To niekoniecznie musi o to chodzic.
Ja swego czasu tez mialem zamiar zamknac swoj serwis, bo... ludzie poprostu olewali (i dalej to robia) moja prace. Przyklad:
byl swego czasu ogloszony konkurs (Little Big Competition). Wiele osob z Polski sciagnelo sobie prace ale NIKT (oprocz mnie) nie wyslal swojego glosu. A ja meczylem sie i tlumaczylem instrukcje, regulamin, cala stronke konkursu, znalazlem serwer w Polsce gdzie znalazly sie prace konkursowe itp. itd. - i po co :?:
A co do newsow to ja np. sam daje sobie z tym swietnie rade. Czasami ktos mi podrzuci newsa, ale to sa pojedyncze przypadki (w sumie dostalem takich moze z 5) a mimo to wszystko jest na bierzaco :)
Pozdrawiam
Rafal Kawecki