51

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

:) - być może.

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

52

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

dalej to wolę niż pikiety i pikniki ;)

a jesli o piknikach mowa, to pełno ich siedzi na stadionach, z rodzinami - chrupki żrą i selfie robią ;)

Ostatnio edytowany przez gepard (2014-12-19 23:59:39)

gep/lamers^dial

53

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Witam.
Z tej strony wacek/arise, zło sekcja commodore, podsekcja scena, wyrok lat 20+ ;)
Tutaj trochę o mnie gdyby ktoś chciał zweryfikować moje tło scenowe: http://csdb.dk/scener/?id=1085

Nie będę ukrywał że Atari to trochę nie moja bajka - w dzieciństwie nie miałem, nawet wśród kolegów, więc nie mam nostalgii w sercu. Scena dla mnie to zawsze będzie komoda. I nie byłem też wielkim fanem imprezy Silly Venture, o czym Grey chyba pamięta bo kiedyś dyskutowaliśmy o jednej z edycji na pewnym komodorowskim forum ;)
Ale nawet z tym całym bagażem uważam ten pomysł za ZAJEBISTY. I zalogowałem się głównie po to, aby nie dopuścić by kompleksy i urojenia jednego człowieka, który broń boże w żaden sposób nie jest reprezentatywny dla komodorowskiej sceny w Polsce, zasabotowały ten pomysł.
Nie wiem czy to się uda, nie wiem jak wypali ale to bez znaczenia, koncepcja jest przednia i należy ją wspierać, a nie sączyć jakiś chory jad.
Ja ze swojej strony chciałbym zadeklarować, że przyjadę :) a także - jeżeli tylko będzie zainteresowanie ze strony organizatorów - z dziką rozkoszą zagram na tej imprezie porządnego DJ seta ze scenowej muzy. Jeżeli wesprzecie mnie materiałami z atarowskiej sceny, to również i one w tym secie się pojawią (niestety jedynym kawałkiem z atari który znam na wylot i grywam w swoich setach to soundtrack z dema "Derealizatiom" więc bez wsparcia się nie obędzie).

Ostatnio edytowany przez wackee/arise (2014-12-20 00:04:41)

54

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

zaczęło się ;)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

55

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Czołem Wacek, btw jak zagrasz cos takiego jak zapodałeś na BitJamie (ep.193 - http://files.exotica.org.uk/?file=/bitf … m_193.mp3) to katedra muzyczna Twoja ;)

edit. Pinek nie demonizuj - na polskim poletku C64, tez jak na Atari są dwa fora, których niektórzy uzytkownicy niespecjalnie się kochają - ale dogadać sie zawsze mozna bo to w interesie tzw. sceny

Ostatnio edytowany przez gepard (2014-12-20 00:12:50)

gep/lamers^dial

56

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Pin napisał/a:

zaczęło się ;)

A gdzie tam, wiesz nie było niczego bo kononowicz umarł.

urojenia człowieka to: złamasów na samochodach nie było, Veto przyjechał na SP4, kenji nie napisał co napisał i nikt nie chciał mi wpi*ć.
To tak jakby na waszej scenie ktoś mojemu koledze Piórowi vel Electron napisał ze mu chcieli wpi*ć.
Tomka znam razem chodziliśmy na gangbang vel wspólne laski na Rubinkowie więc nie jestem do końca obcy Atari.

Dlatego nie rozumiem dlaczego Wacek pisze o urojonym człowieku jak używa mój sprzęt UK541 :)

Dramat, bo tacy ludzie swoją reputacją kryją prawdziwych c***ów którzy nie powinni nigdy przyjechać na następne party.

57

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Ok, rozumiem ;)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

58

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Unikatową cechą SV było to, że prace są puszczane z Real Hardware. Uważam, że wersje video powinny być przygotowane na notebooku pod ręką, na wypadek wtopy ale opcja default to puszczanie ze sprzętu. Przecież to nie jest wielkie halo podpiąć notebooka pod audio i projektor JEŚLI coś idzie nie tak. Tyle że musi być to gotowe.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

59

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Od siebie tylko tak dodam że Derealizatiom to fajfajniejsze demo na flaka 060... Muza jest troszkę w zbyt niskich tonach..  50hz i mniej ..

60

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

wieczor napisał/a:

Tyle że musi być to gotowe.

Byłem pierwszy raz na demo compo Atari 8-bit, to bip bip tu tu tu było nawet fajne... ale nie półgodziny !
Musicie coś z tym zrobić.

61

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Kisiel/Icon napisał/a:

Dlatego nie rozumiem dlaczego Wacek pisze o urojonym człowieku jak używa mój sprzęt UK541

Dlatego że umiem odróżnić człowieka od jego dzieła. Przykłady do wygooglania: Varg Vikernes + Burzum, albo prościej: Michael Jackson. Ja nie uważam, aby wąsko rozumiane "mistrzostwo kompetencyjne" usprawiedliwiało socjopatię. Ty uważasz inaczej.

Wracając do tematu, można wierzyć w to, iż na imprezę przyjadą komodorowcy z siekierami i głową Kisiela na kiju. Ale można również wierzyć w to, iż gdyby tak miało być, to pewnie komodorowskie party w Polsce i na świecie (a na obu odmeldowują się co najmniej kilkunasto-osobowe polskie delegacje) nie doczekałyby się tylu edycji, albo ktoś gdzieś kiedyś napomknąłby o jakimś banie dla rozrabiających z PLu. Nie brzmi prawdopodobnie? :)

62

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

:) - nie wiem, co powiedzieć :D

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

63

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Po prostu nie dajmy się zwariować ;)

64

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Kisiel/Icon napisał/a:

bip bip tu tu tu było nawet fajne... ale nie półgodziny

Z czym? :) Pierwszy raz widziałem wczytywanie ze stacji na kompo widziałem dopiero w tym roku :) Żadnych tu tu tu twardy dysk nie wydaje :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

65

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Wacku, myślę że Grey, odsieje plewy od ziarna. Fakty są takie:
- zjebani nacjonaliści,
- kolesie od bicia partyzantów,

oraz to co powiedział jeden z organizatorów Silesia Party.. "bydło" .... i to nie Raf jak pewnie myślisz (2 z 3)

żenujące ale prawdziwe, oczywiście możemy polemizować... ale wiesz, ja jestem psycholem który nie ma aspiracji społecznych i więzi stadnych dlatego ja mogę powiedzieć kto zrobił swastykę na samochodzie naszych gości a Ty będziesz udawał przygłupa który nie wie. Poprawność i instynkt stadny tak oto nakazuje. Kurczaki biegnące na rzeź mają więcej inteligencji :)

66

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

wieczor napisał/a:

Unikatową cechą SV było to, że prace są puszczane z Real Hardware. Uważam, że wersje video powinny być przygotowane na notebooku pod ręką, na wypadek wtopy ale opcja default to puszczanie ze sprzętu. Przecież to nie jest wielkie halo podpiąć notebooka pod audio i projektor JEŚLI coś idzie nie tak. Tyle że musi być to gotowe.

Ok, unikatową - ale czy możliwą do utrzymania przy takiej ilości prac, w większości na wysokim poziomie zresztą? IMHO przy dobrym przygotowaniu materiału nie było by różnicy( Tym bardziej że chciałbym spróbować ogarnąć, w ramach pomocy Greyowi, trochę lepszy sprzęt projekcyjny ), a pod względem komfortu widzów (całe compos można było by zrobić jako jeden materiał, przeplatany np. informacjami o grupach, greetings itp) , czasu  oraz jakości wykonania różnica była by kolosalna - całość mogła by się zakończyć bez problemów o ustalonej godzinie.  Natomiast faktycznie w takim wypadku deadline byłby deadlinem, raczej nie widzę możliwości dogrania materiału na party.
pozdr
Bachoo

Ostatnio edytowany przez bachoo (2014-12-20 01:18:51)

67

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Przy odpowiednim przygotowaniu to i video nie jest potrzebne, bo w zasadzie wystarczy dobrze skonfigurowany emulator, ale chyba nie o to chodzi? W zasadzie można by też zrezygnować z kompo na party, przygotować prace na stronie i urządzić głosowanie przez internet, też różnicy nie ma :)

Ostatnio edytowany przez wieczor (2014-12-20 01:11:48)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

68

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Kisiel, możesz pisać bez końca słowa takie jak "fakt" i "prawdziwe", ale to nadal nie będzie nic więcej niż zaklinanie rzeczywistości.
Ja tylko napiszę że impreza scenowa w organizacji której pomagam od 7 lat doczekała się 9 edycji, i pomimo iż przyjeżdżają tam również osoby które opluwasz jako "chuliganów", to przypadków "bicia się" czy czegokolwiek innego przez te wszystkie lata było dokładnie 0 sztuk. I temu nie zaprzeczysz bo sam tam jeździsz :) Niejaki Grabba zawsze melduje się z żoną i dzieckiem. To są fakty, jakbym się uparł do poparcia zdjęciami :)
Więc błagam przestań bredzić.

EDIT.
Kolegów z atari chciałbym przeprosić za zaśmiecanie wątku :/

Ostatnio edytowany przez wackee/arise (2014-12-20 01:19:04)

69

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

wieczor napisał/a:

Przy odpowiednim przygotowaniu to i video nie jest potrzebne, bo w zasadzie wystarczy dobrze skonfigurowany emulator, ale chyba nie o to chodzi? W zasadzie można by też zrezygnować z kompo na party, przygotować prace na stronie i urządzić głosowanie przez internet, też różnicy nie ma :)

A mnie wydaje się że od medium na którym są odsłuchiwane/odtwarzane produkcję, ważniejsza jest atmosfera na samych kompotach. Reakcje na widowni, brawa. Brak zmęczenia, zniechęcenia. Zabawa.
pozdr
Bachoo

Ostatnio edytowany przez bachoo (2014-12-20 01:23:19)

70

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

zapowiada się dobrze ;)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

71

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Nie wiem, nie czuję jakoś tego. Na szczęście jest to dyskusja czysto akademicka :) Przygotowanie materiału video ze stu kilkudziesięciu prac z real hardware wymaga sporej ilości czasu. A tego jest znacznie mniej niż przy ostatnich edycjach, więc to po prostu się nie uda ;) No chyba że deadline zostanie ustalony na maj / czerwiec i wówczas i z dużą ilością produkcji nie bedzie też problemu :)

Ostatnio edytowany przez wieczor (2014-12-20 01:26:55)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

72

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

W 100% popieram Wieczora.

Jak zaczalem czytac ten watek to odrazu zapachnialo mi SceneRY'98 (Deino biegajacy z siekiera po nocy po calym party place - http://atariki.krap.pl/index.php/Scenery), a jak doczytalem do propozycji zgrania wszystkiego na video to od razu stanal mi przed oczami Paskud puszczajacy music compo z kasety magnetofonowej na party w Mikolowie w 1995 :)

Wiem, ze minelo prawie 20 lat i technologia poszla do przodu, ale po prostu nie puszczanie prac z real hardware to zabijanie sceny.

PS. Mialem pisac to juz we wczesniejszym watku, ale zostal zamkniety zanim zdarzylem. Jesli chodzi o termin w wakacje i mowienie, ze to wygodniejsze dla gosci zagranicznych, to uwazam, ze to niezly strzal w stope: bilety lotnicze sa conajmniej 3 razy drozsze w lipcu i sierpniu niz w listopadzie i na poczatku grudnia.

PPS. Prosze sie nie stresowac moimi opiniami, po prostu jestem starej daty scenowej... :)

73

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Ile myślisz, może zająć około dwóch tygodni? Można spróbować, oczywiście jeśli Michał poparłby ten pomysł. Jeśli nie wypali, zawsze można wrócić do formuły z RH. A tak, schodząc na personalne ścieżki, czy to nie Ty zawsze oddajesz pracę przed samym/na party :D? Czyżbym więc uderzył w stół, ha :) ?
pozdr
Bachoo

Ostatnio edytowany przez bachoo (2014-12-20 01:33:59)

74

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

A zdarza się :) Moja pierwsza praca na kompo (SV2k12) była gotowa 10 miesięcy przed :D

Ale nie tylko mi :P Z tym, że nawet w przypadku prac które zostały dostarczone w wyznacznonym deadlinie wykorzystały go do cna. I o tym mówię - wiesz ja robię muzę, więc przynajmniej teoretycznie mi jest się o wiele prościej dopasować do deadline'u niż np. twórcom całego dema. Jak i dostarczyć pracę np. w postaci mp3.

Ostatnio edytowany przez wieczor (2014-12-20 01:35:55)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

75

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

nie mów nic o oddawaniu prac na ostatnią chwilę, bo zacznę pisać zbyt dużo a nie chce mi się ;)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info