Odp: Kasety magnetofonowe :)
Dobrze, to proszę ostatecznie potwierdzić, kto chciałby kasety na RK/LE dostać, lub dać komuś do przekazania i zamierza przelać pieinążki panu Y, bo ok. 21 do niego idę w celu odebrania tychże nośników audio.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Wyniki FujiCup 2023 Wyniki konkursu FujiCup na najlepszą grę dla 8-bit Atari w 2023 roku zostały ogłoszone!
TONY na małe Atari Nowa gra na małe Atari, w Hiresie, produkcja Rafała Dudka (brat XXL-a), Popmilo i Caruso.
Cosmic Hero 2 Bohater ratujący Ziemię w kryzysowej sytuacji powraca po 30 latach.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Dobrze, to proszę ostatecznie potwierdzić, kto chciałby kasety na RK/LE dostać, lub dać komuś do przekazania i zamierza przelać pieinążki panu Y, bo ok. 21 do niego idę w celu odebrania tychże nośników audio.
To ja potwierdzam sztuk 1 i panu Y maila w sprawie przelewu juz wyslalem
Ja jak wyżej (mail wysłany). :)
Czyli wbrew temu co pisałeś, towar chodliwy i jeszcze można na tym zarobić :)
No zarobić to nie można, bo gdyby się wszystkie sprzedały, to "zysku" :) mam 100 zł, hahah. :) Czyli po złotówce. :) A nawet tyle nie mam, bo wiadomo, że kilka się rozdało itp.
Myślę również, że działa efekt zaskoczenia.
Gdybym za miesiąc wypuścił coś nowego, to by już nie zeszło - byłoby znudzenie.
Ale może raz do roku, jeśli się uda. Albo raz na 2 lata, heh.
PS: Dla Wieczora i Voya właśnie stuff pobrał Skrzyp. :)
Zysku masz 100 zł bo marżę tak ustaliłeś :) A jakbyś zrobił narzut 5 złotych a nie 1 to już masz 5 razy tyle ;) Ogólnie rzecz biorąc trzeba Ci doradcy od marketingu i chyba skrzyp by się nadał :)
Ale że doradca finansowy to nie facet pt. "Daj mi 100zł, a ja z nich zrobię 200" to Wy wiedzcie ;)
Ale owszem, Yerzowi to by się przydało jakieś zarządzanie i marketing...
Yerzu doskonale wie, co robi. Pierwszy numer kolekcji jest zawsze najtańszy :)
A potem się już nie oprzecie przy dowolnie dużej marzy.
Porada wieczora jest w stylu naszych polityków: podnieśmy dwukrotnie podatki to będzie dwa razy tyle ;)
@mgr_inz_rafal: uważaj bo potraktuję jako osobistą obrazę - moje poglądy polityczno ekonomiczne są dokładnie odwrotne :)
Na serio - marża na produkcie to nie podatek - zakup produktu jest dobrowolny ;) Cała sztuka polega na tym, żeby znaleźć ten złoty środek, optimum ceny i popytu - proste to nie jest. Doskonale wiem, że cena typu 50 zł za kasetę nie przejdzie :) Ale wiem, że istnieje margines ponad te 10 który będzie akceptowalny np. 15 ;) 90% kosztów produkcji w cenie finalnego produktu, na który składa się wysiłek artysty to wyzysk i średniowiecze - no wiadomo, że kaseta to produkt niszowy, ale jak widać zainteresowanie jest na tyle spore, że można pozwolić sobie na nie rozdawanie po kosztach ;)
Poza tym Yerza trzeba rozreklamować i zrobić z niego gwiazdę bo zdecydowanie na to zasługuje, a zanadto lubi się trzymać w cieniu (taka odwrotność Jeroena Tela, którego parcie na szkło i pogoń za zachwytem publiczności są wręcz zabawne) :D
@skrzyp: nie doradca finansowy, a marketingowy ;) Pierwszy krok wyciągając Yerza na facebook już zrobiłeś i to był dobry krok :)
Ostatnio edytowany przez wieczor (2015-10-16 08:55:00)
Dobra faza z tymi kasetami, sam bym kupil ale nie mam magnetofonu :/
gwiazdę
Fuuu, to slowo w odniesieniu do czlowieka brzmi zbyt tevalenowsko :)
Ostatnio edytowany przez mazi (2015-10-16 09:00:11)
Ale że doradca finansowy to nie facet pt. "Daj mi 100zł, a ja z nich zrobię 200" to Wy wiedzcie ;)
Ale owszem, Yerzowi to by się przydało jakieś zarządzanie i marketing...
Hahaha. Już chyba na to zbyt późno. :)
mgr_inz_rafal:
> Yerzu doskonale wie, co robi. Pierwszy numer kolekcji jest zawsze najtańszy
-------------------
Haha, nie sądzę :) właśnie myślę, że następne wywołają już efekt znudzenia. :)
Jakkolwiek nie mam wyjścia i jeszcze jedną w przyszłym roku muszę zrobić, żeby załatwić wszystkie liczące się klasyczne platformy: jest już Sinclair i Commodore, więc pozostało Atari. No i chyba byłoby to YM-DIGITAL, o ile Factor6 się zgodzi.
> Porada wieczora jest w stylu naszych polityków: podnieśmy dwukrotnie podatki to będzie dwa razy tyle
-------------
No a właśnie to niekoniecznie tak działa. :)
Wieczor:
> Poza tym Yerza trzeba rozreklamować i zrobić z niego gwiazdę bo zdecydowanie na to zasługuje, a zanadto lubi się trzymać w cieniu (taka odwrotność Jeroena Tela, którego parcie na szkło i pogoń za zachwytem publiczności są wręcz zabawne)
----------------------
Priorytetem jest promocja klasycznego sprzętu. Reszta to byproduct.
Mazi:
> Dobra faza z tymi kasetami, sam bym kupil ale nie mam magnetofonu
--------------
Heheh, no wiadomo. :) Z analogicznych powodów ja nie kupuję vinyli. :)
Vinyle ładnie na ścianie wyglądają ;P
@Mazi: kup sobie do małego Atari, a potem jeden POKE w Basicu i masz przyjemne (Atari) z pożytecznym (słuchaniem muzy Yerza).
Btw: Yerzu, mam pomysł... Nie zrobiłbyś jakiegoś kawałka na jeden kanał (stereo) kasety? Wtedy można by zrobić jakieś demo (nawet w TB XL) wczytywane z kasety (w Atari tak to działa: jeden kanał muza analogowa, drugi - właściwy program). Problemem będzie ustalenie długości. A szatański plan wygląda tak: muza dopasowana do czasu wgrywania, a potem demo, w której (po zatrzymaniu magnetofonu) muza jest kontynuowana przez atari, wraz z właściwym programem. Może się skusisz na takie dzieło i podziałacie z panem Pinokiem w tym temacie. Aha, taką kasetę biorę na pniu za minimum 20zł ;) Tylko dajcie mnie w creditsach, jako pomysłodawcę ;)
Sikor: eeno :) do Atari to ja posiadam magnet ale muza Yerza wymaga jakiegos lepszego sprzetu niz glosniczek w tv ;)
Ja też myślę, że powodzenie tej kasety to tzw. efekt świeżości, teraz pora na vinyl :) Namierzyłeś już jakąś tłocznię w okolicy? :D
Sikor:
właściwie długość nie jest tu żadnym problemem (przeciwnie, niż w pornosach) - nagrywasz program do WAVa i sprawdzasz długość. Bierzesz kawałek dłuższy, niż program, obcinasz dokładnie na długość programu, dajesz fade-out/wyciszenie przez ostatnie 11-13 sekund i zapisujesz oba pliki na kasecie, z jednego WAVa lewy-prawy kanał.
Mazi: Hahah, przez telewizyjny głośniczek to dawałoby dodatkowy klimat. :) To tak, jak napisali na końcu w tej japońskiej reklamie http://chip-union.net/?p=2413 - "Będziesz PODWÓJNIE retro, jeżeli wysłuchasz muzyki z konsoli z lat 80s - na magnetofonie kasetowym z tej epoki". :)
.
Ostatnio edytowany przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM (2015-10-16 12:13:26)
Ja też myślę, że powodzenie tej kasety to tzw. efekt świeżości, teraz pora na vinyl :) Namierzyłeś już jakąś tłocznię w okolicy? :D
Nie wiem, czy jest w okolicy, ale ruch w interesie jest, z tego, co widzę na sieci.
http://forum.hard-core.pl/viewtopic.php … mp;t=44877
Z resztą mnie już Niemcy wydawali na winylu z 5-10 lat temu (nawet ostatnio znalazłem te płyty, chyba są ze dwie luzem, mogę odstąpić, jak ktoś chce, ale to hardcore-techno na ZX Spectrum), problem jest jednakowoż taki, że ja nalezę do osób, które winylu nie lubią. :)
ja lubię TYLKOOOOOO.......... kasety magnetofonowe!! :) (Oraz VHS, hehehe).
.
Ostatnio edytowany przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM (2015-10-16 12:17:48)
Ja też myślę, że powodzenie tej kasety to tzw. efekt świeżości, teraz pora na vinyl :) Namierzyłeś już jakąś tłocznię w okolicy? :D
Jestem pierwszy chętny na vinyl Yerzmyey albo lepiej Yerzmyey & Pinokio :)
Mam tylko vinyl "Spectrum of Terror", gdzie zrobiliśmy kawałek techno na chiptune'ach i zwykłych syntezatorach. :)
Mogę poszukać (mam przynajmniej jeden "luzem", jeśli nie dwa), ale w takim razie proponuję na
yerzmyey AT interia.pl
Reszta utworów innych ludzi jest ponoć z Amigi 600.
Nie wiem, czy to znajdę - i nie wiem, jakiej ceny się za to domagać, więc można sugerować. :)
Jak wydasz płytę winylową ze swoimi utworami (tak jak kasety) to kupuję od razu... np. Biliński sprzedaje po 50zł "best of the best", oczywiście kupiłem, w przeciwieństwie do kaset byłem bardzo miło zaskoczony masteringiem i jakością nagrania.
Ostatnio edytowany przez seban (2015-10-17 20:51:25)
Ja to nawet specjalnie zainwestuję w gramofon :)
Yerzu, spróbuj zrobić utwór który równowcześnie będzie można wgrać na atari jako program ;)
Hahahahah. :)
O w mordeczkę jeża, jak byłby Yerzowy winylek, to brałbym bez zastanowienia :O
Ostatnio edytowany przez grzybson (2015-10-19 21:20:44)
@Adam: To wydaje się być możliwe.W końcu Atari łapie tylko pewien typ dźwięków, resztę "tła" mogła by zapełnić muzyka. Lub inaczej te właściwe dźwięki stanowiły by integralną część utworu. Tylko bit musiałby być taki z ejtisów ;-)
Niegłupie.
Uważam, że jest u Yerza miejsce na kasety jak i na winyle, ale dopiero kiedy zrozumie, że ludzie chcą to kupoważ i że trzeba poświęcić kawałek czasu na lekką logistykę i marketing.
Dodam tylko, że na RK/LE co najmniej ze 20 osób chciało ode mnie kasety Yerza, jak je zobaczyło. A jak się dowiedzieli, że mam tylko dwie, bo tylko tyle dostałem, bo tylko tyle osób się wpisało na forum, to chcieli mnie rozszarpać. Także jest popyt i to duży.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.137 sekund, wykonano 14 zapytań ]