1

Temat: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Mam od dzisiaj Atari 520STe (4MB UK 1.62).
Działa OK, potestowałem gry i dema i działa wszystko sprawnie.
Problem jest taki, że czuć wyraźnie ciepło po około 1h pracy nad zasilaczem (przez otwory wentylacyjne).
Mam też Atari 1040STfm i w nim zasilacz jest na pewno chłodniejszy.
Czy panikuję czy jest OK?
Dodam, że otworzyłem obudowę - w środku czysto i kondensatory wyglądają OK. transformator właściwie nie da się dotknąć - taki gorący.

Fotka zasilacza:
https://naforum.zapodaj.net/images/e585992d59f2.jpg

Atari 800XL | Atari 130XE | Atari 65XE | California Access CA-2001 | Atari Jaguar | Atari 2600 | Atari XC12
Atari 520STe | Atari 1040STfm | Atari SC1224 | Atari SM124 | Benq BL702A
Amiga 500 | 1200 | CDTV | Commodore 64 + 1541 II | ZX Spectrum 48 | +3 | Commodore 1084S D2 | Commodore 1084

2

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Witam
Ja bym nie panikował to normalna praca, ale dla zdrowotności wymieniłbym wszystkie elektrolity :) Pozdrawiam

Atari Falcon 030 CT60e, Jaguar, Lynx II, MSTE + Nova + ET4000, STe + HDD, STFM, 65XE, 800XE, 800XL, Amiga 1200, 600, 500, CDTV

3

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Dzięki za info. Obawiam się jednak, że moje zdolności manualne i wiedza elektroniczna jest niewystarczająca.
Czy to są "normalne" w miarę łatwo dostępne kondensatory? Czy jakieś "dziwne" i nie kupię ich w sklepie elektronicznym (Wrocław)?

Atari 800XL | Atari 130XE | Atari 65XE | California Access CA-2001 | Atari Jaguar | Atari 2600 | Atari XC12
Atari 520STe | Atari 1040STfm | Atari SC1224 | Atari SM124 | Benq BL702A
Amiga 500 | 1200 | CDTV | Commodore 64 + 1541 II | ZX Spectrum 48 | +3 | Commodore 1084S D2 | Commodore 1084

4

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Kupisz bez problemu :)

Atari Falcon 030 CT60e, Jaguar, Lynx II, MSTE + Nova + ET4000, STe + HDD, STFM, 65XE, 800XE, 800XL, Amiga 1200, 600, 500, CDTV

5

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Tylko nie kupuj byle czego, bo te co tam siedzą wcale takie najgorsze nie są i najtańsza chińszczyzna prosto ze sklepu może mieć gorsze parametry niż te dwudziestoparoletnie które tam są. Wszystkie po stronie wtórnej Low ESR na 105°C i jakiegoś przyzwoitego producenta, jak Rubycon, Jamicon albo lepiej Sanyo, Vishay, Nichicon.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

6

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

_tzok_ ma rację, ja powiem szczerze, że bym w ogóle nie wymieniał kondensatorów jak nic się złego nie dzieje. Z tego co miałem styczność z ST, to na prawdę tam pakowali dobre te kondensatory.

Jakiś czas temu kupiłem sobie miernik, który mierzy parametry kondensatorów i potestowałem trochę tego co miałem. Mam pudło starych kondensatorów z odzysku ze starych sprzętów elektronicznych typu magnetowidy, radia telewizory z pierwszej połowy lat 80-tych. Mam też trochę nowych sklepowych kondensatorów, które przeleżały u mnie kilka lat w szufladzie, a także zupełnie nowych współczesnych. Wszystko mówimy o elektrolitach od kilkuset do kilku tysięcy uF. Okazało się, że najlepsze parametry z nich wszystkich mają właśnie te z odzysku, przy czym wśród nich nie znalazłem ani jednego takiego, który by poszedł do śmietnika, natomiast wśród nowych i tych nowych kilkuletnich większość była w porządku, ale w jednej i drugiej grupie znalazłem takie, które nie miały swojej pojemności, a w tych leżących kilka lat nawet znalazłem jednego wybrzuszonego chociaż nie był nigdy używany:-)

Co do temperatury, to miałem STFM i też był wyraźnie chłodniejszy, a teraz mam STE z 4MB RAM i też zasilacz wyraźnie daje ciepło. Tak że potwierdzam, że mam tak samo, a wszystko działa elegancko, napięcia są stabilne. Chyba ten typ tak ma po prostu, ale jak by jeszcze ze dwie osoby potwierdziły spostrzeżenie, to mielibyśmy pewność.

7

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

STE ma "nieco więcej" rzeczy do obsłużenia, więc nic dziwnego, że się bardziej grzeje. Póki nie smażysz jajej sadzonych na obudowie - używaj śmiało.

Sikor umarł...

8

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Potwierdzam w STe bardziej się nagrzewa :)

Atari Falcon 030 CT60e, Jaguar, Lynx II, MSTE + Nova + ET4000, STe + HDD, STFM, 65XE, 800XE, 800XL, Amiga 1200, 600, 500, CDTV

9

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Dzisiaj pobawiłem się moim "nowym" STe i dodatkowo uruchomiłem na dłużej Amigę 1200 (+ turbo 8MB).
Spostrzeżenia mam takie, że zewnętrzny zasilacz do Amigi po ok. 2h pracy także był naprawdę gorący.
I tu również podobnie, zasilacz pracujący z Amigą 500 podobnie jak od STfm jest znacząco chłodniejszy.
Faktycznie rozważam nie ruszanie oryginalnych kondensatorów, dzisiaj bardzo dokładnie oglądałem płytkę zasilacza przez lupę i uważam, że kondensatory wizualnie są bez najmniejszych śladów spuchnięcia.

Atari 800XL | Atari 130XE | Atari 65XE | California Access CA-2001 | Atari Jaguar | Atari 2600 | Atari XC12
Atari 520STe | Atari 1040STfm | Atari SC1224 | Atari SM124 | Benq BL702A
Amiga 500 | 1200 | CDTV | Commodore 64 + 1541 II | ZX Spectrum 48 | +3 | Commodore 1084S D2 | Commodore 1084

10

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Akurat spuchnięcie to tylko jeden z możliwych objawów kondensatora nadającego się do wymiany i to w zasadzie objaw wcale nie taki częsty. Najczęściej następuje wysychanie elektrolitu w kondensatorach, ale tego nie widać, trzeba wymontować kondensator i go pomierzyć, żeby to stwierdzić. Jednak nie ma to sensu, jeżeli komputer nie ma żadnych objawów że coś działa nie tak jak powinno.
Kondensatory wymieniać trzeba koniecznie na płytach Amigi 600 i 1200, bo tam są takie z kolei, które wyciekają. Generalnie wyciekanie elektrolitu to z moich obserwacji rzadkie zjawisko, ale niestety wszystkie płyty A600 i A1200 mają kondensatory z wadliwych partii, gdzie nie zachodzi pytanie o to czy wyciekną czy też nie, tylko o to kiedy to nastąpi, dlatego tam trzeba to zrobić i koniec. Natomiast w każdym innym sprzęcie nie ruszamy kondensatorów skoro działają.

A jeszcze coś dopowiem jako ciekawostkę. Samo spuchnięcie kondensatora to też nie jest jeszcze jego śmierć. Ostatnio czyściłem DVD i przy okazji zobaczyłem mega spuchnięty kondensator 1000uF na płytce. Wymieniłem, ale z ciekawości obejrzałem i pomierzyłem ten spuchnięty i miał wszystkie parametry w normie i normalnie działał sobie:-)

11

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Niedawno pewien audiofil chciał bym sprawdził jego kondensatory,  czarne rubycony że złotymi nadrukami.  Okazalo się że miały wręcz wzorcowe parametry,  pomimo mocno wypukłych denek.  W tme takich nie kupisz,  podobno ponad 100 zl/sztuka.  Podobno.

12

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Jeśli chodzi o kondensatory, to ja mogę opowiedzieć dwie historie z mojego doświadczenia:
Pierwsza to taka, że mam w pracy w szufladkach przeróżne elementy elektroniczne - część z nich stanowią kondensatory do płyt głównych, które kiedyś wymieniało się masowo. No i ostatnio potrzebowałem jakiegoś 1500uF na 6.3 czy 10V, otworzyłem szufladkę i jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem nowiutkie spuchnięte kondensatory :) Z długimi nóżkami, nigdy nie lutowane... Niebieskie takie... Niestety chyba nie ma fotki.
Druga historia przedstawiona jest na fotkach:
https://drive.google.com/open?id=18QZu7 … if2Yeq-dfK
Jest to nówka płyta Asrock, nigdy nie montowana, tak zwany leżak magazynowy. Z opisu na srebrnej folii wynikało, że to na wymianę gwarancyjną, czy z wymiany... W każdym razie zapakowana, zaklejona, sam ją otwierałem. Zrobiłem fotki gniazd oraz otworów na śrubki, żeby było widać, że nigdy nie montowana. No i proszę obadać kondensatory - spuchły sobie :) Chyba z nudów tak się dzieje...
[EDIT]
Żeby nie było, że nie na temat...
Jak elektrolity wyglądają dobrze, to bym nie ruszał.
Za to zdarzyło mi się, ze po godzince pracy wystrzelił ten mały, mało podejrzewany kondzioł na wejściu, taki 47nF/400V czy coś w ten deseń (siedzi jeszcze na zmiennym 230V), ale to jeden przypadek na milion.

Ostatnio edytowany przez x_angel (2019-02-27 22:16:50)

13

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

To od Ciebie chyba mam to Atari STe (Białystok<>Wroclaw 6 dni:).
Fajne jest.

Ostatnio edytowany przez anx239 (2019-09-07 10:54:22)

Atari 800XL | Atari 130XE | Atari 65XE | California Access CA-2001 | Atari Jaguar | Atari 2600 | Atari XC12
Atari 520STe | Atari 1040STfm | Atari SC1224 | Atari SM124 | Benq BL702A
Amiga 500 | 1200 | CDTV | Commodore 64 + 1541 II | ZX Spectrum 48 | +3 | Commodore 1084S D2 | Commodore 1084

14

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

Hehe spoko, świat mały :)
No to możesz dla eksperymentu podmienić zasilacze i zobaczyć, jak będzie wyglądała sytuacja z grzaniem.
W ST masz identyczny model zasilacza, czy inny? Bo było sporo tych modeli, pewnie różne miały różną sprawność.

15

Odp: Atari 520STe - gorący zasilacz (a może przesadzam)

A to zobaczę przy okazji jakie są zasilacze.
Mały OT: testowałeś to moje Atari z UltraSatanem? Generalnie czy układ DMA jest OK?

Ostatnio edytowany przez anx239 (2019-09-07 10:53:50)

Atari 800XL | Atari 130XE | Atari 65XE | California Access CA-2001 | Atari Jaguar | Atari 2600 | Atari XC12
Atari 520STe | Atari 1040STfm | Atari SC1224 | Atari SM124 | Benq BL702A
Amiga 500 | 1200 | CDTV | Commodore 64 + 1541 II | ZX Spectrum 48 | +3 | Commodore 1084S D2 | Commodore 1084