1

Temat: Verfluchte AKI

Czy jest jakiś przełącznik z QWERTZ na QWERTY? Szukam, szukam, może czegoś nie doczytałem (łoczy już nie te ;) ). Zaprogramowałem Tasta.hex do PIC16C84 i mam niemiecką klawiaturwe. Może inny wsad (skąd?), albo co? Atari ITX nie przewiduje innej klawy jak AKI. Ma być keyboard, nie tastatur.

Nikt nam lekkiego życia nie obiecał i słowa dotrzymał.
8bitów ; dereatari
Apple Hadware

2

Odp: Verfluchte AKI

Wieso nicht?

ALT+F3

http://ftp.pigwa.net/stuff/collections/ … interface/

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

3

Odp: Verfluchte AKI

Alternatywą jest projekt DarkAKI na PIC16F628:
http://ftp.pigwa.net/stuff/projects/AKI … E_v1.1.zip

Ja się na niego zdecydowałem, bo orginalne AKI nie wspierało mojej klawiatury.

Programujesz wsadem: xaki_B1_(v2.0).HEX i wsadzasz PIC16F628 w miejsce PIC16C84.
W tej wersji zmiana layout-u to inny skrót klawiaturowy:

LCtrl + LAlt + F3  = zmienia układ klawiatury ang/niemiecki

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

4

Odp: Verfluchte AKI

Ooo, Alt+F3. A to zawsze trzeba naduszać, czy.... hmmm... zawsze, niestety. Sam sobie odpowiedziałem.
Chyba mam ten f628 gdzieś w syfladach.
Muchas gracias, Monty

Nikt nam lekkiego życia nie obiecał i słowa dotrzymał.
8bitów ; dereatari
Apple Hadware

5

Odp: Verfluchte AKI

Hmm, dziwne...
Zgodnie z niemieckim opisem:

"ALT-F3 Schaltet zwischen deutscher und englischer Tastaturbelegung um (bleibt beim Ausschalten erhalten)"

ustawienie powinno zostać zapisane na stałe, czyli przetrwać wyłączenie kompa

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

6

Odp: Verfluchte AKI

jer:
Nie trzeba zawsze. Raz przestawiasz i już trzyma te ustawienia. Na 200%
Jeśli masz inaczej, to coś nie tak. Fusebity ustawiłeś?

BTW czyli rozumiem, że uruchomienie płyty idzie całkiem nieźle? :)

7

Odp: Verfluchte AKI

Płyta uruchomiona (oprócz SIO2SD, bo na razie zbędne), walczę z Ultimate1M. Od początku nie trybiło (sam składałem :D ). Wymieniłem Xilinxa, jutro zaprogramuję i zobaczę.
Mam czarną obudowę od jakiegoś fujitsu, jest miejsce na flopa lapkowego, więc chcę wsadzić XF351. Gniazdo kartridża mam od frontu, osłona niebieska druk 3D, teraz druknąłem sobie uchwyt na złącze dla IDE 2.0. Jeszcze trochę roboty jest. Te podstawki "precyzyjne" to badziew.

Nikt nam lekkiego życia nie obiecał i słowa dotrzymał.
8bitów ; dereatari
Apple Hadware

8

Odp: Verfluchte AKI

Jak już uznany w środowisku człowiek rzekł, że podstawki precyzyjne to badziew, to w końcu pojawia się światełko w tunelu, że uda się w tej materii wyedukować resztę społeczeństwa wreszcie:-) Zwykłe podstawki pięknie trzymają płaskie nogi scalaków swoimi równie płaskimi stykami:-)

9

Odp: Verfluchte AKI

Po wymianie Xilinxa i zaprogramowaniu - zwycięstwo! U1M leżał u mnie od 2011r. Muszę teraz, przed wetknięciem kartridża, wlutować oporniki na RD4 i RD5.

Nikt nam lekkiego życia nie obiecał i słowa dotrzymał.
8bitów ; dereatari
Apple Hadware

10

Odp: Verfluchte AKI

Bo podstawki precyzyjne są w zasadzie pod okrągłe goldpiny "precyzyjne" a nie scalaki. To taka zmyłka :)

Różne różności dla Atari i nie tylko - przydatne, bądź nie ale i tak warto zajrzeć...
http://atari.myftp.org  Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site

11

Odp: Verfluchte AKI

Ja tam jednak wolę podstawki precyzyjne. Rozumiem, że komuś mogły sprawić problem, jeśli przypadkiem trafił na badziewne. Sam też raz trafiłem i już w tym miejscu nie kupię. Podstawki są produkowane przez dziesiątki rozmaitych firm, w większości chińskich, różnią się między sobą jakością jak mercedes od malucha. Niestety, te naprawdę wysokiej jakości, np. szwajcarskie preci-dip, są drogie, ale przecież nie jest tak, że wszystkie budżetowe nadają się do śmieci.

Ceterum censeo Unionem Europaeam delendam esse.

12

Odp: Verfluchte AKI

Nie da się ukryć, że powierzchnia styku w prezycyjnych jest mniejsza.

https://obrazki.elektroda.pl/7142904700_1565271165_thumb.jpg https://obrazki.elektroda.pl/1333563900_1565271234_thumb.jpg

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

13

Odp: Verfluchte AKI

Dochodzi jeszcze temat taki, że np. większość scalaków z Atari mamy z wylutu, a takie wylutowane scalaki już nigdy nie są z idealnymi gabarytowo czyściutkimi nogami, więc tu też jest problem ze spasowaniem każdej nogi z otworem w podstawce. O wiele lepiej się tu sprawdzą oczywiście układy nowe, nigdy nie lutowane.
Na koniec zwróćcie uwagę, że stare Atari 800XL miały prawie zawsze wszystko w podstawkach zwykłych i najczęściej do dziś te układy wsadzone w podstawki nadal mają tam dobry styk. To samo jest z Amigami. Oczywiście czasem jest  potrzeba wyciągnięcia i wsadzenia scalaka, czy tam dociśnięcia, ale pamiętajcie, że minęło 20-30lat i dopiero po tym czasie zaczynamy robić takie delikatne ruchy.

14

Odp: Verfluchte AKI

x_angel napisał/a:

Fusebity ustawiłeś?

Tu kiedyś pisałeś o fuse bits:
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 00#p249700

Zaprogramowałem mojego PIC-a PIC16F628 w ten sposób i generalnie działa, ale jest problem z pierwszym wciśnięciem klawisza po włączaniu kompa. Klawiatura działa dopiero od drugiego wciśnięcia klawisza.

Np. włączam kompa - ląduję w basic-u, naciskam RETURN - nic się nie dzieje. Drugi raz - działa.
W związku z tym niemożliwe jest wyłączanie BASIC-a przy starcie kompa. Wciśnięty OPTION nie działa.
Wypróbowałem dwie różne klawiatury - bez różnicy.

Czy ktoś z Was też tak ma? Czy może FUSE BITS mają jakiś wpływ?

Ostatnio edytowany przez Montezuma (2019-08-12 10:24:03)

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

15

Odp: Verfluchte AKI

U mnie wszystkie klawisze działają "od pierwszego" naciśnięcia na wsadzie Tasta.hex i PIC16F84. Start też działa normalnie. Za to Option nie :)
Chwilowo nie mam żadnej płyty, abym mógł zmienić PIC-a i wsad, bo wszędzie PIC-e mam wlutowane.

16

Odp: Verfluchte AKI

Moje AKI na PIC16C84 ma nieprzyjemną właściwość repetycji klawiszy, niekiedy potrafi wyklikać całą linię nim się spostrzegę.

Nikt nam lekkiego życia nie obiecał i słowa dotrzymał.
8bitów ; dereatari
Apple Hadware

17

Odp: Verfluchte AKI

Macie różne wersje PIC-a?
PIC16F84
PIC16C84

Ja miałem na początku PIC16F84 i zwykła klawiatura działała (z tego co pamiętam) bezproblemowo, za to klawiatura mini nie działała wcale.
Potem zamieniłem go na PIC16F628 i ruszyła "mini", ale z tym małym wyżej wspomnianym mankamentem.

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

18

Odp: Verfluchte AKI

Ja używam PIC16F84A, bo takie teraz najłatwiej dostać u Chińczyka.

19

Odp: Verfluchte AKI

Wyciągam stary temat.
W instrukcji DARKAKI jest napisane:

Klawisze PC występujące w Atari i mające wszystkie oznaczenia te same: 100% zgodność z Atari
Klawisze PC mające podstawowe oznaczenie identyczne z Atari,
różne oznaczenie z shiftem: SHIFT+klawisz zgodne z oznaczeniem PC czyli  SHIFT+2 na PC daje SHIFT+8 (@)

no i to ostatnie rozwala mi QMEG-a :(
Naciskam SHIFT+2, żeby zamienić dysk D1 z D2 i zamiast D2 na pierwszej pozycji mam D8...

Czy jest jakaś szansa zmienić software AKI, żeby SHIFT+klawisz było zgodne z ATARI, a nie z PC?
Dodam, że w wersji niemieckiej wszystko jest OK.

Ostatnio edytowany przez Montezuma (2022-02-19 15:59:18)

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

20

Odp: Verfluchte AKI

Cóż, w 2008 szanse były.   Nawet nie ma jak napisać  darkdk[małpa]tlen[kropa]pl    może ma ktoś aktualne namiary?