To, że zamiast zrobić warm reset, robi cold. Nie tylko u mnie.

PS. Proszę, nie wyjeżdżaj ze swoją krucjatą przeciwko U1MB bo tutaj to ewidentnie wina Rapidusa.

Ostatnio edytowany przez perinoid (2022-03-02 23:23:58)

skad przekonanie ze to wina rapidusa? jesli atari z u1mb dziala stabilnie oraz atari z rapidusem dziala stabilnie natomiast atari z obydwoma jednoczesnie nie to skad taka pewnosc?

sposob ktory wspomnialem jest sposobem ktory odpowie gdzie jest blad a nie nie z czyjej "winy".

pomysl chwilke.

to niczego nie zmienia.

znalezienie bledu jest banalne. problemem bedzie interpretacja wyniku :-)

zienilem zdanie. Ty go nie znajdziesz.

@perinoid, xxlowi chodzi o to, że te rozszerzenia się gryzą i nie wiadomo, które gryzie które. Osobiście widzę dwa scenariusze, zarówno, że Rapidus zakłóca U1MB, oraz że U1MB zakłóca pracę Rapidusa. Zwłaszcza, że bodajże w U1MB znalazł błąd; dyskusyjny, ale jednak błąd.

Ostatnio edytowany przez qbahusak (2022-03-02 23:48:44)

No jednak coś zmienia...

Atarka jest. Freezer jest. Nie mam jedynie pojęcia, jak się podpiąć właśnie pod prockę resetu wyzwoloną wciśnięciem klawisza. Spróbuję jeszcze może ręcznie skoczyć pod konkretny adres, tak "na bezczela" I zobaczyć co się stanie. Ze tez wcześniej o tym nie pomyślałem.

[edit]
Pod Basikiem problem nie występuje. Ale wystarczy wklepać DOS i pod SDX znów jest tak samo. Także z poziomu Basica nie ma co grzebać.

Ostatnio edytowany przez perinoid (2022-03-03 11:10:27)

Był sygnalizowany. Nie doczekał się rozwiązania bo osoby najlepiej zorientowane nie są tym zainteresowane. W zasadzie można uznać, że problem jest wyimaginowany bo po odpowiednim okablowaniu Rapidusa można go zupełnie wyłączać i wtedy problem nie występuje - a występuje wyłącznie w trybie Classic, czyli tak jakby Rapidus był wyłączony.