1

Temat: TMC 1.x Player

Kolejny program odtwarzajacy moduly TMC w wersji 1.11. Jest dosc specyficzny, poniewaz posiada mozliwosc przewijania muzyczek w dowolne miejsce utworu. Pozwala takze "pracowac" na "zbiorach muzyczek", ktore to stanowia grupe do 63 muzyczek w jednym katalogu lub na dysku. Opisane sa one w specjalnym pliku "LISTING.TMP", ktory zawiera informacje na temat ich pelnych nazw, dat, autorow, a takze moze on zawierac "domyslna" playliste i tytul zbioru. Muzyczki w zbiorze wystepuja w postaci spakowanych plikow.
Program korzysta takze z pamieci dodatkowej, o ile uzytkownik nie zabroni mu tego odpowiednio preparujac plik konfiguracyjny.

W zalaczniku zawarty jest program i plik konfiguracyjny (ktory wylacza wszystkie mozliwe banki pamieci dodatkowej z mozliwosci uzycia ich przez program), ktore nalezy umiescic w jednym miejscu, oraz ATR'ki ze zbiorami muzyczek (GSL i VOS), ktorych lokalizacja jest niezalezna od programu. Ich zawartosc mozna sprobowac przeniesc (najlepiej w calosci) na twardy dysk, powinno dzialac z programem pod kontrola odpowiedniego dosu. SDX pomija plik konfiguracyjny, poniewaz wolne banki pamieci pod tym dosem moga byc znane w inny sposob programowi, z czego ten korzysta.
Poza tym w zalaczniku znajduje sie jeszcze opis klawiszologii programu.

Wyglad programu pozostawia sporo do zyczenia. Wszystko wepchane jest pod ekran systemowy (brak wlasnej dlisty), muzyczki musza byc krotkie na tyle by zajmowaly nie wiecej niz $3c20 ($bc20-$8000).

Player jest Jaskiera, depaker do spakowanych muzyczek, Foxa. Przysluzyli sie takze udzielajac porad: Lizard i Draco.

2

Odp: TMC 1.x Player

Muzyczki w zbiorze wystepuja w postaci spakowanych plikow.

?? - czy to koniecznośc ??

.. fajnie, że powstaje nowy soft, tylko dlaczego dwie osoby piszą to samo..  :)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

3

Odp: TMC 1.x Player

czy to koniecznośc ??

W tej wersji tak.
Jesli bedzie zainteresowanie opisze format pliku "LISTING.TMP". Packer Foxa (deflater.exe) na pc uzyty do spakowania muzyczek i tego pliku mozna znalezc w syzygy #8.

fajnie, że powstaje nowy soft, tylko dlaczego dwie osoby piszą to samo..

Zainteresowalem sie tematem przewijania muzyczek TMC pod wplywem dyskusji na tym forum przeszlo dwa lata temu. Niedlugo potem powstal poszerzony o funkcje przewijania player, ktory zaczalem bardzo powoli poprawiac z bledow wraz z opracowywaniem tego programu.
Epi zreszta pisze cos znacznie bardziej zlozonego z tego co slychac.

[ Dodano: Pią Maj 27, 2005 8:53 pm ]
Zapomnialem dopisac, ze pod SDX trzeba uruchamiac z komenda X.
W ATR'ce VOS znajduje sie starsza wersja programu, ktora znalazla sie tam niepotrzebnie i lepiej z niej nie korzystac (a najlepiej ja usunac).

4

Odp: TMC 1.x Player

po prostu pakowanie w moim przypadku (i nie tylko) znacznie spowalnia ładowanie, a przy HDD taki oszczędności "miejsca" nie mają najmniejszego znaczenia - plus do tego; jeśli dobrze zrozumiałem - "specjalna" metoda przygotowania plików....

Chyba, że chodzi o coś innego - i ze względu na rozwiązanie budowy samego programu jest to konieczne.

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

5

Odp: TMC 1.x Player

po prostu pakowanie w moim przypadku (i nie tylko) znacznie spowalnia ładowanie, a przy HDD taki oszczędności "miejsca" nie mają najmniejszego znaczenia - plus do tego; jeśli dobrze zrozumiałem - "specjalna" metoda przygotowania plików....

Nie wiem, czy dobrze sie rozumiemy...
Pakowanie robi sie przygotowujac zbior muzyczek tylko raz. Program tylko rozpakowywuje, co nie jest wcale tak czasochlonne.
Z punktu widzenia posiadacza HDD to rozwiazanie moze jest calkowicie zbedne, ale jest to rozwiazanie mysle interesujace dla posiadaczy jedynie stacji dyskietek i dodatkowej pamieci w kompie.
Metoda przygotowania muzyczek polega dokladnie na tym, ze relokuje sie muzyczki pod adres $8000, pozbawia naglowka, pakuje i nadaje rozszerzenie DEF. To wszystko, co robi sie z muzyczka. Niemal rownie proste jest sporzadzenie pliku opisujacego zbior muzyczek, wiec jest to calkiem "do przejscia" zadanie. Poza tym mozna odsluchiwac normalne "nieprzygotowane" muzyczki, tyle tylko, ze nie w playliscie.

Pin, dzieki, ze jako jedyna osoba z forum cokolwiek interesujesz sie tym, skromnym co prawda, projektem. Przyznam, ze liczylem na wiekszy odzew. Na jakies glosy krytyczne, sugestie. A mam wrazenie, ze albo jest to zupelnie nietrafiony w gusta odbiorcow program, albo nie bardzo udaje sie go z pozytywnym skutkiem uruchomic tym, ktorzy to sciagneli (obsluga nie nalezy do specjalnie wygodnych, ale tez nie powinna byc az tak trudna do opanowania).

6

Odp: TMC 1.x Player

marok spoko spoko... daj ludziom trochę czasu.. w końcu był długi weekend
... będę miał chwilunie wolnego czasu to zapewne się pobawie programem

chociaż pakowanie muzoli trochę mnie irytuje...  mam wydzieloną specjalną partycję na dysku na tego rodzaju pliki, a ponieważ nie potrafię się obejść bez smart playera i mega playera będzię ciężko mnie nakłonić do tego rodzaju rozwiązania! Gdyż jest mało funkcjonalne!

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

7

Odp: TMC 1.x Player

Wczoraj poprawilem dwa bledy, ktore mogly przyczyniac sie do niedzialania programu w pewnych okolicznosciach. Poprawiona wersje umieszczam w ATR'ce z dosem, plikiem konfiguracyjnym i przykladowa muzyczka.
Postepowanie jest maksymalnie proste:
1. Bootujemy dolaczona ATR'ke.
2. Wpisujemy nazwe programu.
3. Po uruchomieniu programu pojawia sie napis, teraz wpisujemy nazwe muzyczki.

Podsumujmy klawiszologie:
ad.2. "*" <ret>
ad.3. "D:*.TMC" <ret>

Licze, ze komus sie w koncu uda to uruchomic (bo z komentarzy wnosze, ze nikomu sie to jeszcze nie udalo).

8

Odp: TMC 1.x Player

Licze, ze komus sie w koncu uda to uruchomic

no udało sie ;D

"wszystko się kiedyś kończy......."