1

Temat: Vasco w Warszawie

1 marca (czwartek) Vasco zawita do Warszawy. Być może zrobi to już dzień wcześniej, ale z pewnością będzie w stolicy w podanym dniu.

Z tego powodu zwołanie Sztabu (bardzo ;) ) Kryzysowego 1 marca o godz. 18:00. Miejsce jeszcze nieustalone. Pamiętając jednak przepychankę z zeszłego miesiąca, proponuję spotkać się tam, gdzie w styczniu.

Ja o dziwo też będę i przyprowadzę głównego podejrzanego w sprawie całego zamieszania. ;)

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

Odp: Vasco w Warszawie

Będę!

Przyjezdzam ostatniego lutego, ale pod wieczor raczej. Wracam 2.

3

Odp: Vasco w Warszawie

Nio tio zaszaleją chłopaki w warszafce...)

4

Odp: Vasco w Warszawie

Eee, czemu nie w weekend.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

Odp: Vasco w Warszawie

Jak mocno chcecie, to moge zostac dluzej ;P

6

Odp: Vasco w Warszawie

Hmm, w czwartek koło 18:30-19:00 jest szansa, że mogę się pojawić. W środę odpada - Gorączka złota...? Co Wy na to - Lizard, daj znać albo mailnij komórkę, bo posiałem Twój numer... ;)

Sikor umarł...

7

Odp: Vasco w Warszawie

No bo w sobotę można by było coś zapić.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

Odp: Vasco w Warszawie

A piątek? Bo nie chciałbym siedzieć pół tygodnia Lizardowi na głowie.

9

Odp: Vasco w Warszawie

Jak ustalono na znanym łże-atarowskim kanale opój odbędzie się na foreverze.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

10

Odp: Vasco w Warszawie

Vasco, Twój dłuższy pobyt mi nie przeszkadza. Obawiam się jednak, że noc z piątku na sobotę spędziłbyś sam w towarzystwie mojego kota. Już mam wstępnie na ten czas termin zarezerwowany. Wstępnie = 75%.

Sikor, ZTCZ, to ostatnio byliście w Gorączce. Miejsce rzuciłem, aby nie było zbyt dużej dyskusji nt lokalu. Oczywiście na miejscu można podjąć decyzję o szybkiej ewakuacji.

Co na to pozostali obywatele? Będą, nie będą, mają to gdzieś?

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

11

Odp: Vasco w Warszawie

Wiem Lizardzie, ze mnie nie wykopiesz ;) Ale jak mowi Dely, opijemy za 3 tygodnie.

12

Odp: Vasco w Warszawie

O.K. - postaram się być w czwartek wieczorkiem, jak dam radę - około 18:30, jak nie - to koło 20:15-20:30.

Sikor umarł...

13

Odp: Vasco w Warszawie

Kto oprócz Sikora jeszcze się zapowie? Vasco jak mniemam już myślami jest z nami w pubie. Przecież jego delegacja, konferencja, kochanka, to tylko przykrywka, aby się z nami spotkać. ;)

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

14

Odp: Vasco w Warszawie

Ja zaraz wyjeżdzam ;) Widzę, że tłumów na dworcu nie mam się co spodziewać ;)

15

Odp: Vasco w Warszawie

Jak mi sie uda, to zajrzę.

KMK
? HEX$(6670358)

16

Odp: Vasco w Warszawie

Jakbyś przyjeżdzał do ok. 12:00 to byśmy się spotkali :)

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

17

Odp: Vasco w Warszawie

Vasco kończy o 18, tak więc będziemy jakieś pół godziny później. ;)

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

18

Odp: Vasco w Warszawie

Niewiele brakło, a przeczytałbym "Vasco kończy 18 lat". :D

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

19

Odp: Vasco w Warszawie

No i po zabawie. ;p Był nasz gość honorowy, Sikor, Draco i ja z dziewczyną. Gorączka Złota wyjątkowo nie była zadymiona. ;)

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

20

Odp: Vasco w Warszawie

Tak jest. Vasko - mały litraż 0,5, dziewczyna Lizarda 0,5, Lizard: 1,0, Draco i ja: standardowy litraż 3l ;) Pozdrawiam, kto nie był (a mógł) ten trąba, koniec i bomba... ;)

Sikor umarł...

21

Odp: Vasco w Warszawie

A wino w domu się nie liczy? - Vasco

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

22

Odp: Vasco w Warszawie

Ano nie, bo w domu można zlec. Ewentualnie przysłać SMS-a przed trzecią w nocy z "ważnym pytaniem" ;)

Sikor umarł...

23

Odp: Vasco w Warszawie

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ważne było to wtedy pytanie. Prawie jak o życie wszechświat i całą resztę. :P

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

24

Odp: Vasco w Warszawie

Bo ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie...

25

Odp: Vasco w Warszawie

No ba ;)

Sikor umarł...