Temat: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

http://allegro.pl/komputer-atari-130xe- … 82650.html

Nawet nie wiadomo czy stacja dobrze działa.

2

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

No, troszkę, ale biorąc pod uwagę "bogaty" staż allegrowy gostka - pewnie jeszcze myśli, że tyle weźmie.

Cóż... niech tak dalej myśli. ;)

I Ty zostaniesz big endianem...

3

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Ekhm, zajrzałem w jego dotychczasowe aukcje - wyciągnąć 250pln za c64 z magnetem i 329pln za ami600 - nie orientuje się w obecnych cenach ale to trochę szaleństwo...

grzybson/SSG^NG

4

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Nie wiem czy ktoś z was czytuje takie pisemko jak Classic Auto. Redaktorzy biadolą tam co chwila nad polskim rynkiem oldtimerów - sytuacja podobna, kupa złomu warta 100 zł ale to przecież pojazd zabytkowy jedyny taki ! I od razu 10 000 a co.
Myślałem że z komputerami jest inaczej, myliłem się. Sam się niedawno przekonałem jak to jest. Padła mi płyta w Sparcstation 5. Jakiś gość mi zaoferował ale za 300 bo rzadka w Polsce. Kupiłem na eBay od angola za 130 (z przesyłką).

5

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Równie chora sytuacja ma miejsce na rynku "zabytkowych"* militariów, za "pordzewiałe wykopki"** handlarzyny żądają
kilku-kilkunastokrotności ceny jaką się płaci za egzemplarze w średnim/dobrym stanie za zachodnią(ew. południową) granicą...




*celowo w cudzysłowie...
*lub co gorsza wszelkiej maści składaki ew. nędznie "odrestaurowane"(czyt. poważnie okaleczone)

wszystkie trzy strony świata

6

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Sukkor_benoth napisał/a:

Nie wiem czy ktoś z was czytuje takie pisemko jak Classic Auto. Redaktorzy biadolą tam co chwila nad polskim rynkiem oldtimerów - sytuacja podobna, kupa złomu warta 100 zł ale to przecież pojazd zabytkowy jedyny taki ! I od razu 10 000 a co.
Myślałem że z komputerami jest inaczej, myliłem się. Sam się niedawno przekonałem jak to jest. Padła mi płyta w Sparcstation 5. Jakiś gość mi zaoferował ale za 300 bo rzadka w Polsce. Kupiłem na eBay od angola za 130 (z przesyłką).


Aż tak na rynku "old motoryzacyjnym" nie jest.... Pokaż mi jakąś kupę złomu sprzedaną za 100k pln :P

Zobacz tutaj:
-NIby unikat jedyny na chodzie, kilka innych się remontuje od kilku lat, właściciel chciał za niego 40k pln
http://allegro.pl/1981-fso-warszawa-pol … 02854.html

Mnie osobiście interesuje Polonez ale w wersji:Coupe..
Widziałem dwa czy trzy razy na allegro i dwa razy widziałem jak te aukcję się skończyły się z cena końcowa to było ponad 50k pln..
Czy właściciel przesadził?
Czy kupujący to totalni idioci kupować polonez-a za ponad 50k pln????

p.s.
za tego ulepa i tą kupę złomu ludzie dawali pod 20k pln, nie dość że z tyłem od caro(jakiś kowal to zrobił) to jeszcze cały przerdzewiały, bez dokumnetów...na szczęscie obecnie się "remontuje"...
http://img.interia.pl/motoryzacja/nimg/ … 319501.JPG

p.s.2 nie odbieraj mojego posta jako atak :P

Ostatnio edytowany przez AS... (2011-04-19 07:03:20)

7

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Do LDW2000 chyba tyle chce doplacic zeby ktos to wzial... brrrr... nigdy wiecej LDW:P

8

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

o - Faust. Dlaczego nigdy nie pamiętam, iż pochodzisz z Krk. Jeśli coś w Kraku zorganizuję - obecność OBOWIĄZKOWA :)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

9

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

AS... napisał/a:

Czy kupujący to totalni idioci kupować polonez-a za ponad 50k pln????

IMO jak najbardziej :)

10

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

faust napisał/a:

Do LDW2000 chyba tyle chce doplacic zeby ktos to wzial... brrrr... nigdy wiecej LDW:P

eee...całkiem fajna stacja, miała oryginalny design i całkiem niezłe mozliwości, mile wspominam czasy spędzone z tym hardware :) no i żadna inna stacja nie miała takiej fajnej klapki z przodu :P

ps. mam 26-letniego Żuka, na oryginalnych częściach, z oryginalnymi progami (co samo w sobie jest ewenementem), wszystko na chodzie i nie sprzedam nawet za 50k.....

Ostatnio edytowany przez gepard (2011-04-19 13:40:00)

gep/lamers^dial

11

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Żuk zajebistym samochodem był. A jak się deko przedłużyło ramę i poszerzyło budę to i pakownym jak cholera ;P

Sikor umarł...

12

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Żuk(ale z blaszaną budą) bardzo mi się kojarzy z atarynką :]

wszystkie trzy strony świata

13

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Kiedyś miałem kolegę, który nie odróżniał Nysy od Żuka i gdy go dla jaj pytaliśmy co to za samochód - zawsze odpowiadał: "NYSOŻUK K*RWA!!111"

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

14

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

gepard: heh... ja ja zle wspominam, pamietam, ze kazdy program potrafil się "wieszac" podczas wczytywania - nie wiem do tej pory czym to bylo spowodowane, ale obchodzilo się to w ten sposób, ze należało otworzyć klapkę i potem zamknać i tak apiat z pare razy... na 1050 nie mialem takich rewelacji:)

pin: spoko... co prawda pamietaj, ze musze dostac jeszcze oficjalną zgodę zony (ewentualnie organizujesz impre przy hipermarkecie):). A bardziej na poważnie, DkiG pokazalo, ze warto by bylo odkurzyc Krakowek - w ostatecznosci przyjda ludzie ze starej wadowicko-karlikowej gieldy;)
PS. Nie odzywam się w sprawach fotek bo w robocie mam ostry hardkore - kompletny brak czasu.

15

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

faust napisał/a:

Do LDW2000 chyba tyle chce doplacic zeby ktos to wzial... brrrr... nigdy wiecej LDW:P

A co jest nie tak z LDW?

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

16

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

Ajajjaj, toz na sama atarke z 2 flaszki perhydrolu potrzebne i z 2-3 dni slonca  zeby ja do wygladu doprowadzic,  co do LDW2000 czy CA2001 jak ktos sie brzydzi i nie moze zniesc jej widoku to ja chetnie przygarne. ;)
Co do cen na aukcjach, retro zrobilo sie modne, podobnie jest na Ebay, ceny z kosmosu, co ciekawe czesto widze te same zestawy wczesniej sprzedane za spore pieniadze i wystawione ponownie z innego konta.Nawet sie spekulantom nie chce zdjec zmienic.Ze o nagminnym podbijaniu wlasnych aukcji nie wspomne.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

17

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

faust napisał/a:

podczas wczytywania - nie wiem do tej pory czym to bylo spowodowane, ale obchodzilo się to w ten sposób, ze należało otworzyć klapkę i potem zamknać i tak apiat z pare razy..

W tamtych latach (późne 80 i wczesne 90) miałem dokładnie ten sam problem z pewexową CA-2001, co było przyczyną mojej głębokiej frustracji.
Stacja wczytywała a nagle te jej dźwięki: "pik, pik" i na wyświetlaczu error, np. G5. Sztuka polegała na otwarciu zamka zanim stacja przestawała próbować czytać, potem się zamykało i już czytała dalej do następnego miejsca zatrzymania. I tak parę razy przy jednym wczytywaniu. Też nie wiem czym to było spowodowane, CA-2001 kupione po latach jako używane nie miały tej wady. Działo się to na dyskietkach, które były poprawnie odczytywane przez inne stacje.

Ostatnio edytowany przez Jacques (2011-04-21 14:39:08)

18

Odp: Czy ktoś czasem nie przesadza ?

..... dlatego mam lekko modzone XF551 - zero problemów z odczytem/zapisem, byle nie wetkać do stacji kanapki sprzed tygodnia :)- dwukolorowy power/busy led, napęd 5.25" std od grzyba, dodatkowy index led do normalnego funkcjonowania "drugich" stron dyskietek, dwa romy i dodatkowy napęd 3.5" (SF314) z romem na 720k. Rom dla 5.25, jak i 3.5" z UltraSpeed. XF w takim konfigu spisuje się wyśmienicie dobrze i każdemu po drobnych przeróbkach ową stację polecić mogę ;)-

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info