1

Temat: commando.bin

czy ktos moze mnie uswiadomoc, jak to uruchomic ?!? pod WinPLus 4.0, bo juz mi sie pomysly skonczyly ... tylko prosze instrukcje dla matolow, lopatologicznie step-by-step

2

Odp: commando.bin

1. odpalasz emu, ustawiasz opcje (np. 320 kb ram)

2. wybierasz:
File/Attach cartridge, pokazujesz na plik COMMANDO.BIN...
pojawi sie krotka charakterystyka tego carta.... wybierz drugi typ cartridga z listy (MegaCart 512 kb)  i zatwierdz.

3. Gra powinna sama wystartowac, jak nie to zresetuj i wtedy ruszy

4. Graj i sie ciesz ze komus sie chcialo zrobic tak dobra konwersje klasycznego hitu !  8)  :D

3

Odp: commando.bin

Niestety ...  ... zadna charakterystyka sie nie pokazuje
pokazuje sie za to informacja:
Bad format...
podejzewam, ze cedyn ma to samo ;)

Im dłużej czekamy, tym wzorek jest większy" (c) by Sikor

4

Odp: commando.bin

Na pewno wystąpiły błędy podczas downloadu. Plik ma mieć 512 kB i działa bez problemu również na wersji 3.1 emulatora.

---> atarowiec od 1984r. <---

5

Odp: commando.bin

Nareszcie na "MAŁE" ATARI .............  :D

6

Odp: commando.bin

wersja emula conajmniej 3.1

po odpaleniu emula ALT+C i wtedy wybieramy BIN-a

Cartridge type (rozwinac liste)

Megacart 512kb

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

7

Odp: commando.bin

A teraz cos dla tych, ktorzy chca miec nieco latwiej w Commando bo wylaczenie kolizji w wersji 4.0 emula nie dziala !!!

Odpalamy gre i w momencie gdy juz wysiedlismy z helikoptera wciskamy F8. Pojawia nam sie monitor i wpisujemy kolejno:

c da 80
c db 80

Kazda linijke zatwierdzamy enterem. Pozniej juz tylko wpisujemy

cont

I cieszymy sie 80 zyciami i 80 granatami ;) Jak sie wpisze wiecej zyc niz 80 to po kazdym zabiciu gra sie konczy wiec nie przeginajcie ;)

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

8

Odp: commando.bin

dely nie wiedzialem, ze jestes taki crackmasta  8)

fajne :)

sun/goes/nowhere/fo/real

9

Odp: commando.bin

Jutro bedzie wersja z moim interkiem :D :D :D :D

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

10

Odp: commando.bin

Niestety ...  ... zadna charakterystyka sie nie pokazuje
pokazuje sie za to informacja:
Bad format...
podejzewam, ze cedyn ma to samo ;)

eee ... no co Ty, zrobilem jak kazal dracon i dziala. dodam ze mam wersje emula z numerkiem 4

11

Odp: commando.bin

Działa dzięki Dely  :lol:

12

Odp: commando.bin

Fajna gierka. Nawet takie sama 'demonstarcja" jak na innych platformach

13

Odp: commando.bin

A teraz Wam cos pokaze jak by wygladal screen tytulowy jakby Autorzy Commando uzywali Graph2Fnt:

http://atariarea.histeria.pl/img/smietnik/commando-dely.gif

Dla porównania zamieszczam oryginalna wersje:

http://atariarea.histeria.pl/img/smietnik/commando-orig.gif

Pssst, na atarce sa ladniejsze kolce ;)

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

14

Odp: commando.bin

Jak odpaliłem gierke to padłem na kolana ! WOW !  8)
grafika cool, muzyka spox, grywalność wręc niesamowita jak dla mnie.
Ale juz w drugiej planszy zauważyłem tą "ceche", nie nazwe tego bugiem, która sprawiła że po przejściu gierki raz nie chce mi sie już za bardzo grać... Czemu ? Już tłumacze. Otóż w kazdej gierce tego typu w którą naprawde lubie sobie pograć moge sobie nabić jakiś super score i szpanować przed kolesiami. A jeśli chcielibyście znać moj High-Score to 999800 :!:  8) Przekręciłem licznik ale High Score kulturalnie zostało na najwyższej możliwej wartości (za kazdego "zwykłego" wroga 300 punktów)
Zaraz wytłumacze te herezje ale najpierw przyczepie się do czegoś innego  :lol: 
Jak juz są poziomy trudności to nie mozna było zrobić tak zeby im trudniej tym więcej punktów? A tu : begginer:300 za wroga normal: 300 za wroga expert:300 za wroga.... kiła... po co grać po trudnemu??...
A teraz do rzeczy. Najpierw myślałem czy dzielić się tym spostrzezeniem, ale jest to w paru miejscach tak widoczne ze pewnie każdy by na to wpadł predzej czy później. ale jeśli na razie nie zauważyłeś nic dziwnego to NIE CZYTAJ DALEJ. I tak wiem ze ptrzeczytasz.  ;) Otóż są miejsca grze wrogowie wyłażą "zalupowani" - zabijasz jednego to wyskakuje drugi i tak bez końca  :(
http://atari8bit.republika.pl/lol.a8s
www.republika.pl/atari8bit/lol.a8s
Tu jest link. Plik lol.a8s to obraz pamięci zrzucony w emulatorze Atari800WinPlus - wystarczy odpalić emu, wcisnąć Alt-L i otworzyć ten plik, a zaraz po załadowaniu wcisnąć FIRE i tak trzymać.  :D
A jak odkryłam zachowanie licznika? To po dogłebnej analizie kodu gry w moim labolatorium.(Nieprawda: położyłem ksiązke na przycisku Fire i zostawiłem na chwile emulator na "full speed"  ;) )
Wow ale sie rozpisałem ! Zycze milej gry heheheheheheheheh :twisted:

15

Odp: commando.bin

Do Theo-klexa

Myślę że trochę się czepiasz. Wydaje mi się że w wypadku tej gry chodzi głównie o to żeby zajść jak najdalej a nie wytrzaskać największy wynik. W końcu to chodzona strzelanka. Bug co prawda pozostaje bugiem, ale jak dla mnie jest on mało znaczący. Moim zdaniem gra i tak rządzi.

16

Odp: commando.bin

eh..   mialem starego emulca ...  teraz smiga jak trza;) fajne, ale bez zachwytu .

Im dłużej czekamy, tym wzorek jest większy" (c) by Sikor

17

Odp: commando.bin

rzetelna gra,naprawde rzetelna...nareszcie na atari...tylko czemu tak dluuuuugggggggggggooooooooo kazali czekac?

gep/lamers^dial

18

Odp: commando.bin

Myślę że trochę się czepiasz. Wydaje mi się że w wypadku tej gry chodzi głównie o to żeby zajść jak najdalej a nie wytrzaskać największy wynik.

Jasne że sie czepiam bo gierka rządzi !  :) Daje fun jak w Q3 Arena !
Ale z tym zachodzeniem jak najdalej to się nie zgodze. Gra ma tylko 8 leveli - "zrobiłem ją" w pół godzinki.

19

Odp: commando.bin

to moze porozmawiamy, o tym jak gra zostala zrealizowana od strony technicznej ?:)

bez zaglebianie sie w kod, domyslam sie ze:

brak znakow, tylko tryb graficzny, szybszy dostep, 3 kolory na tlo i wrogow, 4-y do podkolorowania zieleni, wody, murow

uklad przeszkod tak dobrany, aby mozna bylo wstrzelic przerwanie DLI,
niekiedy widac pare pixli niebieskich, w zielonym gaszczu

postac komandosa na spritach (2sprity dla 4 kolorwej grafiki), wrogowie na grafice

wrogowie strzelaja najprawdopodobniej pociskami, byc moze sa interlecowane, tzn 4 pociski dzielone miedzy wieksza liczbe wrogow, dlatego widac ze troche mrugaja

komandos najpewniej strzela na reszcie spritow (zostaja 2 sprity) bo kolor bialy nie wystepuje w grafice

kolizja - najtrudniejsza czesc, pocisk-sprite mozna sprzetowo, ale kolizja strzalu komandosa z wrogiem ? moze sprawdza przedzialy X,Y  - ktos ma pomysl :)?

na znakach byloby kolor wiecej, ale w 1 ramce tyle obiektow by sie nie zmiescilo, grafika jest szybsza

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

20

Odp: commando.bin

Kurcze, gierka fajna, ale jak odpalilem emulca c64 i ta gierke to mimo wszystko jest bardziej dynamiczna.... Komandos szybciutko zapierdziela, wrogowie rowniez, ale coz czepiam sie ;) Wszak  komoda ma wiecej spritow :(

bits received: 001000100010110000100010

21

Odp: commando.bin

... Czemu ? Już tłumacze. Otóż w kazdej gierce tego typu w którą naprawde lubie sobie pograć moge sobie nabić jakiś super score i szpanować przed kolesiami. A jeśli chcielibyście znać moj High-Score to 999800 :!:  8) Przekręciłem licznik ale High Score kulturalnie zostało na najwyższej możliwej wartości (za kazdego "zwykłego" wroga 300 punktów)
Zaraz wytłumacze te herezje ale najpierw przyczepie się do czegoś innego  :lol: 
Jak juz są poziomy trudności to nie mozna było zrobić tak zeby im trudniej tym więcej punktów? A tu : begginer:300 za wroga normal: 300 za wroga expert:300 za wroga.... kiła... po co grać po trudnemu??...
A teraz do rzeczy. Najpierw myślałem czy dzielić się tym spostrzezeniem, ale jest to w paru miejscach tak widoczne ze pewnie każdy by na to wpadł predzej czy później. ale jeśli na razie nie zauważyłeś nic dziwnego to NIE CZYTAJ DALEJ. I tak wiem ze ptrzeczytasz.  ;) Otóż są miejsca grze wrogowie wyłażą "zalupowani" - zabijasz jednego to wyskakuje drugi i tak bez końca  :(
[...]

Przypominam Panomm o jednym: gra została wydana jako "niedokończony prototyp". Szkoda, że dopiero tak późno, ale zawsze...
A ja ciagle czekam na polskich autorów, a Wy nic!!!

Sikor umarł...

22

Odp: commando.bin

to moze porozmawiamy, o tym jak gra zostala zrealizowana od strony technicznej ?:)
bez zaglebianie sie w kod, domyslam sie ze:
brak znakow, tylko tryb graficzny

tak i to jest rzadko spotykana sytuacja w grach atarowskich, nieprawdaz ?   Z tego co wiem, na grafice jest tez wszystko w DEATHLANDzie.   8)

23

Odp: commando.bin

Z tego co wiem, na grafice jest tez wszystko w DEATHLANDzie.   8)

o wlasnie ... a nie masz jakiegos linka do deathland'u ? wlasnie pryzpomniales mi ze w cos takiego kiedys sie na chama zagrywalem :)

24

Odp: commando.bin

o wlasnie ... a nie masz jakiegos linka do deathland'u

poszlo na priv... Sprawdz skrzynke mejlowa...   8)    :)

25

Odp: commando.bin

to może teraz małe porównanie do wersji C-64 ... ;-)
na początku należy zaznaczyć, że wersja na Atari jest pełną wersją (raczej konwersją) z automatów - tak mi się przynajmniej wydaje. na C-64 były tylko 3 etapy, brak było początkowego helikoptera oraz postaci komandosa pomiędzy etapami (zajmowała ok. 50 kB). na atari wszystkie wyżej wymienione rzeczy są - to może tłumaczyć większą pojemność gierki ! niestety nie wiem ile jest etapów - udało mi się dojść do szóstego, ale zakładam, że jest tyle ile w wersji automatowej.
grafika również prezentuje się lepiej na atari, na C-64 grafa robiona była na fontach - w tle jest max. 4 kolory (tyle się w każdym razie doliczyłem), to wszystko powoduje, że niestety nie jest ona wysokiej jakości.
teraz sprity (i inne ruchome obiekty) - tutaj mam mieszane uczucia. wydaje mi się, że postać komandosa (oraz wrogów) zrobiona jest lepiej na C-64. ponadto spritów jest więcej jednocześnie na ekranie około 8, a całość chodzi szybciej i odnosi się wrażenie, że dynamiczniej.
niestety wersja na C-64 jest zrąbana - w każdym razie nigdy nie udało mi się zagrać w dobrą wersję Commando na komodzie. w niektórych momentach sprity znikają, ekran miga itp. - i nie jest to wina emulatora, na prawdziwym C-64 równiez występują te efekty !
muzyka jest lepsza na C-64 (no, ale wiadomo robił ją sam mistrz - Rob Hubbard) i jest to taki mix (trochę techno) melodii z automatów. super szybki track zagrzewa do boju !!! na Atari muzyka i dźwięk są przeciętne -uważam, że te elementy można by było znacznie poprawić.
jeszcze jednej rzeczy brakuje mi w wersji atarowskiej, mianowicie wpisu - charakterystycznego dla wersji automatowej i komodorowskiej. szkoda, że strzelanie do literek pomineli autorzy wersji atarowskiej. w zamian jest natomiast całkiem fajna plansza tytułowa !

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."