1

Temat: No i stało się - kto naprawi Atari ??

W długi weekend włączyłem sobie moje Atari by poprogramować trochę (bo się SIDE na emulgatorze nie emuluje ;) ), no i fajnie poprogramowałem. Aż tu odpalam w niedzielę i widzę Memory Test (akurat QMEGa miałem wyłączonego).
Test wykazuje jakiś błąd RAM. Nie miałem czasu sprawdzać dokładniej - z resztą sensu takiego sprawdzania nie widzę, bo i tak trzeba RAM wymieniać.

No i teraz...
Kto się podejma ??? Najlepiej z Wawy i okolic, bo sprzęt delikatny :)
Ja nie mam po prostu czasu na dłubanie się w tym i zapłacę komuś, kto zrobi to lepiej.

W środku jest SIO2IDE z przelotką na CF, mojej roboty AKI (co za dłubanina), Pasia SpartaX (na Epromie, chętnie wymienił bym na flashowalną) i jakieś rozszerzenie RAM (nie pamiętam jak zrobione, zdaje się SIMM 256MB (bo mam 320 MB RAM). Aaaaa i oczywiście EPROM z QMEGami.

Może wywalić to rozszerzenie i Spartę i Ultimate zastosować... no nie wiem.

W każdym razie - czekam na odzew.

Ostatnio edytowany przez Pecus (2011-11-14 14:42:01)

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

2

Odp: No i stało się - kto naprawi Atari ??

side sie emuluje pod altirra
ja sie nie podejme - bo nie wyrabiam, sorki

przechodze na tumiwisizm

3

Odp: No i stało się - kto naprawi Atari ??

[OT] Pecus: Czy te 320MB to literówka (M zamiast k), czy serio masz 320MB RAM? [/OT]

4

Odp: No i stało się - kto naprawi Atari ??

Oj tam.... w epoce TB można się chyba pomylić... ;)

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.