1

Temat: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

No cóż Dely. Dziwne uczucia miałem czytając ten regulamin. Poźniej drugi raz dziwnie się poczułem przez to, że zamknąłeś temat nie dając nikomu możliwości nawet zadania pytania. 
Rozumiem cie stary poczęści, bycie adminem i moderatorem tego malutkiego zoo to z pewnoscią spore obciążenie i sprzątanie bajzlu po innych napewno jest uciążliwe.
Jednakże myślę, że jest sporo przesady w tych punktach.
Przepraszam, że nie zacytuje ale pozbawiles mnie tej możliwości.   Do tego wydaje mi się, że zamiast ułatwić sobie robotę to przysparzasz sobie jej tylko.  Bo teraz siedz i pilnuj i sprawdzaj wielkości avatarow i kasuj każdą odzywkę.
Tak szczeże powiedziawszy to przynajmniej ja nie zauważam tu jakichś strasznych uchybień (no może poza jednym moim wybrykiem), a wulgaryzmy i tak są cenzurowane pozatym wulgaryzmy też są w słowniku jeż. Polskiego (i nie tylko) i po coś istnieją.  wyrażają uczucie, emocje itd.  Oczywiście nie popieram bezsensownego bluzgania ale czasami są i one potrzebne.
Na koniec ciekaw jestem (tak jak w temacie)  jak ten cały regulamin miał się będzie do praktyki i mam nadzieje, że forum przez to nie opustoszeje - a może o to chodzi ??. Żeby był wreszcie święty spokój ?

Buziak Dely.

Im dłużej czekamy, tym wzorek jest większy" (c) by Sikor

2

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Praktyka:
Dely, prosze publicznie o zresetowanie mi statsow. Powaznie mowie.
Dziekuje.

3

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

I tak nawet po wprowadzeniu regulaminu jest extra! 8O
Chyba nie znacie kilku forum gdzie za zadanie głupiego  pytania prawie zawsze ban lub ostrzeżenie.... o nim że jeszcze raz........ 8O
Tutaj i tak jest luz! ;)
I tak powinno zostać! A  użytkownicy powinni pilnować się sami ? jak któryś jakieś głupoty pisze!
;)
Mikey wyluzuj czy chodzi tylko o terror...
:rolleyes:
Raczej nie jak chcesz to podam ci parę linków zadasz jedno głupie pytanie i ciebie nie ma... :twisted:

4

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Popieram w pełni Delego. Lepiej zapobiegać niż leczyć, hehehe....  :P
Głupich tekstów wystarczy mi posłuchać/przeczytać w zwykłych mediach.
:)

A co do wagi avatarów - przeciez nie każdy stąd ma stałe łącze, więc to tylko dla dobra wszystkich....

5

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

> dziwnie się poczułem przez to, że zamknąłeś temat nie dając nikomu możliwości nawet zadania pytania.

Bo regulamin jest po to aby go przestrzegac, a nie komentowac. Przepraszam jesli cie urazilem, ale nie chcialem aby ludzie pozniej wymawiali mi jakies rzeczy.
 
> Rozumiem cie stary poczęści, bycie adminem i moderatorem tego malutkiego zoo to z pewnoscią spore obciążenie i sprzątanie bajzlu po innych napewno jest uciążliwe.

Zgadza sie, wy nawet nie wiecie ile juz postow przenioslem, skasowalem itp. Staram sie to robic tak, aby nikt nie bladzil po forum i nikomu nie przeszkadzaly smieci.

> Bo teraz siedz i pilnuj i sprawdzaj wielkości avatarow i kasuj każdą odzywkę.

Odzywek nie bede kasowac, tylko je wykropkowywac aby kazdy wiedzial w jakim kontekscie byla napisana. Jak zobacze avatara niezgodnego -> patrz odp. pkt. regulaminu

> Tak szczeże powiedziawszy to przynajmniej ja nie zauważam tu jakichś strasznych uchybień (no może poza jednym moim wybrykiem),

He he :) Lepiej sie zabezpieczyc na przyszlosc.

> wulgaryzmy też są w słowniku jeż. Polskiego (i nie tylko) i po coś istnieją.  wyrażają uczucie, emocje itd.

Zgadzam sie, czasami sa potrzebne, ale nie mozna ich naduzywac. Zreszta jak sam napisales nie zdarzaja sie za czesto.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

6

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

> A co do wagi avatarów - przeciez nie każdy stąd ma stałe łącze, więc to tylko dla dobra wszystkich....

Glownie mi wlasnie chodzi o wage avatara i jego rozmiar poziomy -> po prostu rozwala tabelke. Tak wiec jesli wasz avatar nie rozsuwa tabeli i nie wazy naprawde duzo to nie macie sie czego bac.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Chcialem tez dopisac sie do regulaminu (znaczy sie odpowiedz), ale sie nie dalo - powstal watek to wkleje co mialem do powiedzenia :)

- - - - - - -
Hmm, nie wiem czy mozna to komentowac... Nie widze zakazu komentowania regulaminu, wiec zaryzykuje...

#4: Sam na znak protestu przeciwko kilku osobom chcialem prosic o resecik. Ale machnalem reka - co z tego, ze xxx ma xxxx postow, jak atarki od roku na oczy nie widzial... Popieram - chcialem tylko (nieglupio -> #6!) skomentowac.

#7: Drugie zdanie - ok, pierwsze - ludzie sie przyzwyczaili przez te kilka lat, wiec moze pozwolic cytowac? Bo nie zawsze wiadomo do czego sie odnosimy w jakiejs dluzszej wypowiedzi (np. zdanie ze srodka)

#10: Jak milo :)
---

8

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Mikey wyluzuj czy chodzi tylko o terror...
:rolleyes:

Nie zrozumiales. Zrobilem to po to aby pewni ludzie sie nie przypierdalali do moich wypowiedzi twierdzac ze nabijam statsy. Nie dbam o statsy wiec mi nie zalezy czy bede mial 450 czy 1 post. Zreszta jak przesledzisz stare posty na aa to zobaczysz ze juz na samym poczatku twierdzilem ze te statusy to jakas lipa ... o!

ps. jaki terror ??? pf ..

ps2. dely - tnx!

9

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Mikey: Pewni ludzie nie będą się przyp...i  (cenzura, przez Zasade #3 ! ;) )do Twoich postow pod warunkiem, ze bedziesz po prostu przestrzegal Zasady #6.

Nie zaszkodzi tez uwazac na Zasade #4, ale ZROZUM WRESZCIE ze "pewnym ludziom" nie chodzi o oskarzenie o nabijanie statsow - samo w sobie ale raczej o Twoj stosunek do innych na forum (chociaz usenet tez bym wliczyl) w wypadku kiedy cos Ci nie przypasi.  :evil:
Forma zwracania uwagi, ktora obrales, nie tylko mi niezbyt mi sie podoba.
Mozesz ignorowac moje wypowiedzi i nie reagowac - skoro mi to samo radzisz.  :P   Poza tym jest jeszcze taki genialny wynalazek - priv mail na forum.  :idea:  Wiecej sie nie rozpisuje (aby nie lamac Zasady #5, hehe), ale mam nadzieje, ze teraz wszystko juz jasne...  :!:

P.S. Czy mozesz odszyfrowac takie dziwne skroty: "pf", "kf"  ???  :o

10

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Dely zrobisz co zechcesz z tym ale podaje co nastepuje:

Bedzie krotko i ostatecznie z mojej strony w tym temacie - ON TOPIC bo dotyczy spraw atariarea i mnie jako czlonka tej 'spolecznosci':

1. "Moj stosunek do innych na forum" - forum jest przeszukiwalne i archiwizowane wiec niczego nie ukryje ... tak czasem jestem opryskliwy -
mam swoje uprzedzenia i bywam arogancki - takie moje prawo jak i
kazdego.
Wyrazam swoje opinie i bede konsekwentny ... a jesli zrobie to w formie ktora
Tobie lub innym nie przypadnie do gustu - trudno - jakos mnie to malo obchodzi. Nie chcesz - nie czytaj. Jesli Dely uzna ze zlamalem prawo, etyke, netykiete - poddam sie jego woli bez dwoch zdan.

2. 'Usenet tez bym wliczyl' - offtopic. Ten temat dotyczy atariarea.

3. Priv msg'ow nie bedzie.

4. EOT! Nie odpowiadam na zadne dalsze wypowiedzi w tym temacie.
Zlozylem niejako oswiadczenie - wywolany do tablicy przez Ciebie.
Wyjasnilem wszystko co uwazam za stosowne w tym temacie ... kazdy
sobie sam to zdiagnozuje. KONIEC.

11

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

> nie zawsze wiadomo do czego sie odnosimy w jakiejs dluzszej wypowiedzi (np. zdanie ze srodka)

Ten punkt regulaminu tyczy sie ludzikow ktorzy cytuja cala poprzednia wiadomosc aby dodac nic nie znaczacy oraz nie zwiazany z tematem post, jak rowniez cytuja cala poprzednia wiadomosc mimo, ze np. ma ona tylko 1 linijke itp.

Dodalem to do rulezkow, dzieki Vasco za uwage.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

12

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Generalnie i ja jestem za porzadkiem.....ale nie lubie bardzo sztywnych norm...To naleciałosc z czasów "Nowej Fali".Znaczy to mniej ni wiecej niz to,ze moge kiedys niechcący złamac regulamin,acz zapewniam ze zrobie to mimochodem,poniewaz jestem zakręcony:).Co do nabijania statsow,ja tez mam to gdzies-pozostaje li tylko statystyczna wymowa faktu iz mam tyle postów ile mam-czyli znaczy to ze jestem "dosc" aktywny na forum i nic wiecej.Zadnej heroicznej pogoni za liderami w tym temacie...:)I jeszcze jedno na koniec: Lublin vs 3miasto 0 koniec przepychanek!

gep/lamers^dial

13

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

Heh ludziki ;))   ja też przecież nie neguje regulaminu i jaknajbardziej jestem za porządkiem i staram sie jak mogę trzymac zasad ktorych mi pisac nie trzeba.  Po prostu kiedys przeczytalem posta Delyego, ze "to jest nasze podworko" - co bylo odpowiedzia na post Tebe: ... heh dogrzebcie sie sami, wiec zdziwilo mnie zamkniecie tematu. I tak szczerze to (moze i blednie) ale skojażyło mi sie troche z zabranianiem picia piwa na partyplace. - tzn zakaz jest, a nikt go nie przestrzega, bo tak na prawde scena rzadzi sie swoimi prawami. Jakos tak mi sie wydawalo ze znamy sie tyle lat, ze istnieja juz te niepisane zasady, jakiegos pozadku, kultury i koleżeństwa. Zmartwilo mnie, ze sa jednak tacy ktorym to trzeba pisac.

Im dłużej czekamy, tym wzorek jest większy" (c) by Sikor

14

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

"Zasada 8:
Emblemat (obrazek po lewej przy twoich postach) moze miec rozmiary max. 80x120 oraz 10KB wagi. Ostrzezenie nie bedzie. Jesli zauwaze ze rozmiar przekracza dopuszczalny - uzytkownik dostaje zakaz uzywania emblematu. Drobne odstepstwa sa tolerowane (drobne = 5 pix w kazda strone oraz 1KB). Podpis (sygnatura) nie może mieć więcej niż 3 linijki. Nie dopuszcze do tego aby sygnatury byly dluzsze niz wypowiedzi. Poza tym zabronione jest używanie obrazków w sygnaturach - nagroda: tydzien urlopu. "

Juz to zglaszalem 2x, ale bez odpowiedzi. Nawet Kierownik ma za duzy :(

15

Odp: Regulamin forun - Teoria, a praktyka.

A ja mam wymiarowego avatara - HA :)

Prawdopodobienstwo, ze dotre na jakis zlot jest odwrotnie proporcjonalne do czestotliwosci marudzenia przelozonego i wprost proporcjonalne do czestotliwosci marudzenia brata.