Na pewno ktoś się zgłosi, jak nie wysyłkowo, to możesz się wybrać na najbliższy zlot/party. Do końca roku szykują się przynajmniej dwa.
A póki co, jeżeli niektóre kości masz w podstawkach, to możesz je wyjąć, przeczyścić nóżki wacikiem pryśniętym czymś typu 'contact cleaner' i wstawić ponownie. Czasem pomaga.
Z wcześniejszych postów wynika, że masz jeszcze 800XE i jeżeli tam te same kości też masz w podstawkach, to możesz je pojedynczo podmieniać, aby zdiagnozować która walnięta.
A tak w ogóle to te 65XE już takie do Ciebie trafiło, czy działało i przestało? W jakich okolicznościach?
A może to zasilacz? Z 800Xe ten sam zasilacz działa?
--== Kup Pan/i dyskietkę - jedyna taka oferta w całym InterNetCie - http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--<--
Kontakt przez "E-mail" albowiem moja skrzynka "PW" jest pełna i zaprawdę nie mam czego usunąć.