Nie pamiętam już co oznaczały literki o i z :) (zdaje się, że zakodowana i odkodowana), chodzi o to, że na początku niewiele wiedziałem o konstrukcji tego rozszerzenia i zamianę bitów danych i adresów uważałem za jakieś zabezpieczenie przed piratami. Może i tak było, ale chyba jednak chodziło o uproszczenie prowadzenia ścieżek na płytce :)
Jeśli wybrałbyś nieprawidłową wersję to w życiu stacja się nie odpali. Tam zamienione miejscami są linie danych i adresowe (oczywiście nie między sobą :) ) więc czyta się z takiego ROMu sieczka.
Sam miałem oryginalną płytkę TOMSów i ten plik działał.
Problemu szukałbym gdzieś indziej (skoro się bootuje).
Pewnie nie masz podstawki (bo się nie mieści - wiem), ale sprawdziłbym na standardowej wielkości ROMu, bo (wiem wiem, teoretycznie niemożliwe) jeśli bity adresowe są poprzestawiane - a są - przełączanie ROMów też jest robione jednym z nich więc....
Moja rada na początek - wstawcie podstawkę - nie mieści się wiem, przeszkadza rama stacji. No to trzeba ramę przeciąć w dwóch miejscach i zrobić "wyrwę" na ROM w podstawce. Ja tak miałem :)
Będzie łatwiej testować.
A tak w ogóle - na gwizdek Ci oryginalny ROM? :)
P.-S. Pogrzebałem trochę i wygrzebałem. Załączam plik ATR z ROMami z początku tej dyskusji (wszystkimi, także oryginalnymi przed i po zamianie bitów).
Ostatnio edytowany przez Pecus (2017-12-03 16:24:26)
Post's attachmentsTOMS_ROM.atr 179.64 kb, liczba pobrań: 20 (od 2017-12-03)
Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.