xxl napisał/a:moim zdaniem turbo dla atari to ciekawostka na 5 minut (przesadzam, nawet na minute :) ale dla innych warunek konieczny do (pozostania przy atari?) "pracy" na atari ;-)
Dokładnie!!!
Łojezu... :( Zapewne tak jest w niektórych przypadkach. Wczytuję się w ten wątek i oczom nie wierzę.. na serio ludzie się ścigają, kto ma szybsze... 8-bitowe Atari? ;) Nie wiem, pewnie części Kolegów podpadnę, ale jakoś tak wydaje mi się, że "Atari nie jest o tym". :D W zasadzie i tak żadne nie przegoni gamingowego PC-ta, więc "o co kaman"?
Dla mnie najważniejsze jest, aby pojawił się sprzęt, który będzie:
a). łatwo dostępny i kompatybilny z dzisiejszymi standardami peryferiów (USB, microSD, HDMI), bez utraty zgodności z oryginalnymi zabawkami dla Atari (joye, wiosełka, drukarki, stacje... itd.),
b). był dostępny za rozsądną kasę,
c). w miarę możliwości zachował 100% kompatybilność z oryginałem.
Jak dla mnie, to w zasadzie ktoś (nawet Chińczyk) mógłby po prostu wznowić produkcję Atarynek z odtworzonymi scalakami z epoki... ale cóż.. skoro nikomu się nie chce/nie opłaca ich na nowo produkować, to niech już będzie FPGA - byle dało się to kupić i odpalać na tym ciekawe rzeczy.
Tak, mam małe Atari, nie jedno (800, 1200XL, 600XL, 800XL, 65XE, 130XE i od niedawna 1088XEL), ale... znajomi "zarażają" się Atarynkami, a wybór na rynku jest niewielki (nie każdy będzie chciał inwestować czas i $$$ w XEL-a).
Ostatnio edytowany przez UnDead (2020-09-07 16:32:04)
Co to jest? Co to jest?.... To przecież... Atari! :)