cholera... moglem sie nie pytac fachowcow... osoba zaszczepiona zaraza tylko krocej (niezaszczepiona tez nie zaraza non stop).

wolalem Twoja wersje rzeczywistosci :/

Chyba jednak sprawa jest dość śliska i niejednoznaczna:
https://www.prawo.pl/zdrowie/kto-ponosi … kv9Mi7VoVY

Ciebie, Pin, nikt nie przekona, że czarne jest czarne, a białe - białe. Trudno.
Twoja sprawa tylko mnie w to nie mieszaj.
Nawet nie próbuj.

Ano BartoszP pojechał po całości co mimo wszystko nie zmienia za bardzo rzeczywistości, bo nawet gdyby flaki z siebie wypruli, przy takich założeniach jakie podają oficjalnie - i tak kilka lat na tym zejdzie.

Jaki to ma sens? Z epidemiologicznego punktu widzenia - ŻADEN! Takie działania muszą być wykonane błyskawicznie. Więc, gdy są takie naciski - coraz silniejsze zresztą - nie chodzi tu o epidemiologię. Więc o co?

Zadupie, jeden duży zakład pracy,  około 2000 ludzi. Polacy,  Ukraińcy,  Rosjanie, podobno też Ormianie.  Kwarantanna objęła biurowiec i jednego z kierowników.  Praca zdalna i inne takie. Ludzi na produkcji nie.  Mógłby mi wytłumaczyć ktoś, jak to możliwe?

Ostatnio edytowany przez Artu2tu (2020-12-31 01:55:22)

Nie jestem zwolennikiem beta-szczepienia się na tym wczesnym etapie, ale tutaj akurat uważam, że nie należy szukać teorii spiskowej (w krajowym planie szczepienia).
Bo jakie są np. plany szczepienia Niemiec, w jakim czasie chcą się z tym wyrobić? Przypuszczalnie w sensownym, ale na pewno nie "błyskawicznie".
I co ma zrobić taka Polska, powiedzieć: "my nigdy nie damy rady, u nas to zajmie 10 lat, to bez sensu, nie kupujemy, nie szczepimy"?
No raczej nie, trzeba stety-niestety popłynąć z nurtem i przynajmniej zacząć procedurę licząc, że uda się to jednak sensownie wykonać, w przeciwnym razie moglibyśmy też trafić na jakąś czarną listę z ograniczeniami podróżowania z i do naszego kraju, "zamkną nas w Dover", itp. itd.
Globalna wioska ze wszystkimi tego konsekwencjami i proza życia, to nie musi być spisek akurat ;)

Ostatnio edytowany przez Jacques (2020-12-31 12:29:35)

W UK zaszczepeionych jest juz blisko milion ludzi < to fakt
. Do konca marca sa plany ma byc zaszczepione 7-10 milionow ludzi
Srednio maja szczepic 2 miliony miesiecznie

Wolni ludzie zostaną w domu.

szczepionka dziala. od ponad tygodnia widzialem tylko jednego chorego :D

Ja tam na szczepionkę czekam, ale wk.....ają mnie te "polityczno/artystyczno/celebryckie "elyty", które mam wrażenie na mnie, że zacytuję ich choleryczną memberkę "srają". A mimo to niektóre lemingi łykają te debilne tłumaczenia, że ambasadorzy szczepień, że "ktoś" zadzwonił, że przechodzili to nie mogło się zmarnować, że artysty to dobro narodowe itpitd. Jak u Bareji na Misiu normalnie, "przechodziliśmy to wpadliśmy. Jak to przechodziliście, z tragażami? Tak przechodziliśmy z trgażami". Skoro PL to dla was taki "ropiejący wrzód na dupie EU", że zacytuję kolejnego "europejczyka z obywatelstwem polskim", to podsumuję to nowym słowem/hasłem tolerancji i miłości wszelakiej, innej lemingowej ulubienicy, panny "Lumaprt" - wypi....lajcie!. Już przecież dawno się tym odgrażaliście i to deklarowaliście, to co tu jeszcze robicie? Na szczepionki poza kolejką czekaliście cwaniaczki?

Sorry za emocje, ale to jest przegięcie pały co te "elyty" wyrabiają.

Ostatnio edytowany przez jedynymentos (2021-01-05 12:15:39)

"chętnych" można też pozyskać stosując niedozwolone zapisy w umowach o pracę, czy blokując możliwość awansu - przecież skoro kupili, to nie wyrzucą, a teraz ktoś musi dać dobry przykład - siłom
a gdyby komuś faktycznie urosła 3cia ręka jak niektórzy sugerują to zrobi się fundusz dla osób z odczynem poszczepiennym...
cały czas pokutuje powiedzenie, że pokorne ciele dwie matki ssie - no to co począć?

powstal, powstal, ale chyba sie ukroci jak wprowadza "mobilne" punkty szczepien.

tu i owdzie sie juz slyszy zeby troszke przeciagac godzine zero bo ta druga szczepionka (oparta na tej samej metodzie) jest mniej klopotliwa i w chwili injekcji bedzie miala prawidlowe parametry...