Temat: sio2pc problem złożony :(

Połączyłem atarynkę z pecetem przez sio2pc. Niestety, ten pecet nie ma w ogóle portu COM. W związku z powyższym nabyłem drogą kupna kabel com2usb, który udaje COM-a na USB. Połączyłem to wszystko razem. Niestety, nie bardzo wiem, co dalej. Port pojawia się jako /dev/uhid0, ale jakoś nic z tego nie wynika. To znaczy, atarynka zachowuje się tak, jakby nic nie było podpięte, no i z drugiej strony tak samo. Miał ktoś już do czynienia z podobnym zestawem? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Ostatnio edytowany przez drac030 (2005-07-02 19:35:35)

KMK
? HEX$(6670358)

2

Odp: sio2pc problem złożony :(

drac030 napisał/a:

Połączyłem atarynkę z pecetem przez sio2pc. Niestety, ten pecet nie ma w ogóle portu COM. W związku z powyższym nabyłem drogą kupna kabel com2usb, który udaje COM-a na USB. Połączyłem to wszystko razem. Niestety, nie bardzo wiem, co dalej. Port pojawia się jako /dev/uhid0, ale jakoś nic z tego nie wynika. To znaczy, atarynka zachowuje się tak, jakby nic nie było podpięte, no i z drugiej strony tak samo. Miał ktoś już do czynienia z podobnym zestawem? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

A USB Serial Converter support masz włączone? Chyba trzeba załadować odpowiedni moduł. Potem powinno być dostępne  /dev/ttyUSB0 itp.

Filip.

3

Odp: sio2pc problem złożony :(

draco napisz ze chodzi o BSD :)

4

Odp: sio2pc problem złożony :(

Chodzi o BSD. FreeBSD.

KMK
? HEX$(6670358)

5

Odp: sio2pc problem złożony :(

widac ze spaczony lublinem :lol:

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

6

Odp: sio2pc problem złożony :(

Cóż, niestety. Pan Gógle stwierdził, że mój kabelek (com2usb) raczej nie ma wsparcia w żadnym systemie oprócz Windows (ale pod Windows XP też nie działało, jak spróbowałem). Do kabelka przyznała się niejaka firma Semitech Semiconductor z Singapuru, ale zdaje się, że oni tylko przyklejają nalepkę. Rzeczywistym producentem jest Cypress. Dłubnąłem próbnie w sterowniku USB kernela FreeBSD w nadziei, że pójdzie, ale nie poszło; melduje tylko że "ucom0: could not find data bulk in", a ja się nie znam na USB wcale i nie mam pojęcia, co to znaczy ... :/

KMK
? HEX$(6670358)

7

Odp: sio2pc problem złożony :(

probowales pod linuxem?
jajo linuxa zazwyczaj jest ,,nieco'' do przodu jesli chodzi o wszelakie sterowniki...

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

8

Odp: sio2pc problem złożony :(

Nie próbowałem, nie mam nigdzie zainstalowanego Linuxa.

KMK
? HEX$(6670358)

9

Odp: sio2pc problem złożony :(

Knoppix?
wzucic toto na cd-rw, stestowac i plyte skasowac...

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

10

Odp: sio2pc problem złożony :(

albo DSL (damn small linux). zdecydowanie lzejszy download, a z wykrywaniem USB radzil sobie niezle.

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

11

Odp: sio2pc problem złożony :(

dobrze gada - dajcie mu flaszke :D

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

12

Odp: sio2pc problem złożony :(

Jak pod windą to nie chodzi, to wątpię, czy Linux sobie poradzi. Powalczę w wolnej chwili na kompie, gdzie jest normalny COM.

KMK
? HEX$(6670358)

13

Odp: sio2pc problem złożony :(

co do przejsciowek usb2com - lepiej kupic pci karte z dodatkowymi (w twoim wypadq pierwszymi) portami szeregowymi. nawet jesli dana przelotka usb2com dziala pod windom, nie znaczy to ze bedzie poprawnie wpolpracowala z kazdym softem... wieeele jeczenia na ten temat slyszalem, najczesciej problem jest z obsluga
programow dosowych.

co do ostatniego posta - niestety na 98,7692% masz racje :/

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

14

Odp: sio2pc problem złożony :(

Jellonek: tylko kartę PCI raczej trudno wsadzić do laptopa ;)

15

Odp: sio2pc problem złożony :(

drac030 napisał/a:

Połączyłem atarynkę z pecetem przez sio2pc.

ups... nie domyslilem sie ze ten pecet to moze byc notebook :/

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

16

Odp: sio2pc problem złożony :(

mowisz bzda go nie widzi, windows go nie widzi, a os X?
zreszta, nie jest to standardowy port com, wiec skoro sio2pc nie kozysta ze standardowych procedur we/wy, a raczej (przynajmniej tak mysle) sieje po portach uarta to jak by nie bylo to nic z tego nie bedzie
oczywiscie to przyklad dosc windziany

ehem.. troche porazka
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=57320116

Ostatnio edytowany przez Candle (2005-07-14 23:18:42)

przechodze na tumiwisizm

17

Odp: sio2pc problem złożony :(

Hmm, Draco, a nie możesz spróbować założyć pod windą "nowego" portu... Ustawiasz port USB i przekierowujesz go jako COM3 na przykład? (COM1 i COM2 mają ograniczoną adresację pod windą XP)? Takie numery robi się na przykład w większych firmach (drukarki podłączone do wirtualnego portu LPT3, mimo że fizycznie są LPT1 lub USB)?

Sikor umarł...

18

Odp: sio2pc problem złożony :(

Winda widzi port jako COM7, ale SIO2PC i tak z nim nie chce współpracować. OS X nie posiadam, poza tym chyba na pececie nie chodzi (ale może się mylę). Problem rozwiązałem przez przeniesienie się na komputer, który ma zwykły port RS-232 i napisanie kawałka programu do obsługi SIO2PC. Obecnie działa.

KMK
? HEX$(6670358)

19

Odp: sio2pc problem złożony :(

os x jest tylko na maki, ale skoro bylo wspomniane bsd myslalem ze katujesz jabuszko
byc moze czas pomyslec o lepszym interfejsem sio2pc - z mikrokontrolerem na pokladzie - wtedy nie bylo by klopotow ani z wirtualnymi com'ami (kontroler moglby sie komunikowac bezposrednio na poziomie natywnego rs232) ani z problemami transmisji
tylko znowu - wiekszosc tanich mikrokontrolerkow, o sensownej liczbie pinow (20 lub mniej) by odpadla - za mala pamiec wewnetrzna na bufor sektora, za mala szybkosc transmisji
mozna zrobic bufor cykliczny i ograniczyc szybkosc transferu do 38kbit - tu powinno dac rade na ktoryms z nowszych atmeli lub na pic'u
i usb nie straszne...

przechodze na tumiwisizm