4,951

(7 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Nie jest to takie proste śledzić wszystko, co się dzieje na każdej platformie 8bit. :) Naprawdę.

4,952

(7 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Nie przyuważyłem;
w sumie to od powrotu z Koceran jestem chory, a tu jeszcze masa roboty (również nad commodore'owską wersją gry), w tej sytuacji najlepiej wypi*rdol ten topic, Dely, bo nie ma sensu, żeby Forum zaśmiecał, zwłaszcza, jeśli system jest tak gówniany, jak pisze Mikey.

4,953

(7 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Przepraszam, co to jest:

http://dunkels.com/adam/contiki/index.html

?????

4,954

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

To w końcu musiało nastąpić.
I nastąpiło -

commodore'owska wersja gry 'DROGA DO DUPLANDU' jest już gotowa i
leży tutaj:
http://republika.pl/hooyprogram/duplandc64.zip

Pozdroovka,
Yerz

4,955

(13 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Trzeba im było w pysk i nożem. ;)

4,956

(76 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Właśnie coś znalazłem na kazie, więc tu zaglądam i wrzucam info.

Jeśli ktoś nie był na inkryminowanym party, a chciałby poczuć jego atmosferę, to poniżej podaję odpowiedniego linka. Bardzo polecam.
Rzecz ma zaledwie 1,3 MB.
Polecam również tym, którzy byli na zlocie i chcieli by ujrzeć kompletnie nową wersję filmu z zawołaniem 'waaassssup!!' - myślę, że ta wersja również może się Wam spodobać.
A głównie polecam to Pinokiowi, bo to jego ulubione słowo, najlepiej wykrzykiwane w zupełnie idiotycznych sytuacjach. ;)

http://republika.pl/zbuk/Super_Friends_Wazzup.mpg

Pozdro.
Y

4,957

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

>Dziekuje bardzo......

Poważnie. :) paragraf z dedykacją. :) Pinokio też ma już jeden. :) O dziadzie. :)



>O ja p*.*. Az sie na mnie w robocie glupio popatrzyli jak sie
>zaczalem smiac...... :) :) :)

Hehe, cóż mogę rzec - to cieszy. :^)
Thx!

4,958

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Oto kilka impulsów do wznowienia prac nad grą ;)



Motywacja nr 1:
No cóż, chcę jeno oznajmić, że wersja gry na Commodore'a jest już w prawie gotowa.


Motywacja nr 2:
_____________________________________________________________Oto paragraf nowej gry, który napisałem specjalnie dla Lewisa, bo podobał mu się numer z pająkiem. :)
_____________________________________________________________
"Cóż może być w tej ładowni?" - Zachodziłeś w głowę przez cały następny dzień, przygotowując się jednocześnie do ucieczki z lazaretu - "W jaki sposób zawartość owej tajemniczej skrzyni może mi pomóc w realizacji mojego planu...?"
Gdy nastała noc, zabrałeś koce i poduszki z łóżka starucha, po czem ułożyłeś z nich na swojej pryczy zarys śpiącego człowieka. Na koniec przykryłeś swe dzieło własną kołdrą i już byłeś gotowy do drogi. Właśnie miałeś wychodzić, gdy nagle dostrzegłeś na podłodze małego pajączka. "Oooo, cóż za seksowne stworzonko!!" - Pomyślałeś lubieżnie.
- Pielęgniarka mi odmówiła, ale ty na pewno nie będziesz taki oziębły, prawda, mój mały? - powiedziałeś doń na głos. Gdy biedne bydlę zoczyło twojego wyciągniętego członka, podjęło brawurową ucieczkę pod łóżko, lecz ty byłeś szybszy. Wasz płomienny akt miłości skrył mrok szpitalnej sali. Gdy było już po wszystkim, ubrałeś spodnie, a pająk leżał na pryczy i palił papierosa.
- Zadzwonię - zapewniłeś i wyszedłeś cichcem na korytarz.




______________________________________________________
A to już bez żadnej dedykacji, poprostu kolejny paragraf, będący przejawem mojego chorego poczucia humoru:
______________________________________________________

Zacząłeś rozpaczliwie biec do wyjścia ze szpitala, ale nagle, tuż za twoimi plecami, rozległ się władczy głos:
- Stój, bydlaku!!
Zatrzymałeś się i powoli odwróciłeś... Okazało się, iż to wzburzony lekarz wyszedł samopas z dyżurki. Na twój widok wyjął zza poły fartucha służbową broń, w którą wyposażony był cały personel statku-więzienia, czyli najnowszy model gnata o dźwięcznej nazwie 'super-k****-zajebisty-laser-lepszy-niż-w-Gwiezdnych-Wojnach' i wymierzył to ustrojstwo w ciebie, mówiąc:
- No proszę... Popatrzcie tylko... Pacjentowi nie podoba się w naszej placówce? Pacjent gardzi naszą gościnnością...?? Oj, niedobry, zły pacjent!! Niewdzięczny pacjentuś!! Bardzo nieładnie. Bardzo!!! Ale ja mam dla pacjentusia karę. Oddziałowa mi problemy robi, więc ja sobie na pacjencie niegodnym, niedobrym, poużywam.
Włosy zjeżyły ci się na głowie. "Przecież nie może tego zrobić!!" - pomyślałeś w panice - "Chyba mnie nie..."
- Zerżnę brzydkiego, krnąbrnego pacjentusia - przerwał doktor twoje rozmyślania - Zerżnę mu dupsko, aż się błyszczeć będzie!!
Wskazał ci lufą drzwi pomieszczenia gospodarczego, mówiąc:
- Ale najpierw przebierzemy rozbrykanego pacjenta za miłą, spolegliwą kobietkę.
Po wejściu do składziku dostrzegłeś fartuch salowej. Otyły konował dał ci znak, byś założył wzmiankowane odzienie. Uczyniłeś to, drżąc z obrzydzenia tudzież strachu, ale wciąż gorączkowo rozmyślałeś nad sposobem uniknięcia jego naganiacza pomiędzy swymi pośladkami. Co zrobisz? Zaatakujesz lekarza, pomimo, iż nie posiadasz żadnej broni, czy też wstrzymasz się z tym jeszcze trochę i poczekasz na rozwój wypadków?





Pozdrrrrrrrr,
Yerz

4,959

(13 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Heheh, zgadza się. :)
To maniak. Szkoda, że ostatnio przestał być aktywny, ale nie wiem, może praca itp. Tak sądzę.
Tak czy inaczej - jaki ten świat mały. ;)

4,960

(76 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

I kłamiesz, nieładnie, młody człowieku.
No nic, nie za bardzo chce mi się kontynuować tę rozmowę, bo napić się trzeba (czego tobie nie doradzam).
Te linki 'przestań śledzić temat' to doskonały pomysł, Dely!
Pozdr.

4,961

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

No cóż, światła idea; mogę przerzucić grafę do PC, podkolorować (bo w Waszym nowym trybie chyba nie będziecie ograniczeni ilością kolorów - ja na Speccu robiłem w trybie standardowym) i przesłać w GIFach 320*200 do człowieka, który podejmie się konwersji.
Wówczas można by nie czekać na nowe grafiki 'wewnątrz' paragrafów, tylko bazować na tych, które już są (są zajebiste i jest ich całkiem sporo, TeBe je ma) oraz dodać w odpowiednich miejscach gry moje grafiki przekonwertowane - fullscreeny. (Pojawiają się po zakończeniu konkretnych paragrafów).
Jak się zabiorę za robotę, to skończę w jeden dzień (dla mnie to typowe), więc od razu pytam: do kogo mam słać GIFy?

4,962

(76 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

To ty to gówno w ogóle czytałeś?
Nawet MI się nie chciało tego czytać.

4,963

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Z tego, co słyszałem, to nie TeBe, tylko grafik się wykręca. ;-)

4,964

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

No widzisz, hehehe ;)
a wciąż nikomu się nie chce dokończyć gry poprzedniej. ;-)
Hue-hue.

4,965

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Oj, to potrwa. :)
Zacząłem ją dopiero w 1999 roku. :)

4,966

(2 odpowiedzi, napisanych Scena - 16/32bit)

Następnym razem poprostu ja wezmę STka, telewizor i najlepsze dema. :) I zrobimy prezentację. :)

4,967

(66 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Ale wówczas nie byłbym na głównym meetingu.
To jak, ustaliliście już datę?

Przy okazji zapraszam do wątku:
http://atariarea.histeria.pl/forum/view … =6904#6904
gdzie nawołuję do robienia gier na Atari, a głównie jednej, konkretnej gry. ;)

Grey, może by zdiełat' tę grę na ST/Falcon?????? :)

4,968

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Ja nie chcę być upierdliwy, ale od jakiegoś czasu piszę *JUŻ DRUGĄ* grę fabularną...
Żeby zachęcić do pracy nad poprzednią, zapodam niniejszym kilka paragrafów z gry nowej - tym razem nie jest to fantasy, tylko SF. :)
Dodam, iż jako gracz, jesteś skazańcem na więziennym statku kosmicznym i twoim zadaniem jest ucieczka oczywiście. ;)



1)
Leżałeś w swej celi i - z powodu długotrwałego braku kobiety - je****łeś pająka, którego odkryłeś pod pryczą, gdy nagle zasuwy w drzwiach szczęknęły i do pomieszczenia wszedł strażnik.
- Zostaw to biedne zwierzę w spokoju, bydlaku!! - wrzasnął na wstępie. Gdy postawiłeś wykończonego pająka na podłodze, profos podniósł go i sam wygrzmocił w dupsztala, po czym założył ci elektroniczne kajdany.
- Idziemy do kapitana statku - rzucił. Wyszliście z celi. Cóż więc teraz uczynisz - rzucisz się do ucieczki pomimo owych kajdan, czy też pójdziesz grzecznie ze strażnikiem?

albo inny paragraf:

4)
Kapitana statku zastaliście podczas jakże zajmującej czynności rzygania sobie do ucha. Kapitan był zapalonym sportsmenem, a jego pasją były właśnie treningi rzygania do własnego narządu słuchu. Trzeba przyznać, iż miał w tym już nielichą wprawę, ponieważ kiedy prowadzący cię strażnik zaczął mu mówić z czym przyszedł, kapitan wrzasnął doń:
- Co?!?! Nic nie słyszę, właśnie puściłem sobie pawia do ucha!! Mów z drugiej strony!!
Gdy kapitan dostrzegł, że profos usiłuje przemówić do niego dupą, wrzasnął jeszcze głośniej:
- Gadaj, k****, do DRUGIEGO ucha, kretynie!!
Strażnik rzekł zbity z tropu:
- Przyprowadziłem więźnia nr 0573, szefie!
Co też może chcieć od ciebie kapitan...?

...i dalej...

6)
- Taaak... - mruczał kapitan patrząc na ciebie, a z każdym jego gwałtowniejszym ruchem z ucha wylewały mu się wymiociny - Jak myślisz, skazańcze, po co cię wezwałem?
Zerknąłeś nań niepewnie.
- Chciał pan poćwiczyć z kimś puszczanie bełtów...? - wyraziłeś przypuszczenie.
Na te słowa miły pan dowódca zaczął okładać cię po łbie stalowym łomem, wrzeszcząc:
- Źle, źle, źle!!! Bardzo zła odpowiedź!!! Jesteście idiotą, skazańcze nr 0573, kompletnym idiotą!! - Po chwili przerwał tę jakże rozwijającą umysłowo czynność i dodał spokojniejszym tonem - Chciałem zlecić wam zadanie tworzenia gazetki ściennej dla więźniów. Co wy na to??
A no właśnie - co ty na to? Zgodzisz się, czy też odmówisz mu?????

4,969

(66 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

O zdrayco! Łaydaku!! Beze mnie!!

Hehe, żartuję - to zbyt daleki dystans, żebym sobie tam i spowrotem zapier*alał, niestety. :)

4,970

(13 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Ooo, jestes kumplem Powolniaka? :)
No cóż, wciąż się tym interesuje, jest na mojej liście ZXowej (jestem spreaderem), czasami się do mnie odezwie, ale - niestety - został oficerem marynarki i najczęściej poprostu go nie ma w kraju.
Bardzo fajny koleś.

4,971

(76 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Obawiam, się, że to co napiszę, będzie śmieszne tylko dla Pinokia i ekipy jadącej z nami, ale kto wie, może ktoś się jeszcze załapał podczas party na ten nasz text.
Otóż podczas jazdy opowiadaliśmy sobie z Łukaszem wrażenia z oglądania komisji d/s badania afery Rywina i od tego zaczęła się mania, iż wciąż gadaliśmy do siebie: "panie pośle". ;)
No i - koorvah - niespełna TYDZIEŃ potem (czyli wczoraj) siedzi sobie mój brat w sklepie monopolowym, patrzy, a tu stoi obok niego Jan Maria Rokita. A Łukasz - Pinokio, spróbuj to sobie wyobrazić - mówi do niego:
"Dobry wieczór, PANIE POŚLE"
HAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAH!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;-) Myślałem, że umrę ze śmiechu!!!!!! =8-D

4,972

(66 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Grey, Ty tu, koorvah, nie produkuj się na Forum, TYLKO DO ROBOTY I DEMO ROBIĆ!! ;) Miało być W MARCU!!! ;^) Hue-hue...
Czy mowa o tym party, na które miałem wpaść (zgodnie z umową jeszcze sprzed Koceran)??? Jeśli tak, to oczywiście można nas doliczyć - jak już obiecałem - chociaż to dla nas naprawdę wyprawa z Krakowa.
Muszę w końcu zobaczyć jakieś najlepsze dema dla Falcona. (Dla STka już sobie sam pościągałem i oglądaliśmy z bratem przez parę godzin, chociaż - niestety - bez dźwięku).
Pozro,
Yerz

4,973

(51 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Oj nie, tym razem zakupiłem prawdziwego BYDLAKA, to jest komp o nazwie
ZX SPRINTER
(jeden z dwóch jeszcze fabrycznie produkowanych Specców)
co prawda były tu pewne problemy, ale jak już będzie wsjo w pariadkie,  to będziemy z Pinokiem robili fotki sprzętu. :)
Z tym, że to trochę jednak potrwa.
Pozdro!!

Pijący właśnie z Vavrzonem -
Yerzmyey

4,974

(76 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Hue-hue, napisałem krotochwilny "mini-party-report", ale już pewnie w koszu wylądował, bo do Dely'ego wysłany został. ;) ;) ;) ;)
No cóż, trudno się dziwić, samy bym to w cholerę wywalił.

4,975

(76 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Heh; i dlatego właśnie mój post był ironiczny. ;)