226

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

gepard: ale dyskusja, ktora odbywa sie tu i teraz jest wsrod atarowcow. I to podobno atarowcy sa zacietrzewieni i hejtuja SV. Co jak napisalem powyzej nie jest zgodne z prawda. Dlatego rozmowa, i jestem o tym przekonany, wlasnie rzucila by inne swiatlo na to co pisze Grey.

227

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

niestety ta dyskusja:

a) jest na publicznym forum o ogólnym dostępie
b) uczestniczą w niej także ludziki z C64

Moja diagnoza sprzed roku jest nadal aktualna. Środowisko Atari jest tak skłocone jak ludzie z C64, tylko do tej pory nikt nie wyszedł przed szeregi i nie powiedział o bolączkach. A teraz zrobiło sie "Pokłosie" i widły stały się ciekawą opcją.

gep/lamers^dial

228

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Widly? To, ze wyjatkowo, troche ponioslo w slowach Sikora nie oznacza jeszcze reguly.

edit:

gepard napisał/a:

niestety ta dyskusja:

a) jest na publicznym forum o ogólnym dostępie

Dlatego napisalem, zeby spokojnie pogadac na innym niz SV zlocie.

Ostatnio edytowany przez mazi (2014-12-29 00:53:17)

229

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Oj rozmawiam z ludźmi i to nie tylko z Trójmiasta. Wiem mniej więcej kto kogo uważa za buca, ch.ja i zje.a itd. Spokojnie można by zrobić Noc Oczyszczenia albo Atarowską Noc Długich Noży. Chętni, wierz mi że by się szybciutko znaleźli. Mankind.

gep/lamers^dial

230

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@mazi: poszerzyć horyzonty? byłem na Grzybsoniadzie, byłem na Fortification (nota bene, jak już jeździcie na to party to piszcie to poprawnie, a nie Fortyfication do jasnej cholery, hehe). Byłem i pewnie jeszcze pojadę, chociaż ostatni post sOnara jest dla mnie wielką zagadką.

Pamiętam co pisałem w przytoczonym przez Ciebie wątku, ale jak widać Sikor i tak postawił na swoim i Głuchołazy były w pierwszy weekend lipca, a WAP-NIAK we wrześniu. czy coś się z tego powodu stało? to są dwie różne imprezy - zupełnie jak SV i Głuchołazy. i sorry, ale nie będę jechał na południe Polski tylko dlatego, że ktoś wynajął salę (która, okazało się, była właśnie w remoncie), a podczas pierwszego dnia imprezy zauważono, że nie ma projektora i na forum rozpaczliwie szukano osoby, która by takowy przywiozła:

http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 15&p=7

Takowy pojawił się chyba 26-go, a więc w drugi dzień imprezy. Organizator powinien to zapewnić, to jest podstawa (sala, projektor+nagłośnienie). Ja mam w "zapasie" zawsze przygotowane 2-3 projektory, których nawet nie wyciągam z kartonów. Gdy nagłośnienie w 2013 roku nawaliło miałem plan B i w ciągu 2 godzin miałem już nowe głośniki.

Ja rozumiem, może i to ma "swój klimat", totalna partyzantka, ale naprawdę... jako organizator innej imprezy oceniam to właśnie pod takim a nie innym kątem. Poza tym dla mnie kwintesencją imprezy są ludzie oraz produkcje (właśnie w takiej symbiozie). spotkania czysto towarzyskie odbywają się nawet w 3mieście (frekwencja >30 osób) z (sic!) produkcjami :) naprawdę, tutaj nie ma żadnej złośliwości. To są czyste fakty.

Jedyne co wyszło dobre z tego "niszczenia sceny", to mobilizacja wokół party w Głuchołazach :) Na pewno pojawią się jakieś prace na compo - co (nie ukrywam!) bardzo mnie cieszy :)

Ostatnio edytowany przez grey/msb (2014-12-29 01:18:28)

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

231

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Grey: Horyzonty w temacie opinii o SV.
Co do obenosci na innych zlotach to jak pamietam, na Grzybsoniadzie, byles bardzo krotko za to intesywnie ;) Tak, ze nawet nie zdazylismy sie spotkac :) No i wtedy nie bylo tej akcji z kolizja zlotow.

Piszesz, ze Sikor postawil na swoim ale to wlasnie Wapniak i SV maja odmienny charakter a nie SV i Atari Party (w Glucholazach).
To, jak piszesz, ze na AP jest nieco slabsza organizacja nie powinno byc arguementem do wyrugowania tego party z kalendarza. Rychu nie ma tylu pomiagierow co Ty. A i tak dal rade :)

Ostatnio edytowany przez mazi (2014-12-29 01:17:09)

232

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@Mazi: tylu pomagierów? :) Tzn. oni sami przyszli do mnie czy jak? :) Zachowajmy w tej dyskusji jakiś umiar. Osoby które jeżdżą na Głuchołazy właśnie tak mi tłumaczą - że tam jest piknik, chill-out, że SV to zupełnie inna impreza. Twierdzą to ludzie którzy jeżdżą - nie obserwatorzy z zewnątrz. Dlatego nie widziałem zagrożenia dla tej imprezy i (szczerze mówiąc) nadal nie widzę. A pod kątem prac na compo sam zobaczysz, ile można zrobić właśnie w okresie letnim. To nie pora roku o tym decyduje :D

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

233

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Imprezy są inne. Uczestnicy też?

234

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Skoro to nie pora roku decyduje o ilosci porodukcji no to what's up z SV Summer Edition i kolizja terminow (Twoje slowa z cytatow w poscie larka) z AP?! :)

235

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@mazi: że ta liczba może być większa - zarówno prac jak i użytkowników w okresie letnim :)

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

236

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

To nie jest odpowiedz :P
Natomiast do tego co napisales: mysle, ze na obu party na pewno nie bedzie. Pisze o wspolnych uczestnikach.

237

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

grey/msb napisał/a:

SV2k14 dodało mi skrzydeł, które szybko podciął XXL

nie jest problemem to, ze na SV pokazy golych bab pozbawione sa kontekstu - multiplatforma, tlum, a tlum chce igrzysk

nie sa problemem rowniez incydenty jak makabryczny balet z zamroczonym kolesiem wsadzajacym sobie topiony ser do nosa i tak przygotowana potrawa wprost z nozdzy czestujacy swoich braci - nawet znalazl amatora ;-)
to zreszta powtorka z zeszlego roku - grupa przyjezdza w okreslonym celu, ktory to cel im ulatwiamy skladajac sie im na darmowe piwo :-)

natomiast stanowi problem dziadostwo jakie mialo miejsce na prezentacji 8 bit. pisanie o tym, ze mogli dostarczyc prace w avi to kpina i wyraz braku szacunku do partowiczow! jesli juz to organizator powinien zadbac o .avi (pomijam, ze organizator nie zastosowal sie do wytycznych w pliku txt - zreszta tu http://atarionline.pl/v01/index.php?sub … p%3Bcid=20 mozna poczytac i obejrzec :-))
to co bylo na SV podczas 8 bit compo to syf z elementami charatania dupa po dnie i siorbaniem mulu.
totalny chaos, ot chociazby prace w kategorii 256b zajmowaly wiecej niz 256b :-) itd. itd.

ale xxl nie podcina Ci skrzydel, xxl otwiera Ci oczy!

jak juz pisalem formula SV w zimie juz sie wyczerpala. to koniec. jesli nie zmienisz terminu na letni to na kolejnym zimowym SV bedziesz mial pol mniej ludzi i pol mniej prac na atari 8. pozostaja Ci dwie mozliwosci:

- dogadac sie co do terminu z jednym z trzech organizatorow
- dzielic i rzadzic - wyznaczyc date miedzy fortyfikacja i glucholazami.

piszesz, ze tak duzo zrobiles dla "sceny"... to prawda, ale wiemy i doceniamy to tylko Ty i ja, przy czym za 5 lat mnie nie bedzie a dla reszty Twoj wklad bedzie mniej warty niz dowolna praca graficzna dzieciaka Rockiego (bez obrazy). moze pamietac beda SV i oby to nie bylo SV2014

praca, praca, praca. mam nadzieje letnie SV zatrze koszmar SV2014.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

238

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

I przyszedł XXL.
Czy naprawdę myślisz że Pin to świnia i specjalnie zrobił tak aby te konkretne demo nie poszło?
Pin zamiast leżeć pijany jak prawie każdy normalny człowiek na zlocie (i pić darmowe piwo) przywiózł zwykłe nie rozbudowane atari 130xe, okazało się że gtia jest zrąbane i je wymienił.

Nie wierzę, że po tym wszystkim zadaniu sobie trudu specjalnie zrobił tak aby to demo nie poszło.
Jak pisałem tego dema nie da się przekopiować normalnym copierem do całodysków.
Stacja próbuje wyjść powyżej 40ścieżki ?!!)
-widać to dopiero na stacji z wyświetlaczem ścieżek i napędem 80ścieżek (jedynej słusznej firmy zresztą :P )...
Sam autor dema o tym pisał że namieszał coś w atr-erze. Pin zapewne tak jak ja skopiował to jako "całodysk" i dlatego nastąpiła kaszana.

Jeśli XXL-u tak dążysz aby demo odpalić na nie rozbudowanym fabrycznym Atari, to sio2sd to za cholerę nie jest nie rozbudowane fabrycznym atari.
Nierozbudowane fabryczne atari, to dla mnie atari 130xe + stacja dysków (stacja sio!)..

p.s.
Nie legale jak zawsze Rules!
p.s.2. demo ma zalecane stereo więc jak już się czepiamy również nie jest to nie rozbudowane fabryczne Atari...
Demo działa dobrze z atari xe +1mb +stereo+ vbxe itd. ale tylko z sio2sd...

Ostatnio edytowany przez AS... (2014-12-29 09:47:01)

239

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@AS: plz, nie karm trola bo znów wątek na >600 postów będzie:/

240

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

AS... napisał/a:

Jeśli XXL-u tak dążysz aby demo odpalić na nie rozbudowanym fabrycznym Atari,...

gdzie tak napisalem ?

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

241

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

xxl napisał/a:

nie jest problemem to, ze na SV pokazy golych bab pozbawione sa kontekstu - multiplatforma, tlum, a tlum chce igrzysk

Tak jest! :) Bo to jest SILLY - z założenia :D Hehe...

xxl napisał/a:

nie sa problemem rowniez incydenty jak makabryczny balet z zamroczonym kolesiem wsadzajacym sobie topiony ser do nosa i tak przygotowana potrawa wprost z nozdzy czestujacy swoich braci - nawet znalazl amatora ;-)

Hehehe... a to dobre :D Topiony ser? Do nosa? Rewelacja :D Hehehe... ale petarda :)

xxl napisał/a:

natomiast stanowi problem dziadostwo jakie mialo miejsce na prezentacji 8 bit. pisanie o tym, ze mogli dostarczyc prace w avi to kpina i wyraz braku szacunku do partowiczow! jesli juz to organizator powinien zadbac o .avi (pomijam, ze organizator nie zastosowal sie do wytycznych w pliku txt - zreszta tu http://atarionline.pl/v01/index.php?sub … p%3Bcid=20 mozna poczytac i obejrzec :-))

No i przestało być zabawnie. W regulaminie jest napisane KTO ma dostarczyć takie video - jak zrobi to autor to dodatkowo jest to gwarancja, że będzie to zrobione dobrze. Heaven napisał że zrobił video w środę przed party, ale zapomniał podesłać linka. Nie zmienia to faktu, że źle się stało i przepraszałem za to 100 razy, całą winę wziąłem siebie - czego ode mnie oczekujesz jeszcze? Przeprosiny zostały przyjęte (z czego jestem bardzo rad) i chłopaki dalej chcą wspierać SV - nie dostrzegasz tego faktu? Jesteś członkiem DSR który się temu sprzeciwia czy o co chodzi? Powtórzę w 3 punktach:

1. źle się stało, że demo nie zostało zaprezentowane.
2. całą winę wziąłem na siebie
3. przeprosiny zostały przyjęte

Więcej do takiego incydentu nie dojdzie.

Dziękuję za uwagę.

Ostatnio edytowany przez grey/msb (2014-12-29 12:27:50)

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

242

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Czy ktoś robi nadruki na odzieży ? Chciałem na kąpielówki walnąć znaczek atari a także na plecaku górskim. Wybieram sie na Sv i do Głuchołaz w lipcu :)

P.s. pisze poważnie i bez jaj

Ostatnio edytowany przez pablozp (2014-12-29 13:22:00)

.

243

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

grey/msb napisał/a:

Powinniśmy tylko wspominać jak było kiedyś - najlepiej przy piwie, puszczając mokre bąki i drapiąc się po mięśniu piwnym albo zarośniętej (lub nie) torbie.

Może nie zauważyłeś ale to kwintesencja ostatnich edycji SP. Spotkanie przy piwku w cieniu Fujiyamy to cel sam w sobie.
Życzę powodzenia w przełamywaniu stereotypów ;) No i czekam na odzew z zachodu bo nasze chłopaki to poza swastyką i inwitką to wiele nie zrobią ;) ...ale póki żyjemy jest szansa hehe

244

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Z propozycji pomocy scenie C-64 się nie wycofam :) A co do reszty - obowiązuje mnie tajemnica :D

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

245

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

grey/msb napisał/a:

Z propozycji pomocy scenie C-64 się nie wycofam :)

\o/

246

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Zanim przeczytam wszystko, zacznę mówić - bo to, co XXL piszesz to woła o pomstę do piekła:

XXL napisał/a:

(pomijam, ze organizator nie zastosowal sie do wytycznych w pliku txt

Chłopcze - to autor pracy ma się zastosować do REGULAMINU. Wytyczne włóż sobie pomiędzy pośladki i zewrzyj, trzymaj mocno byś nie upuścił - bo to była jak się okazało najlepsza reklama Twojego produktu - z ograniczeniami dla ich braku ;)

XXL napisał/a:

to co bylo na SV podczas 8 bit compo to syf z elementami charatania dupa po dnie i siorbaniem mulu.

Wiesz co, chyba nie wiesz o czym mówisz - a jeśli nie wiesz to się nie wypowiadaj. Albo zrób kompo, przygotuj wszystko, nawieź tonę kabli, przygotuj przez kilka dni wypad i poświęć 70% czasu na party na przygotowanie kompotów, zgranie całości, ogarnięcie audio / video ... a nawet dogrywanie kilku prac na kompo w czasie kompo. Dopiero wówczas chłopcze będziesz upoważniony do wyrażania swych osądów. Widzisz, tym razem masz okazję do zaprezentowania swojej kandydatury, możesz się wykazać. Zobaczysz jak łatwo się takie rzeczy ogarnia i zobaczysz, jak łatwo jest kogoś krytykować. Oby nie.

XXL napisał/a:

ot chociazby prace w kategorii 256b zajmowaly wiecej niz 256b :-) itd. itd.

Nagłówek pliku nigdy nie był włączany w objętość pracy 256 Bajtów intro kompo, chłopcze. Teraz niestety nie chce mi się tego sprawdzać, ale taki zapis zawsze istniał w regulaminie, którego chyba nigdy nie czytasz bo jest Ci zbędny. Kod każdej z prac jest mniejszy lub równy 256B w tym przypadku. Jak masz Sparta DOS X to sobie poleceniem zewnętrznym sprawdź przez FSTRUCT ;)

Na razie tyle.

EDIT:

Aha - na koniec. Na Fortyfication na kompo nie będą dopuszczone prace pod xBios. Osiągnąłeś to, czego chciałeś.

Ostatnio edytowany przez Pin (2014-12-29 20:18:48)

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

247

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

Pin napisał/a:

Nagłówek pliku nigdy nie był włączany w objętość pracy 256 Bajtów intro kompo, chłopcze. Teraz niestety nie chce mi się tego sprawdzać, ale taki zapis zawsze istniał w regulaminie, którego chyba nigdy nie czytasz bo jest Ci zbędny.

zacytuje bo widze regulaminu na oczy nie widziales:

"Intro musi mieścić się w pojedynczym pliku wykonywalnym o długości maksymalnie 256 bajtów
Intro musi zawierać nagłówek z adresem uruchomienia"

dwie na trzy prace z tego compo nie byly zgodne z regulaminem - byly dluzsze :-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

248

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

grey/msb napisał/a:

A co do reszty - obowiązuje mnie tajemnica :D

Tak tak tajne łamane przez poufne, jak nie ma się z kim ścigać ;)

Robienie party na pół roku przed i robienie sensownej produkcji na to multi party jest nie lada wyzwaniem. Sezon urlopowy, trafik w takich miastach jak Łódź, walki wewnątrz fujiyamy dziesiątkują i tak nie wielkie legiony. IMO grudzień ma to do siebie że nic się nie dzieje, jest więcej czasu na przygotowanie SENSOWNEJ produkcji.
Frekwencję w Lipcu oceniam na jakieś max 30 osób ze stricte demo sceny c64, uwzględniam tutaj fakt że Śląsk zapewniał takie minimum, a do GD to jest 600km. Policz głowy pokrzykujące na forum a potem podziel na pół.

249

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

@XXL - i to jest właśnie tak, jak jest gotowy regulamin i później krzyczy kilku takich jak Ty i naciskając na organizatora dopisuje bzdury jak zapis o "standardowej stacji dyskietek". To Twój dopisek zdaje się?

Nigdy nagłówek pliku binarnego nie był wliczany do kodu na 256B intro.

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

250

Odp: Silly Venture - rebuilding the ruins...

moim zdaniem powinien być wliczany, we wszystkich innych kategoriach wagowych jest wliczany, na innych platformach też, więc czemu nie tutaj?