Mam Windowsa XP Pro, bo Home śmierdzi. Nie wiem czemu, nie lubię go :P.

W ogóle tu następuje pytanie... jak bardzo opłaci mi się zainwestowanie 350 złotych na orginała?

Z antywirów itp. ja posiadam Avasta!, od niedawna AVG Anti-Spyware. Oba pracują cały czas.
Firewalla windowsowego wyłączyłam ostatnio, bo nie mogłam ani pół pliku tlenem wysłać -_-'.

Chyba po prostu zrobię reinstall i zaraz po odpaleniu kompa zainstaluje ten antyspyware i avasta razem... Sam Avast to jednak za mało.
Kurde, próbowałam dziś starego sposobu pt. przywracanie systemu, i jeden wielki siusiak, bo komp stwierdził, że nie przywróci mi systemu. Uparł się, że nie może tego zrobić i do widzenia.

Próbowałam kiedyś też na tego windowsa mojego zainstalować SP2, bez powodzenia. Instalować się instalował, wszystko pięknie, tylko wtedy firefox nie odpalał stron internetowych (nie mam pojęcia czemu). Z kolei na kompie stacjonarnym na którym mam tą samą kopię windowsa i ten sam service pack - wszystko działa jak ta lala i problemów nie ma... Weird...

No właśnie nie błąd. Tylko ja know, kilkam rolką na linka na przykład (open in new tab na skróty :D), i zamiast w ogóle nawet udawać, że ładuje, wyskakuje blank page i ni cholery nie da się tego naprawić. No ok, przy 20 kliknięciu w linka czasami się strona otwiera, ale to nie znaczy, że działa, bo już kolejny odnośnik na niej to powtórka z poprzedniego.
To zazwyczaj było tak, że po włączeniu kompa, podłączeniu do sieci, to przez ok. 5 minut byłam w stanie coś poprzeglądać a potem sytuacja powyższa i dupa zbita.

Hm. Póki co, to ja w wolnej chwili strzelę ten reinstall, na początek odpalę zaporę sieciową z poziomu windowsa, potem antywir i ten antyśmieciarz. Używam obu na raz, poza tym jeszcze AdAware, bo to jest zasada, czego jeden nie wykryje, to wykryje drugi (zwykle się sprawdza).

Ostatnio edytowany przez Meśka (2006-11-23 06:49:57)

Orginalny śmierdzący system :P

A tfu, pardą.
Home kosztuje teraz jakieś 350, Pro z 5 baniek? No whatever, ale ogólnie mi chodzi o to, jak bardzo mi się to opłaca tak de facto?

U mnie nawet na Firefoxie (wtedy to była wersja poniżej 1.5.x) czasami instalowały się jakieś spyware, ale do czasu - przestałem mieć z tym prawie zupełnie problemy odkąd zacząłem używać wtyczkę "NoScript" to FF - blokuje ona java script w przeglądarce przy czym  jest bardziej poręczna niż gdyby po prostu wyłączyć obsługę java script, ponieważ ma masę ustawien np blokowanie dla konkretnych stron, lub też konkretnych skryptów z jakiejś strony - polecam.

Ha, znalazłam gnoja.

http://www.windowsbbs.com/showthread.php?t=59478

Właśnie to mi się dzieje :/. Jednakowoż średnio cokolwiek ta jest napisane jak się tego pozbyć. Sposób pt. Wrzuć w kwarantanne nic nie daje, wirus za każdym odpaleniem kompa od nowa wyskakuje.

No to teraz wiem, że już tylko reinstallka mi zostaje. Sprawdzę tego Service Packa 2 z Firefoxem 2.0 a jak co, to tak czy siak odpale system na nowo. ...

Otaku: zdolny z ciebie herbatnik jak ci spyware przez FF właziły :D

> nadchodzi Vista => poprzednie wersje Win. moga staniec

Nie licz na to. Jak byly dostepne jednoczesnie Win 98 i XP Home to cena byla bardzo zblizona. Tylko Win 95 byl tanszy o polowe. Win 2000 Pro byl w cenie XP Pro.

taki kill nazywa sie np. command.com

To chyba do przewidzenia, że ilość ataków na firefoxa będzie rosła proporcjonalnie do jego popularności.

Vasco: w xp już nie ma command.com :P

Ostatnio edytowany przez epi (2006-11-23 22:00:33)

Dokladnie, jakikowilek router z firewallem to dobry poczatek, a na maszynie jakies antywirus i spyware remover.
Ja kilka tygodni temu puilem za $15 zabezpieczony router VoIP Linksys RTP300, jeszcze nie rozpakowany nawet (zabezpieczony bo firma swiadczaca uslugi VoIP zabezpiecza firmware przed gmyraniem i nie da sie np. skonfigurowac innego SIP proxy itp.).  Zaldowalem inny soft i spoko. Teram mam routerek no i voipa do gadania.

Co do Visty, to u mnie tak samo jak u Piguly, chociaz moj notebook bez problemu by ja pociagnal (AMD64 2GHz i 1GRAM), ale na nim mam winxp prof i fedora 64. A na zwylych maszynach zazwyczaj uzywam win2000 i ubuntu bo moje super szybkie domowe komputery to zazwyczaj PIII 1GHz i AMD 900. Nie potrzebuje nic szybszego bo do wszystkiego co robie starcza mi to co mam, a na PC nie gram, bo do tego mam Xbox'a 360 (no chyba ze w Duke'a).

Ostatnio edytowany przez Monsoft (2006-11-24 00:03:47)