Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Wyniki FujiCup 2023 Wyniki konkursu FujiCup na najlepszą grę dla 8-bit Atari w 2023 roku zostały ogłoszone!
Strony Poprzednia 1 … 295 296 297 298 299 … 395 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
a banknoty są rozsiewcą śmierci,
Dlatego jest prawie pewne, że C19 przyspieszy likwidację gotówki a co za tym idzie pracę na czarno i anonimowość zakupów. Z punktu widzenia państwa "dar niebios".
jak się dasz zrobić w wała za publiczne pieniądze, to po cichutku mówisz o ptaszek i gawiedź patrzy w drugą stronę (np taki lex tvn) ale tu ewidentnie brną w zaparte, a to raczej wygląda, jakby dila życica na tym zrobili i jeszcze ich prawnuki z tego żyć będą
które powstały po kontakcie z wirusem, nie służą do rozpoznawania aktywnej infekcji.
dlatego robiłem dwa od razu. Jedne pojawiają się na początku i przy aktywnej infekcji, drugie pojawiają się u ozdrowieńców.
Wątpię, bym był tym odpornym na wszystko "wybrańcem" ;)
Ostatnio edytowany przez Pin (2021-09-28 00:02:28)
@Pin przecież ja Ci nie wytykałem, że tym testem badałeś to do czego on nie służy, wskazałem na to co pogrubiłem:
Badania serologiczne wykonywane są w celu zidentyfikowania przeciwciał anty-SARS-CoV-2, które powstały po kontakcie z wirusem, nie służą do rozpoznawania aktywnej infekcji. Obecność przeciwciał anty-SARS-CoV-2 może świadczyć o przebytym kontakcie z wirusem, natomiast brak przeciwciał nie daje podstaw do wnioskowania o nie przebyciu infekcji.
Tak, że jakbyś miał przeciwciała to byś wiedział, że może przeszedłeś infekcję a jak ich nie miałeś to według podwyższysz słów nic nie wiesz - nie ja to wymyśliłem.
Nie musisz być wybrańcem.
---
Dobra bo to niczemu nie służy. Dla mnie od początku sprawa się kręci byś mnie ani nikogo nie zmuszał do działań w których pokładasz wiarę, że cię uchroniły, nawet biernym przyzwoleniem. Tak to możesz postępować tylko ze swoją rodziną gdy czujesz się za nią odpowiedzialny.
Jednakże, jeżeli mam brać poważnie te dziecinne odgrażanie się, że "oni nie nosili masek" to "mnie nie będzie obchodzić, że gonią ich z pałami" to potwierdzasz tylko czarne scenariusze niektórych z nas, że tej władzy uda się ubezwłasnowolnić nasz naród, najpierw w tej kwestii a później w innych.
Zobaczysz, że wymyślą coś z czym Ty się nie będziesz zgadzał ale inni będą bili temu brawo i nawzajem będziecie się uważać za głupców a na końcu władza wykorzystując tę grupę która ją akurat w tej sprawie poprze pozostałym znów wsadzi gębę do nocnika.
O zauważenie tylko tego mechanizmu apeluję.
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 01:20:50)
-> Adam Klobukowski
Świetnie, że jesteś tego pewien. Ja nie jestem pewien prawie niczego. Dlatego też wątpię żeby to było tak proste i oczywiste jak piszesz. Mam prawo wątpić?
Gdzieś przytaczałem pracę uniwersytecką, w której wykazano, że wystarczy jedna cząstka wirusowa żeby organizm zachorował. Wbrew oświeconej gadaninie, że trzeba do tego jakiejś sporej porcji wirusów. Wystarczy, aby układ immunologiczny nie wystartował na czas i pozamiatane. ...
Jasne, że wystarczy jedna/kilka/niewiele cząsteczek ale może obejrzyj to, nie brnij skrajnie w druga stronę:
http://www.mechanik.media.pl/artykuly/d … alnej.html
To, że nie widzisz, że nawet normalnie mówiący do ciebie "ktoś" właśnie opluł cie na potęgę czego nie widzisz i nie czujesz, to już nosisz na sobie kropelki z wirusem. A gdy ktoś kichnie, to pół autobusu/biura/wszyscy przy stole/itp. już jest bardziej narażonych.
Może maseczka nie chroni w 100% ale na pewno zapobiega. Zresztą od zawsze zalecane jest kichanie z otwartymi ustami "w przedramię" albo zasłoniętymi dłonią aby wytwarzanie ciśnienie nie spowodowało uszkodzeń dróg oddechowych albo innych "udarów". I to nie jest wymysł z ostatnich czasów.
Może maseczka nie chroni w 100% ale na pewno zapobiega.
CDC ogłosiło sukces gdy ich badania pokazały, że zmniejszyła się liczba zakażeń o 2%. Inne badania pokazały, coś odwrotnego.
Wady i ryzyka w mojej ocenie przewyższają tę jedną zaletę jaką opisałeś. Patrz na problem całościowo.
Odniósłbym się to tego czy kasa z + przekazana dziecku jako kieszonkowe to darowizna czy nie. Bo to oczywiste, że to zależy ile dany rodzic płaci podatków, ale że na końcu była emotka to rozumiem, że to był żart.
Co za herezje! Przecież tam zaraz ozdrowieńcom nie będzie przysługiwał green pass a 3 strzał będzie podstawą do jego odzyskania dla "w pełni zaszczepionych".
Top media personality slams disregard for Israeli study showing vaccinated more likely to be infected than those with natural antibodies. Ministry of Health responds
Indeed, the majority of the nearly 700 Israelis currently hospitalized due to COVID-19 are fully vaccinated against that virus, and vaccinated individuals make up a large percentage, if not a majority of those testing positive every day.
In other words, the “vaccine” is not preventing either infection or transmission, though in Israel it did lower those numbers.
*Individuals who are unvaccinated and who have never been infected with COVID are at least twice as likely to be infected as those who are vaccinated.
*Those who have recovered from COVID are far less likely to be infected than even those who are vaccinated.
It must also be noted that the authors of the Science and Nature articles and most of the experts they cited did encourage inoculation given that the shots produced by Pfizer, Moderna and others are highly effective in preventing serious illness. Just not as effective as naturally-produced antibodies that come from being infected. This is especially true as the virus mutates.
https://www.israeltoday.co.il/read/is-p … tion-rate/
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 09:12:54)
Harvard Business School moves classes online amid rise in COVID cases
Ninety-six percent of Harvard University's employees are vaccinated, while 95% of its students are vaccinated, according to the university's COVID-19 testing dashboard.
Objawy mogą być bardzo różne, łączenie z brakiem dolegliwości.
Odniósłbym się to tego czy kasa z + przekazana dziecku jako kieszonkowe to darowizna czy nie
W czasie "niedorosłości" i do ukończenia procesu nauczania (max chyba do 25 roku życia) jesteś zobowiązany zapewnić dzieciom wikt i opierunek wiec to nie darowizna.
EDIT:
patrzę całościowo na temat maseczki ... czy czapka zapobiega chorobom? czy szalik zapobiega? czy ciepła kurtka zapobiega chorobie? Oczywiście, że NIE na 100% ale POMAGA.
Ostatnio edytowany przez BartoszP (2021-09-28 09:33:18)
@BartoszP pisałeś o kieszonkowym. Dobra - nie bawi mnie czepianie się już słów i roztrząsanie czy ciągnik ma 3 koła sprawne, są poważniejsze sprawy.
--- EDIT ---
Czapka zestawiona z maseczką w kontekście C19... Ta to już wiem dlaczego chirurg operuje w czapce - z tego samego powodu. Czytam co piszesz ale już za często Twoje rozumowanie wymyka się mojemu zrozumieniu.
Maseczka w jakimś małym stopniu zmniejsza ryzyko transmisji za to może znacznie je zwiększać niewłaściwie użytkowana, a właściwe użytkowanie w praktyce jest prawie niemożliwe. Do tego noszona po za jałową salą operacyjną grozi noszącemu innymi rzeczami. Dość już było o tym.
---
Francuski tenisista Jeremy Chardy, który w 2019 roku po pięciosetowym boju wygrał w szlemie w Nowym Jorku z Hubertem Hurkaczem, w rozmowie z AFP poinformował, że przerywa starty w turniejach z powodu komplikacji związanych ze szczepionką na koronawirusa. Przyjął ją między igrzyskami olimpijskimi w Tokio i US Open. Teraz nie jest w stanie rywalizować.
– Od momentu, gdy dostałem szczepionkę, nagle mam problem, mam wiele problemów. W rezultacie nie mogę trenować i nie mogę grać – powiedział Chardy agencji AFP. Przyznał, że podczas wysiłku fizycznego doskwiera mu silny, paraliżujący ból w całym ciele, który uniemożliwia mu normalny ruch. Tenisista nie wie, co robić. Jego zdaniem kłopot polega na tym, że nie ma wiedzy na temat szczepionki. Bo byli już ludzie, którzy mieli podobne objawy i skutki uboczne, ale u nich występowały krócej niż w jego przypadku. U niego trwają od kilku tygodni.
– Teraz mój sezon jest w martwym punkcie i nie wiem kiedy wrócę. Żałuję, że przyjąłem szczepionkę, ale nie mogłem wiedzieć, co się później stanie – przyznał mieszkający w Londynie 34-letni tenisista.
https://www.przegladsportowy.pl/tenis/p … ne/lffl4j3
Co do innych niespodziewanych powikłań to wygląda to słabo i tylko osoba, której to dotyczy bezpośredio docenia powagę sytuacji
Tak samo z powikłaniami po szczepieniu. No ale niektórzy chcą zmusić innych do tego ryzyka nie ponosząc jego kosztów.
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 09:42:40)
Ile jest powikłań po szczepieniu, a ile jest po covid, takie pytanie teraz.
Tylko proszę bez katarków i bólu głowy ;)
@Pin zapewne ty dysponujesz wiarygodnymi danymi na ten temat zwłaszcza w Polsce? Do tego jak to się ma do przymusu? Jak Cię trafi powikłanie po szczepieniu to w dupie będziesz miał te statystyki - jak pisałeś "czubek nosa" będzie Cię wtedy interesował.
Jedyne dane jakie mogę Ci podać to te które pokazują, że wśród dzieciaków ryzyko powikłania po szczepiące jest większe niż po kontakcie z wirusem. Ale to już tutaj pojawiało się wielokrotnie.
Dlaczego tak uparcie wraca narracja o ich szczepieniu? Co o tym powiesz?
---
Dla fanów lockdownów:
COVID-19 mortality in locked down California vs. free Florida by age group through Sept. 22, 2021 (latest CDC data).
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 09:55:42)
Czapka zestawiona z maseczką w kontekście C19... Ta to już wiem dlaczego chirurg operuje w czapce - z tego samego powodu. Czytam co piszesz ale już za często Twoje rozumowanie wymyka się mojemu zrozumieniu.
Maseczka w jakimś małym stopniu zmniejsza ryzyko transmisji za to może znacznie je zwiększać niewłaściwie użytkowana, a właściwe użytkowanie w praktyce jest prawie niemożliwe. Do tego noszona po za jałową salą operacyjną grozi noszącemu innymi rzeczami. Dość już było o tym.
Dżizas ... naprawdę trzeba zawsze pisać dosłownie o każdej rzeczy? Wciskasz teraz "z czapy" :) coś o czapce u chirurga .. wiesz, że piszesz głupotę.
Dyskutujesz z tym, że czapka jest zła w kontekście Covid? Jasne, że nie jest sama w sobie rozwiązaniem problemu ... ale jest PROFILAKTYKĄ, jak i szalik i kurtka, w sprawie INNYCH chorób a także Covid bo organizmy "zadbane przeciw innym chorobom" lepiej obronią się przed Covid. NIE JEST lekarstwem ani panaceum na wszystkie bolączki. Jest jednym ze składników PROFILAKTYKI przeciw grypie, anginie, zwykłemu przeziebieniu. Tak jak spacery, "zdrowe odżywianie", uprawianie sportu (niekoniecznie zawodowo) itp. itd
Oczywiście jeśli sobie z czapki zrobisz knebel to się udusisz i nie będzie pomocna, jeśli wsadzisz na siebie dwie kurtki puchowe w lecie, to się przegrzejesz. A z za długiego szalika możesz zrobić sam sobie szubienicę jeśli owiniesz szyje a nie odplączesz do końca z wieszaka.
Czy to tak trudno zrozumieć? Jakoś w Japonii od lat korzystają z maseczek.
Chirurg korzysta z czapki aby jego kudły nie wpadły Ci do rany przy operacji a przecież może zjechać mu na oczy i wytnie Ci pół wątroby i będzie "kwas" z tego powodu :). Po co rękawiczki ... wystarczy przecież dobrze umyć ręce a Ty możesz mieć uczulenie na lateks albo zostawia Ci zaszyte.
@BartoszP
Dżizas ... naprawdę trzeba zawsze pisać dosłownie o każdej rzeczy? Wciskasz teraz "z czapy" :) coś o czapce u chirurga .. wiesz, że piszesz głupotę.
To nie głupota tylko kpina z Twojego rozumowania. To, że czapka i maseczka u chirurga chroni pole operacyjne w wysterylizowanej sali nie oznacza, że czapka zimą niesie takie samo zagrożenie w transmisji wirusa jak maseczka latem.
Wszystko ma plusy i minusy. Czapka zimą ma więcej plusów niż minusów. Maseczka u zdrowego człowieka ma więcej minusów ZAWSZE w kontekście C19.
Cały czas odnoszę się do maseczek jakie nam zalecano czy dopuszcza się aktualnie.
Posłuchajmy profesora :D
ten to też profesor.
--- EDIT ---
warto sobie odsłuchać te nagrania. wtedy posługiwali się całym swoim życiowym i naukowym doświadczeniem a po paru tygodniach jakby coś w nich wstąpiło ;)
oba nagrania swego czasu zamieściłem na AOL jak jeszcze istniał stosowny wątek.
oni wtedy jeszcze rozumieli to:
https://proremedium.pl/2020/09/24/masec … -psycholi/
https://proremedium.pl/2020/10/19/maski … nipulacji/
https://proremedium.pl/2021/03/02/zamas … obie-c-19/
https://proremedium.pl/2021/03/08/gestn … jne-maski/
a później przestali rozumieć ;)
Gut to w ogóle szczerze powiedział o pieniądzach ;)
@BartoszP odsłuchaj oba te materiały bo brzmią ciekawie z obecnej perspektywy a później możesz omówić zalety noszenia kalesonów ;)
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 12:32:33)
An Israeli representing the Covid dystopia:
He had severe pericarditis after the 2nd shot, and was hospitalized 3 times. Doctors forbid him from taking a booster shot.
But if he doesn't take it, his Covid pass will be revoked, and he will lose his job.
At the end he says "I will most probably take the booster shot, as I have no other option. I already had three hospitalizations, so I can tolerate another hospitalization."
This is how criminal coercion looks like.
https://twitter.com/DrEliDavid/status/1 … 0864070662
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 11:50:08)
https://twitter.com/davoff994_d/status/ … 1068608515
-> BartoszP
Ale właśnie na tym to polega. Nieustanna wymiana informacji i interakcja. Bez śmiechu - tym właśnie jest nawet takie "plucie" dzięki tym zasr* dezynfekcjom i ddm-om mamy coraz bardziej kulawe społeczeństwo. Odporność idzie w czarną dziurę. Obawiam się że olbrzymia większość działań to balet słonia w składzie porcelany.
Z sieci:
Jeśli twoja maska nie działa bo nie założyłem mojej,
Jeśli twoja szczepionka nie działa bo ja jej nie wziąłem,
Co mam więc zrobić żeby twój mózg zaczął pracować normalnie? Bo "myśleć" jak ty nie mam najmniejszej ochoty.
To nie głupota tylko kpina z Twojego rozumowania. To, że czapka i maseczka u chirurga chroni pole operacyjne w wysterylizowanej sali nie oznacza, że czapka zimą niesie takie samo zagrożenie w transmisji wirusa jak maseczka latem.
Pass... nie wiem co chcesz i komu udowodnić? Chyba sam sobie bo sie już zakręciłeś wokół tych wszystkich linków do materiałów.
Widać, że jednak trzeba walić "kawę na ławę". Nie napisałem, że SKUTECZNIE CHRONI ale POMAGA. Nie w 100% ale jakoś pomaga. U niektórych ma "plusy dodatnie" u innych "plusy ujemne". Jakoś Japonia od lat korzysta z maseczek przy wszelkich chorobach roznoszonych drogą kropelkową a ludzie nie umierają masowo z powodu ich stosowania.
patrzę całościowo na temat maseczki ... czy czapka zapobiega chorobom? czy szalik zapobiega? czy ciepła kurtka zapobiega chorobie? Oczywiście, że NIE na 100% ale POMAGA.
Co do kalesonów to robisz dziurę w kroku i zakładasz zamiast na nogi i tyłek to przez głowę jak koszulkę z długimi rękawami gdy Ci zimno czy inaczej wykorzystujesz ... to też kpina i naigrywanie się z wrzucania takiego argumentu.
Pass... nie wiem co chcesz i komu udowodnić? Chyba sam sobie bo sie już zakręciłeś wokół tych wszystkich linków do materiałów.
Widać, że jednak trzeba walić "kawę na ławę". Nie napisałem, że SKUTECZNIE CHRONI ale POMAGA. Nie w 100% ale jakoś pomaga.
Ale to dość proste - chcę "udowodnić", że w oparciu o wiarygodne badania naukowe minusy przeważają ZNACZĄCO nad plusami. Czyli sporo prawdy jest w tym co mówili niektórzy notable, że nosimy maski z przyczyn "behawioralnych", znaczy, że to zwykła tresura. A może nawet świadome wspieranie transmisji?
Skoro ty sobie tresurę racjonalizujesz to proszę bardzo - ale mnie w to nie mieszaj.
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 12:59:15)
W Europie od stycznia cena gazu wzrosła średnio o ponad 250%.
Wielkiej Brytanii jest to +500%, a wraz z gazem energia elektryczna również osiąga historyczne poziomy.
Kryzys gazowy doprowadził również do deficytu produkcji dwutlenku węgla do ogłuszania drobiu przed ubojem.
Chemiczny gigant BASF ogłosił, że musi ograniczyć produkcję w Niemczech z powodu nadmiernego wpływu wzrostu cen gazu.
Natomiast niemiecka motoryzacja ledwo dyszy, bo brakuje chipów.
Istnieje ryzyko dalszych gwałtownych wzrostów cen energii elektrycznej i gazu, przerw w dostawie prądu, a później problemy z żywnością, bo do produkcji amoniaku, potrzebny jest gaz ziemny i ropa naftowa.
BASF już przestał produkować amoniak w Antwerpii.
Skoro ty sobie tresurę racjonalizujesz to proszę bardzo - ale mnie w to nie mieszaj.
Za to Ty nas mieszasz ... nie wciskaj mi jakiegoś samoracjonalizowania tresury ... masz jakiś cel, ze maseczki "to zło" i szukasz dowodów. Może skup się np. na faszerowaniu Polaków witaminami, środkami na przeczyszczenie, zaparcia i płukanie zatok. To jest tresura i wyciąganie pieniędzy gorsze niż C-19
Może skup się np. na faszerowaniu Polaków witaminami, środkami na przeczyszczenie, zaparcia i płukanie zatok. To jest tresura i wyciąganie pieniędzy gorsze niż C-19
Cóż, inaczej widzę priorytety.
Ostatnio edytowany przez zbyti (2021-09-28 13:46:39)
No właśnie ... skupiłeś się na jednym a zapominasz o innych ... gdyby ludzie się mniej faszerowali pastylkami byliby mniej podatni na choroby. W tym C-19. Lekki przeciąg i maja od razu temperaturę a na katar wciągają antybiotyk po babci/wnuczku/żonie aby się "nie zmarnował". Wątroba rozwalona, skutki opłakane ale dumni są jak paw.
@BartoszP jeżeli czytasz ten wątek chociaż trochę uważnie to powinieneś zauważyć, że ja bardziej interesuję się C19 w kategoriach społecznych a nie medycznych. Argumenty medyczne wyciągane są tylko po to by obnażyć poziom manipulacji przy wyolbrzymianiu zagrożenia itd.
Tym czym się martwię ja i wielu innych tutaj to "prawo" jakie weszło we Włoszech, Francji, Słowenii itd., że o Australii i Kanadzie nie wspomnę i pomruki, że tutaj też tak chcą.
Jeżeli tego jeszcze nie zauważyłeś to ...
Strony Poprzednia 1 … 295 296 297 298 299 … 395 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.783 sekund, wykonano 12 zapytań ]
