Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
BigPEmu 1.12 Richard Whitehouse wydał BigPEmu 1.12
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Strony Poprzednia 1 … 50 51 52 53 54 … 398 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Marketing jest składnikiem produktu.
Od jutra kiszona kapusta zamiast cytryny do herbaty :) :)
EDIT:
Przemyślałem .... lepiej kiszony ogórek bo można na plasterki pokroić
Ostatnio edytowany przez BartoszP (2012-03-20 10:51:46)
Marketing jest składnikiem produktu.
Dla mnie marketing nie ma nic wspólnego z samym produktem i tyle.
A szczególnie już nie ma nic wspólnego z jakością produktu.
jury: rozbawiles mnie tym "dla mnie". dla ciebie to i czarne moze byc biale, a biale czarne. podobnie kopiowanie moze byc dla ciebie kradzieza. to, ze "dla ciebie" woda nie jest mokra, tak na prawde niewiele znaczy dla ogolu...
podobnie kopiowanie moze byc dla ciebie kradzieza. to [...] tak na prawde niewiele znaczy dla ogolu...
Dla ogolu zlodziei na pewno niewiele znaczy. Ale zeby byl przedstawicielem organu prawa, to zapewniam, ze zaczelo by miec znaczenie.
Dobra, to napiszę inaczej. Marketing NIE MA zupełnie nic wspólnego z produktem, a szczególnie z jego jakością!
Ale dzięki marketingowi możesz sprzedać przysłowiowe gówno, kiedy samo takie gówno kosztuje 5pln i się nie sprzedaje ma sprzedaż na poziomie 100szt "a jak ma" marketing i dokładnie te samo gówno kosztuje 8pln to nagle zaczyna się sprzedawać nie po 100szt miesięcznie tylko po 1000szt miesięcznie, owy marking kosztuje 2pln na sztuce, a 1pln to chce sobie firma dod. zarobić.
Piszę to jako praktyk, gdzie nie raz musiałem coś zrobić aby "gówno" zaczęło się sprzedawać, wystarczy podnieść cenę, dowalić marketing i ...
**Są firmy które są znane tylko w nielicznych kręgach np. Genesis, ScanSpeak, Gorlich... Bądź bardziej przyziemne typu miele czy loewe, trudno szukać promocji, akcji marketingowych :P Chociaż pewnie i się zdarzają :)
*** Także marketing niestety jest częścią produktu i sporo osób kupuje dzięki marketingowi
Ostatnio edytowany przez AS... (2012-03-20 13:58:45)
I tak uważam że marketing to tylko zwykłe narzędzie do sprzedaży, a nie część produktu :P
Bądź bardziej przyziemne typu miele czy loewe, trudno szukać promocji, akcji marketingowych :P Chociaż pewnie i się zdarzają :)
Ależ Miele jest bardzo znane. I opinie ma znakomitą. Tylko te ceny.
Dobry marketing sprzeda nam to co mamy w domu za darmo.
http://www.youtube.com/watch?v=1_Tu-A7uEDo
Ludzie narzekają że to ropa droga a dają sobie sprzedawać wodę kranową za niezłą kasę :D
Adam Klobukowski napisał/a:Marketing jest składnikiem produktu.
Dla mnie marketing nie ma nic wspólnego z samym produktem i tyle.
A nawet produkt jest elementem marketingu. Tak więc marketing jest wszystkim...
Mniej kupowac, wiecej myslec. Zerwac kajdany konsumpcjonizmu... Brzmi wystarczajaco idealistycznie? :)
Konsumpcyjny model życia, czyli kanibalizm :P
Dokładnie, dlatego zawsze wszystkim dookoła polecam zakupy polskich produktów w polskich sklepach.
W ubiegłym roku zakupiłem 3D TV od LG (ten z pasywnymi okularami). Patrzę na nalepkę umieszczoną z tyłu a tam napisane Assembled in Poland ;) No zawsze coś. Smaczku może dodać fakt, że na zlecenie programowałem 6-osiowe roboty do malowania ramek w tych odbiornikach :) Ramki są produkowane (wtryskarki) i malowane w Bydgoszczy. Assembled in Poland pełną gębą :)
@grzeniu assembled w końcu nie to samo co made... Ale zawsze coś.
Nie wiem jak jest naprawdę, ale o LG w kraju słyszy się złe rzeczy (może tylko media wyciągają jakiś 1% informacji sprzedając to jakby było 99%), że mało płacą pracownikom itp.
Co do assembled in Poland:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1 … ml#6806652
:)
Dziecięce biadolenie.
Marketing jest składnikiem produktu.
*** Także marketing niestety jest częścią produktu i sporo osób kupuje dzięki marketingowi
I tak uważam że marketing to tylko zwykłe narzędzie do sprzedaży, a nie część produktu tongue
OK, jako że dopóki nie złożyłem wniosku o urlop dziekański zeszłego roku na swojej uczelni to miałem kilka zajęć w temacie reklamy itp więc postanowiłem jednemu z prowadzących ( bo to był blok modułowy, więc były 3 różne zajęcia z 3 prowadzącymi ) zadać pytanie czy marketing to składnik produktu czy tylko narzędzie do sprzedaży.
Wg odpowiedzi którą uzyskałem ( cholernie obszerna :) ) żadne z nas nie ma racji w kwestii marketingu :D choć moja filozofia że to narzędzie do sprzedaży była bliżej "prawdy" :P ponieważ marketing to nie tylko narzędzie służące do sprzedaży a również: ( cytat )
"Jeśli myślimy o marketingu, NIE zawsze na końcu jest tylko sprzedaż... Np firma coca-cola tworzy działania sponsoringowe, jako cześć marketingu, po to aby ostatecznie podwyższyć wartość firmy. Czyli marketing dotyczy kształtowania sprzedaży poprzez cenę, lokalizację, promocję, proces, pracowników. Marka też należy do działań marketingowych - a przecież firmy nie chcą się jej zawsze pozbyć, tylko wytwarzać jej wartość, pomnażać. Marketing aktywizuje sprzedaż dóbr normalnych"
Tak więc ostatecznie nie będę zamieszczał pełnej odpowiedzi bo nie pytałem o zgodę i takie tam, więc zacytuję tylko to co gościu wyboldował w całej swojej wielkiej odpowiedzi na moje pytanie:
"Marketing to pewna AKTYWNOŚĆ, która stworzy WARTOŚĆ dla odbiorcy-klienta, taką że za nią chce ZAPŁACIĆ."
tia.....
jury, nie znam się na marketingu próbowałem to studiować kiedyś tam ale za głupi byłem!
Ja tylko piszę z praktyki :)
Wydałem parę mln pln na "marketinng" i zawsze miałem przyrost na sprzdaży min.300% i więcej :)
wg. mnie musisz wiedzieć na kim chcesz zrobić przyrost, tzn. do kogo skierować daną akcję :P ....
p..s..
Jak się spotkamy to nawet mogę Tobie pokazać parę ANAL-izek w excelu jak było przed a jak było po i zawsze się to opłacało :P
Ostatnio edytowany przez AS... (2012-03-25 20:36:22)
Panowie nie spinajcie tak zwieraczy... moze być gorzej, na Mistrzostwach Azji w strzelectwie w Kuwejcie, zwyciezczyni zawodów - reprezentantce Kazachstanu, omyłkowo zamiast oficjalnego hymnu Kazachstanu puszczono jego parodię z filmu Borat... to jest dopiero fail :) w takim momencie trzeba umieć zachować zimną krew gdy z głosnika leci tekst:
"...Kazakhstan industry best in world.
We invented toffee and trouser belt.
Kazakhstan’s prostitutes cleanest in the region.
Except of course for Turkmenistan’s..."
http://www.youtube.com/watch?v=-vtpKSMMhF0 LOL
ale my się nie napinamy :)
a tutaj coś
http://www.modifikator.pl/home-modyfika … odifikator
Co normalnie powinno kosztować 40-50pln ale po "marketingu" kosztuje 160pln i ludzie to kupują jak szaleni :P
Przed zabawą w marketing nikt tego nie chciał kupować, ale wystacza cykliczne reklamy w tvn turbo i produkt sprzedaje się sam nie po 30szt tylko w tysiącach sztuk :)
Do niedawna tylko jedna firma miała wyłaczność na Polskę :P
A w tej chwili to można to kupić w sieci Feler (FeuVert) i innych :)
Piszę o zabawkach ze swojego podwórka zawodowego .:.
Ostatnio edytowany przez AS... (2012-03-26 07:55:59)
Od "zawsze" znana jest zasada: "REKLAMA DŹWIGNIĄ HANDLU".
@As: pozostaje pytanie czy ten tajemniczy produkt rosyjskich laboratoriów wojskowych to tylko czysty marketing? ;)
To taki sam marketing jak demagnetyzery, które naiwniacy kupowali i zakładali na przedowy paliwowe w benzyniakach :-)
Grunt to dobrze nakręcić potencjalnego konsumenta... wróć ... naiwniaka !
Ale po tym: http://finanse.wp.pl/kat,104122,title,B … caid=1e28c
to już chyba każdy będzie miał demagnetyzer ;)
Ostatnio edytowany przez grzeniu (2012-03-26 11:39:27)
Strony Poprzednia 1 … 50 51 52 53 54 … 398 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.561 sekund, wykonano 10 zapytań ]