Dokładnie takie odnosze wrazenie po drugim pobycie.
Olewaja Cie kelnerzy w knajpach, dopierdalaja sie ochroniarze, oszukuja babki w sklepie. Mysle, ze to co na zasadzie takiej jak Polacy reaguja na Niemcow na Mazurach.
Ooo. Bo ja po 5 zlotach na Slowacji mialem tylko jedna niemila sytuacje z mandatem, a poza tym same pozytywne.
PS. Prawie zawsze bylem trzezwy i tylko raz "niezywy".