Hej!
Nosty... sądzę iż to najprawdziwszy real :) Dely zaprojektował naklejkę, wydrukował i gotowe :D
Seban
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
Nowa wersja ARIFE Tool od PVBest73 Uaktualniono uniwersalne narzędzie do analizy obrazów ROM i dysków Atari
Echa Sommarhack 2025 Podczas szwedzkiego party Sommarhack zaprezentowano kilkadziesiąt produkcji,
atari.area forum » Posty przez seban
Hej!
Nosty... sądzę iż to najprawdziwszy real :) Dely zaprojektował naklejkę, wydrukował i gotowe :D
Seban
Hej!
Dzięki za włączenie się do dyskusji i naszych dywagacji na temat systemów turbo :) Dzięki o info na temat ZX spectrum :) Twoja uwaga jest najprawdopodobniej słuszna :) ZX Spectrum ze swoim sposobem zapisu było wcześniej niż C64 czy jakiekolwiek Turbo do ATARI :) Więc słusznym założeniem jest pomysł tego rodzaju transmisji został zaadaptowany na potrzeby systemów turbo w C64 czy ATARI.
Teraz sobie przypomniałem... dla turbo 2000F był programik który umożliwiał wczytywanie danych ze spectrum. i Faktycznie na giełdzie na Saskiej prosiłem spectrum-owców aby mi nagrywali mi fajne obrazki z gier ze spectrum na taśmę... w domu czytałem to przy pomocy turbo 2000F i oglądałem te obrazki na ATARI :)
UPDATE: Zajrzałem do kodu robiącego zapis/odczyt turbo w przypadku Action Replay 7.3 dla C64. Chłopaki z C64 do odmierzania czasu wykorzystują timery i mechanizmy zawarte w CIA. Biorąc pod uwagę metodę pomiaru i podobieństwo kodu... rację ma DareG... turbo typu AST/2000/KSO/F bardziej podobne do rozwiązań z ZX Spectrum niż do C64. C64 wykorzystuje oczywiście ten sam rodzaj modulacji co Spectrum i Atarowskie systemy turbo.
Tak patrząc jeszcze na ten kod z C64, to bliżej mu do blizzarda który używał liczników POKEY-a do odmierzania czasu :) Jednak C64 w CIA ma jeden fajny mechanizm, układ CIA w C64 sam jest w stanie zmierzyć czas trwania impulsu i zgłosić IRQ przy zmianie stanu na zbocza sygnału :) Kod czytający turbo zawarty w "Action Replay" wykorzystuje tą właściwość CIA przy czytaniu z kasety :)
pozdrawiam i dzięki za informacje
Seban
Hej!
No tak... ale ja bardzo lubiłem czołówki/obrazki które w niektórych grach podczas wczytywania występowały :) W przypadku długich gier mógł faktycznie szlag trafić :) Ale jakoś teraz tego źle nie wspominam ;) Choć wtedy zapewne rzucałem piorunami jak mi się pod koniec 240 obrotowej gry coś wysypało... dziś już tego za bardzo nie pamiętam :) ale jak wspominałem długo używałem magnetofonu szpulowego i zewnętrznego interface, nie miałem ze standardową prędkością żadnych problemów :) Dopiero przy XC12 pojawiły się pewne problemy :)
a wiadomo kto pierwszy zapoczątkował sprzętowe modyfikacje magnetów na turbo, czy dużo więcej osób wpadło na ten sam pomysł w tym samym czasie
No też bym to chciał wiedzieć... na dzień dzisiejszy to mi się wydaje iż pomysł Turbo (przynajmniej serii 2000) przyszedł do Polski od Czechów. Nie wiem kiedy się Turbo u Czechów pojawiło, art przedstawiony przez kolegę z Czech w tym wątku ma datę 1987. Kiedy ja założyłem swoje Turbo KSO 2000 nie pamiętam za cholerę.
Trzeba by jeszcze wziąć pod uwagę turbo 2T06 opublikowane w którymś z IKS-ów, a szerzej opisane i przypomniane przez Zenon-a/Dial. Mam zamiar uruchomić ten system turbo u siebie :) Jestem ciekaw jego działania... bo powstał on chyba wcześniej niż KSO/F czy AST.
Generalnie do turbo przekonał mnie gość który siedział najpierw na giełdzie na grzybowskiej a potem na giełdzie w technikum chemicznym na ulicy saskiej. Był taki czas iż w sobotę bywałem na grzybowskiej a niedzielę udawałem się na saską. Tam poznałem gości co zakładali Turbo2000F, dołożyli mi oni do mojego XC12 z KSO właśnie Turbo2000F.
Wydaje mi się (ale być może to błędny wniosek) iż idea turbo dla ATARI została podpatrzona/przystosowana z commodore. Porównując realnie mamy tą samą metodę modulacji (PWM), transmisja w pełni obsługiwana przez CPU i software. Wyłączanie ekranu dla zapewnienia precyzyjnego liczenia długości impulsów. Podobieństw jest bardzo dużo. Najbliżej temu co prezentuje rozwiązanie z C64 jest AST :) Bo tam mamy tak jak w C64 ładowanie gry w jednym bloku. Tyle że w przypadku ATARI nie było to już tak proste jak w przypadku C64 (jeden adres ładowania zawsze=$0801, i max. długość pliku wynosząca ~38KB).
Generalnie zastanawiałem się dlaczego ATARI od razu nie zrobiło czegoś takiego co zastosowano w C64 i chyba sie domyślam... ATARI zachowało możliwość normalnej pracy systemu podczas transmisji z magnetofonem (włączony obraz, transmisja obsługiwana sprzętowo przez POKEY-a). W przypadku zastosowania techniki PWM zasoby CPU byłyby zużyte na liczenie długości impulsów :) Mielibyśmy wyłączony ekran, itd.
Powiem wam iż z perspektywy czasu w sumie cieszę się iż ATARI nie miało firmowo wyłączonego ekranu na czas ładowania :) Szkoda tylko iż twórcy tego systemu nie dali możliwości ominięcia toru demodulatora FSK a co za tym idzie programowej możliwości realizacji szybszej transmisji opartej o PWM. Ale nie ma czego żałować dzięki temu mieliśmy tyle różnorodnych systemów turbo :)
Co do modulacji FSK użytej w ATARI... to ciekawym wydaje się fakt iż emisja tego rodzaju zapisu była dość odporna na transmisje radiowe (np. Radiokomputer). Pamiętam iż emitowali programy na ZX Spectrum, Atari... ale nie pamiętam czy emitowali coś na C64. W sumie to nie wiem jaki rodzaj zapisu miało Spectrum ale chyba podobny do C64 (również PWM?)... Dziwi mnie jednak fakt iż nie pamiętam aby emitowali cokolwiek z C64... Na moich taśmach nie zachowało się nic poza fragmentami audycji dotyczących ATARI.
Seban
A tutaj bym się nie zgodził, były turba jeszcze bardziej prymitywne sprzętowo, bo... nie wymagające żadnej ingerencji w elektronikę magnetofonu.
Przykładami mogą być "MINI TURBO" Krzysztofa Klimczaka ew. wcześniejszy (czyj?) TURBOGENERATOR.
Takie np. "MiniTurbo" pozwalało na zwiększenie szybkosci transmisji do 1200(900 stabilnie)bodów.
trudno to było nazwać przeróbką turbo :) Jak sam zauważyłeś nie wymagało żadnej modyfikacji sprzętu :) A polegało jedynie na zmiaiea prędkości paru wartości wpisywanych do liczników POKEY-a. Metoda przyspieszania transmisji zastosowane jako pierwsza :) Powstała cała seria kopierów umożliwiających nagranie z przyspieszoną prędkością. Przyspieszenie takie sam wykorzystywałem jednak niektóre magnetofony firmowe źle znosiły więcej niż 700bps :) Mój szpulowiec 2404S ciągnął z zew. interface bez problemów do 1300bps (w formacie Turbo2600 z długimi blokami) ... interface do Turbo 2600 ciągnął tą samą metodą (FSK) 2600bps - jak pisałem wcześniej wymagana była modyfikacja procedur zawartych w ROM-ie bo systemowe procedury auto-kalibracji sypią się chyba powyżej 900bps. Ale tego dokładnie nie pamiętam :)
ps. z tego co piszesz wynika że oprócz innej wtyczki, elektronika była okrojona?
dokładnie... elektronika zawierała tylko kilkustopniowy wzmacniacz + filtry dolno-przepustowe chyba, nawet nie ma elementu sterującego silnikiem magnetofonu (bo jest w C64) :)
Uaktualniłem wcześniejszy mój post o schemat magnetofonu do c64... na schemacie dokładnie narysowano co robią poszczególne stopnie wzmacniacza :)
UPDATE:
Dwa zdania z service manual do magnetofonu C64:
1) SPEED: 300 baud troughput, programs saved twice for internal error checking, check-summing for data files.
Pomijam oszałamiającą prędkość 300bps, ale Panowie oni nagrywali dwa razy to samo dla pewności :D To się nazywa redundancja danych :) Kod nadmiarowy o 100% nadmiarowości :lol:
2) FORMAT: Commodore propirety format using pulse-width-modulation and square waves.
Czyli macie protoplastę Atarowskich systemów turbo :D Wszystkie znane mi obecnie (oprócz turbo2600) robią dokładnie to samo, czyli używają modulacji szerokości impulsu (PWM)
Wszystkie te systemy właściwie działają na tej samej zasadzie. Turbo2000F to przeróbka za parę groszy... a krytykowali turbo6000 pewnie z tego powodu iż chcieli zrobić wrażenie że ich system jest najlepszy tak naprawdę to instalacja kosztowała grosze (3 elementy i wyłącznik). Jeżeli brali za to jakąś straszną kasę to po prostu byli cwaniakami zdzierającymi z ludzi. W turbo KSO czy Blizzard czy wspominanym turbo 6000 było chociaż trochę dodatkowej elektroniki w Turbo 2000F jak mówiłem 3 elementy pasywne i przełącznik TURBO/NORMAL.
To czy dany program dało się przenieść na dane turbo zależało tylko od chęci i wiedzy a nie od systemu turbo. Jedne systemy miały po prostu źle napisane loadery lub złe założenia i to owocowało problemami z niektórymi typami plików. Np. pierwsze wersje turbo2000F miały oprogramowanie umieszczone pod ROM-em i jeżeli plik który chciałeś załadować mieszał coś w tym obszarze było po zawodach. Potem się pokapowali że lepiej jest umieścić soft do obsługi nisko (od $700) a do programów typu BOOT zrobili loader który siedzi pod ROM i można było ładować programy od dołu :)
Standard Atari oferuje tzw. modulację FSK, jedynce logicznej jest przyporządkowana jedna częstotliwość (5,1KHz) zero logiczne ma przyporządkowaną drugą częstotliwość (3,9KHz). Nie wiem czemu zrobili tylko 600 bodów (może ze względu na kiepską jakość magnetofonów firmowych ATARI). Jak pokazała firma SZOK ze Świebodzina przy pomocy tej samej modulacji FSK (bez wyłączania ekranu) i lekkim zmodyfikowaniu procedur obsługi magnetofonu oraz podrasowanego interface udało im się wyciągnąć 2600bps :)
Co do koncepcji zastosowanej w Turbo 2000/2000F/KSO/AST/BLIZZARD/TURBO 6000 itd. to idea polega na generowaniu impulsów 0 i 1 o określonej długości. Tu już następowały rożnych długości impulsy w zależności od systemu turbo i różne rzeczy oznaczały (0,1, ton pilotujący). Zastosowanie wbudowanego demodulatora FSK powodowało iż trzeba było zrobić odpowiedni interface umożliwiający ominięcie tego demodulatora i ew. przełączenie turbo/normal. Najbardziej prymitywnym sprzętowo było turbo 2000F gdzie za pomocą przełącznika omijało się wbudowany demodulator i podawało sie sygnał bezpośredni ze wzmacniacza sygnału z głowicy na tranzystor sterujący linią DATA_IN.
Nie wnikałem jeszcze ale wydaje mi się iż magnetofon commodore był na tyle prymitywny iż nie posiadał nic oprócz wzmacniacza sygnału z głowicy i sterował bezpośrednio jakimś portem I/O. C64 od początku było chyba skazane na metodę taką oferowało atarowskie turbo... ale tego nie jestem pewien... muszę obejrzeć schemat magnetofonu do commodore :) Zapewne taki magnet dałoby się podłączyć pod ATARI przez prostą przejściówkę i mieć turbo bez przerabiania XC12 :D
UPDATE: Tak jak myślałem... magnetofon od C64 nie ma nic poza wzmacniaczem....
Wszystko musiał obrobić software... a ten zawarty w ROM-ie C64 był po prostu gniotem... właśnie prymitywność magnetofonu do C64 dała im możliwości i motywację do opracowania lepszego software pracującego z większymi prędkościami.
Podłączenie magneta od C64 to ATARI to niewiele roboty :) Do roboty Panowie :D
pozdrawiam
Seban
Hej!
Seban: Turbo 6000 było sprzedawane w Poznaniu.
rozumiem że to było to Niemcy mieli u siebie? Znaczy ten soft/hard do którego link zapodałem.
Seban: dzięki za link :)
nie ma za co :)
Dalem ogloszenie do gazety w Swiebodzinie. Moze sie odezwie.
Bardzo dziękuję! :D I mam nadzieję iż człowiek się odezwie :)
Seban
phnx: powiem tak... uparłeś się na to turbo 2000F ;D cały opis przeróbki masz dokumencie który znajduje się w tym poście:
http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopi … 045#p76045 -
druga strona czy to PDF-a czy pliku DJVU... masz dokładny opis jak to zamontować łącznie ze schematami, wiec nie ważne jaki masz magnetofon czy XC12 czy CA12, punkty lutowania i cięcia znajdziesz sobie na podstawie schematu :)
Ja znalazłem jeszcze dwa carty z softem do turbo:
Phoenix Cartridge 1.0 - autorstwa Hurka
Turbo ToolBOX - autorstwa Góreckiego (EGR?)
Nie bardzo wiem jaki rodzaj Turbo obsługują (w kod jeszcze nie zaglądałem), ale pewnie Blizzard :D
wyglądają tak:
Pecuś: dzięki za info :) Jeden problem z głowy :) Ciekawe czym się różniło UM turbo od AST/ATT w takim razie :) Zrzucę carta to będę dłubał :)
UPDATE #1: Znalazłem link do niemieckiego Turbo 6000
UPDATE #2: BTW. Czech Turbo 2000 and documentation for this system is the best description of a turbo system what I ever seen :) Structure of data, source code included, full hardware description... that is impressive :)
UPDATE #3:
SEBAN System Turbo 2600 posiadał interface o czym wiem od jednego z twórców z którym nawiązałem kontakt ok 2 lata temu. Mój magnetofon XC-11 przerobiony na turbo 2000f dawał rade do 1400. Pamiętam że wszystkie programy z "Radiokomputera" odpalałem .
Kurcze... a ten "twórca" jest chętny do rozmowy czy już nie ma ochoty gadać o ATARI? Warto byłoby i ten system również odtworzyć i przywołać z czeluści zapomnienia :D Może chociaż podpowiedziałby jak taki interface wyglądał? Czy był to jakiś zaawansowany demodulator FSK czy po prostu porządnie zrobiony interface + odpowiednie modyfikacje ROM-owych procedur. Kurcze fajnie by było jakby udało się coś w tym kierunku zrobić :)
Kiedyś przeanalizowałem kod programu "Trans Code DB", który konwertował plik binarny na długie bloki i zapisywał wynik z prędkością 600/900/1400 lub 2600 bodów. Wykorzystywana była modulacja FSK a dla uzyskania najwyższej prędkości 2600 konieczna była pewna przeróbka magnetofonu.
Pytanie jaka przeróbka? Bardziej zaawansowany demodulator FSK który dawał sobie radę z 2600bps?
greetz
Seban
Hej!
mały update, bo to mi wyszło że ATT to Atari Turbo Tape, przynajmniej loader z carta tak pisze... menu carta wygląda tak:
Czy ktoś pamięta lub ma schemat rozszerzenia AUTO Turbo do magnetofonu?Pozdrawiam
Teraz mi przyszło do głowy: czy Auto Turbo miało może gdzieś widoczny skrót ATT? Czy ATT to jeszcze coś innego?
Pytam bo Nosty wypożyczył mi carta gdzie znajdują się loadery/kopiery do różnych systemów turbo między innymi ATT
pozdrawiam
Seban
Hi!
Hmmm.... so AST was a copy of this Czech solution! Data format was changed but hardware interface was a "copycat" (with slight modifications) of Czech solution. It's sad but true :( All facts known today about turbo systems indicate that first versions of Turbo2000 was developed in Czech republic and Polish people based on this Czech solutions to develop own versions. Or I'm wrong?
So I probably understand why article in "Moje ATARI" was very similar to AST and why the article was incomplete. Maybe publishers of "Moje ATARI" paper magazine wants to publish next parts with description of data format and some tools for this Polish clone of Czech Turbo 2000? Or maybe I'm wrong... So now it's impossible to guess :)
It's time to analyze Turbo 2T06 described by Zenon/Dial (this turbo system was published in IKS paper magazine). BLIZZARD was different kind of thinking, and the Turbo2600 (FSK modulated) was next different kind of solution.
Probably there are some other turbo systems from Germany... There was a link on this forum probably published earlier.
A good retrospection we doing here :) I like it :) I need more, and more... it's fascinating! :D
with greetings
Seban
Hi!
Thanks a lot for this link! :D Czech version of Turbo2000 is very similar (near identical) to Turbo system schematics published in "Moje Atari" paper magazine introduced here:
http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopi … 746#p76746
Looking to publication date of Czech version of this system I suppose that the Czech version was published earlier :)
Dely: What date have article published in "Moje ATARI"?
greetings
Seban
Hej!
Turbo 2000F nie wymagało w magnetofonie niczego oprócz 3 elementów i przełącznika, nie posiadało żadnej dodatkowej płytki montowanej w magnetofonie :)
Co do wszystkich systemów turbo dla Atari... to w większości wszystkie wywodzą się z jednego pomysłu... i tak naprawdę są kolejnymi modyfikacjami tego pierwszego systemu :) Trzeba by tylko ustalić skąd to się zaczęło... Turbo KSO 2000, Turbo 2000F, AST, BLIZZARD, Turbo 2000 to praktycznie to samo rozwiązanie - pomijam aspekt software i tak naprawdę minimalne różnice sprzętowe - każdy z układów miał tak naprawdę to samo zadanie. Myślę iż przy pomocy dowolnego z tych systemów bez problemu można czytać każdy z pozostałych, to tylko kwestia softu :)
Co do loaderów to ich nie pisałem, ale napisałem handler instalujący urządzenie T: pod DOS-em, który obsługiwał systemy Turbo 2000 KSO oraz Turbo 2000F umożliwiając przenoszenie danych dysk<->system turbo.
VOY: Jak Pasiu nie będzie miał czasu/ochoty to mogę rozrysować to co masz w magnecie i zdumpować carty. Ale to jak dociągnę sprawę AST do końca i zdumpuje cart Turbo wypożyczony od Nosty-ego.
pozdrawiam
Seban
Hej!
Obawiam się iż ANTIC-a nie da się haltować i to z kilku powodów. Nie tylko DMA robi aby czytać dane potrzebne do tworzenia obrazu, odświeża on także pamięci DRAM. O ile mógłbyś go odpiąć od szyny danych i adresowej poprzez jakieś trój-stanowe bufory... (pomijam aspekt sieczki zamiast obrazu) to szlag by trafił zawartość pamięci DRAM. Z tego co pamiętam to ANTIC chyba 9 razy w ciągu jednej linii ekranowej robi cykl odświeżania DRAM-ów... i tak cały czas linia w linę :)
Seban
To ja się od razu zapytam...
Czy ktokolwiek widział ktokolwiek ma: System Turbo 2600 firmy SZOK ze Świebodzina?
Mam pytanie... czy to 2600 bodów było wyciągane przez standardowy sposób transmisji ATARI (modulacja FSK) + odpowiedni interface?
Czy może prędkości powyżej 1300bps były uzyskiwane w inny sposób np. tak jak w systemach AST/KSO/F/ATT/UM//BLIZZARD?
Poza programami z Radiokomutera (długie bloki, 900bps) nic o tym systemie nie wiadomo właściwie :( A szkoda. Bo wszystko wskazuje na to iż ich interface wyciągał 2600 bez wyłączania ekranu bazując na FSK. Ale to musiałbym do kodu ich programów zajrzeć... a te mam na szpulach z nagranymi audycjami z Radiokomputerem :) Może ktoś coś więcej wie na temat tego systemu?
pozdrawiam
Seban
Hej!
Digger na PC XT ma ducha 8bitów jak nic :) A nawet chyba 4 bitów :) szczególnie odpalony na Herculesie i bursztynowym lub zielonym monitorze :) Ten PC-Speaker sound TRACK jest powalający :D Jak ktoś mógł sobie na kartę i monitor EGA pozwolić to był gość :) PC-towy "Alley Cat" wygląda gorzej niż Atarowski :) (ach te kolory CGA!)
Hej!
Ja pierwsze słyszę niestety. Odtworzyć to by się dało jakby był magnetofon z czymś takim zamontowanym oraz jakiś soft do tego (cartridge lub nawet same pliki loaderów lub narzędzi do tego systemu).
Seban
XXL: drugi CPU miałby własny niezależny RAM od ATARI (np. dodatkowe 512K) , a do tego 8K shared memory które byłoby widoczne jako okno w przestrzeni $A000-$BFFF przez 6502 w Atari. Zarówno 6502 jak i nowy CPU (dla przykładu np. EZ80 @ 50MHz lub 65816 @ 16MHz) mogły by pisać i czytać niezależnie do obszaru $A000-$BFFF.
Co do przypadku nr 2 to ja nie wiem co się dzieje z 6502 jakby go haltować tak aby nigdy nie miał dostępu do szyny :) Myślę iż Electron może wiedzieć bo zapewne spotkał się z takim problemem przy pracach nad VBXE i okolicach :) On by musiał podpowiedzieć czy takie rozwiązane jest realne :)
Ja tylko tak wtrącę: czy jest/będzie możliwość wykrycia SlightSIDa przez oprogramowanie?
W przypadku MCU SlightSID tak... w przypadku SimpleSID nie przewidywałem takiej możliwości.
pozdrawiam
Seban
XXL: wydaje mi się to możliwe i to do zrealizowania i to co najmniej na dwa sposoby :)
sposób nr 1) ładujesz w cart nowe CPU + RAM + FLASH dla niego np. do tego ładujesz mu kawałek (np. 8KB) statycznego RAM-u dual-port. Ten CPU w carcie działa sobie 6502 działa niezależnie, np. w obszarze $A000-$BFFF masz tzw. "shared memory" z tym dodatkowym CPU. Nowe CPU może liczyć co chce i przekazywać policzone dane w obszar swój "shared memory" który będzie widoczny przez 6502 w $A000-$BFFF. Ten sposób jest dość prosty do zrealizowania nawet, i jakiś czas już mi chodzi coś takiego po głowie :) Jedyna wada to to iż pamięci statyczne dual port jakie widziałem są drogie :(
sposób 2) można sie pokusić o halt-owanie 6502, tak jak robi to ANTIC (tylko trzeba by sprawdzać kiedy ANTIC haltuje 6502). I podpiąć inny CPU bezpośrednio do szyny danych ATARI (nota bene ten inny CPU również będzie musiał dopuszczać możliwość halt-owania go przez ANTIC). Poza tym chyba 6502 nie może być cały czas halt-owany (nie jest konstrukcją przewidzianą do pracy statycznej), ale tu nie mam zupełnie doświadczenia i trzeba by z Electron-em pogadać bo on już chyba z tym walczył przy okazji VBXE i rozszerzenia RAM-u które zrobił przy okazji VBXE :)
pozdrawiam
Seban
phnx: nie do końca rozumiem o co Ci chodzi co ma Antic i HALT wspólnego z podłączaniem MCU do szyny ATARI. Bo w przypadku SID-a to MCU czy logika czekają na zapis danych przez 6502 i w odpowiednim dla SID-a czasie ładują do niego dane zapisane przez ATARI, ATARI nie jest w żaden sposób wstrzymywane w tym momencie, dane są po prostu buforowane przez układ Z tego co się domyślam ty chyba chcesz aby zewnętrzny MCU miał możliwość zatrzymania 6502 i grzebania po RAM-ie Atari.... tylko w jakim celu? Co chcesz osiągnąć?
pozdrawiam
Seban
MacGyver: RACJA :) $D280 to dobra IDEA :)
Hej!
Co do pchania MCU... kiedyś o tym pisałem. Głownie chodzi o problemy przy asynchronicznych zegarach SID/ATARI. Nie byłoby to jakimś strasznym problemem ale chciałem zachować możliwość prostego "STA SID_REGISTER", zmieniając tylko odwołania w PLAYER-ach z C64 z $D400 na $D500 bez żadnych poważnych modyfikacji player-ów w miejscach gdzie następowałby zapis do rej. SID-a.
Mam właściwie dwie wersje SlightSID-a:
1) Simple SlightSID - zbudowana przy pomocy paru zatrzasków HCT574 i paru bramek, waliło mi się to okrutnie ze względu na asynchroniczność (to moje założenie iż SID chodzi ze swoim ~0.98MHz a szyna ATARI ze swoim 1,773447MHz. Nie miałem możliwości sprzętowych w tamtych czasach aby to debugować porządnie więc odpuściłem na długi czas....
2) MCU SlightSID - na ideę tego wpadłem jak chciałem zrobić dopalacz Floating Pointów do ATARI. Wziąłem jakiegoś PIC-a serii 18 i podpoiłem przez PSP do szyny ATARI. Zadziałało bez zarzutu wiec postanowiłem dołożyć SID-a... ale potem zmienił mi się stan cywilny, pojawiła się żona... potem dzieciak... i czasu mało... Stryker mnie poganiał, interesował się, dopytywał a ja nie miałem czasu potem chęci aby dociągnąć to do końca.
Ale wracając do SIDów... do ATARI da się go podpiąć bardzo prosto praktycznie z wykorzystaniem naprawdę kilku scalaków, wtedy jest on taktowany synchronicznie do szyny Atari lecz z niższą częstotliwością (około 0,88MHz), co wymaga zmian w Playerach aby zmienić częstotliwości na właściwe. Takie rozwiązanie miał chyba GUMI/TIGHT ale nie do końca wiem bo tylko słyszałem to przez chwilę na jakiejś Ornecie chyba.
Na dzień dzisiejszy wiem jaki błąd robiłem podłączając asynchronicznie Simple SID-a i dało by się go podpiąć bez angażowania MCU. Ale skoro jest już prototyp z MCU to nie chciało mi się do idei SimpleSID wracać :)
pozdrawiam
Seban
Hej!
Lizard: No widzisz :) A kto powiedział że ja się super znam na Turbo Basicu :) O zmiennej TIME również zapomniało mi się po latach :) Pamiętałem jedynie o TIME$ która była dla mnie bezużyteczna :) Ale abym i ja mógł się do czegoś przyczepić (a co :P ) to z tym MEMTOP-192 to chyba przesadziłeś nieco :D Poza tym T1 i T2 wyjdą u Ciebie w ramkach nie w sekundach. :D trzeba by zmienić" SEC." na "frames" :D
Drac030: tak też sądziłem iż MOVE będzie tożsame z kopiowaniem stringów :D
Seban
atari.area forum » Posty przez seban
Wygenerowano w 0.089 sekund, wykonano 19 zapytań