2,701

(16 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Super!

2,702

(226 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

A jakby tak obok FujiNetu w układ od razu dołożyć całe Atari? https://github.com/rossumur/esp_8_bit ;)

2,703

(94 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

O transfer do pamięci chodzi. Dyskietka może się czytać szybko jeśli tylko kontroler jest w stanie pozbyć się danych. Do tego nawet bufor niepotrzebny. Na dobrą sprawę przy dostępie przez ECI możesz bufory wstawić w pamięć i mieć "zero-copy".

2,704

(226 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Na Allegro są chyba tylko wersje 4MB. Przydałby się większy.

2,705

(707 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

11. perinoid - 1szt.

Ja też, ja też!

2,706

(79 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Jak pisze Dely, ie idź w łańcuszki. Nie ma sensu. Jak na szybko potrzebujesz to poszukaj gbs8200 lub 8220. Obraz nie będzie idealny, ale da się zaakceptować. Możesz pod niego podpiąć wyjście z VBXE bez problemu. Ma wyjście VGA. A jak już wyjdzie, przejdziesz na scandoubler od Lotharka.

2,707

(79 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

VBXE daje RGBS, a monitor VGA, nawet jeśli umie 15kHz, potrzebuje RGBHV. Można zrobić układ rozbijający synchronizację na dwie, są nawet gotowce więc musiałbyś pójść tą drogą. Ale co do efektu to nie wiem. Jeśli monitor nie umie 15kHz to niestety, tylko scandoubler (GBS wystarczy).

2,708

(14 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Mi też by się jedna przydała. Aczkolwiek blenda to jedno, potrzebny jest jeszcze ten mechanizm w środku (taki tłoczek hamujący otwieranie).

2,709

(226 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

1. pancio.net
2. perinoid

2,710

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Jeśli nie ma innej metody to pozostaje wyłącznie czekać. Byle się doczekać.

2,711

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Mq napisał/a:

Nie mogę, pisałem już w tamtym wątku

Rozumiem i akceptuję. Ale jeśli przeróbka jest taka prosta to instrukcję mógłbyś zamieścić :-)

2,712

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

No właśnie chodzi dokładnie o PoP i odpalenie go z Ultimate Carta :-) Podzielisz się obrazem? :-D

2,713

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Tego nie wiem. Ale jakby była taka wersja jaka mi pasuje to mi by to wystarczyło. O ile by była z opisem zastosowania i instrukcją użycia.

2,714

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Zrób chociaż coś co pozwoli odpalić jeden ATR. I, proszę, od razu z instrukcją krok po kroku jak to zastosować - bo co z tego że powstanie narzędzie / biblioteka, jeśli jego zastosowanie będzie wymagało doktoratu z programowania na 6502.

2,715

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

To by wiele tłumaczyło...

2,716

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

xxl napisał/a:

obawiam sie ze mozna i to juz dziala.

watek z xBiosem.

Przyznam, że jakoś tak mi się wydawało. Ale chciałbym konkretów. Jeśli w tym całym niemałym wątku jest jeden wpis z konkretnym opisem jak takie coś zrobić, to byłbym wdzięczny za namiar. Dzięki.

2,717

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Takie coś mi przyszło do głowy i zastanawiam się, czy dałoby się zrealizować.

Ultimate Cart nie potrafi obsługiwać ATR-ów. Ale umie obsługiwać wiele różnych typów cartów, w tym duże 8Mbit. Zastanawiam się, czy jest jakaś technologia pozwalająca na skonwertowanie ATR-a do jakiejś wersji CAR tak, żeby można było to potem odpalić? Na maszynie bez U1MB czy innego urządzenia dającego PBI BIOS. Obawiam się, że nie bo sam pomysł jest dość karkołomny ale może?

2,718

(21 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Wpadło mi dzisiaj w łapy to:
http://yen.ipipan.waw.pl/~ed/foto/XFD601_1.jpg
http://yen.ipipan.waw.pl/~ed/foto/XFD601_2.jpg
Wewnątrz bez zarzutu. Z zewnątrz - przydałby się lakiernik bo lakier odłazi, ale to inna bajka ;-) Wyczyściłem, przesmarowałem, odpaliłem. Dyskietki, które sama sformatuje, czyta bezproblemowo. Dyskietki z innych stacji, które mam - to już tak różnie. Próbowałem wczytać dyskietki DS/DD nagrane na SN-360 - niestety, nic z tego, nie chciało nawet zacząć. Czy ta stacja może wymagać regulacji? A może np. format zapisu dwustronnego jest inny niż w SN-360?

2,719

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jutro spróbuję się wybrać do biura, wtedy sprawdzę.

[edit]
Wygląda to tak jak widać. Góra carta jest idealnie w linii z plastikiem obudowy. Moja klapka nie ma niestety metalowego ekranu, więc nie powiem, czy się zamyka, ale myślę, że to wystarczy.

2,720

(90 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Myślałeś o wersji montowanej na obudowie? Albo na kablu? Nie do wlutowywania w płytę?

2,721

(16 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Daj znać jak z jakością i efektem naprawy.

2,722

(16 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Rozumiem, że jak mi na razie działa to i tak warto by wymienić. Albo chociaż mieć w zapasie.

2,723

(9,979 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Człowiek ma to do siebie, że jak ma za mało danych, żeby wytłumaczyć to co obserwuję a jednocześnie nie ma możliwości szukać dalej, to powstaje kolejna religia. Religia jako zbiór prawd, co do których nie da się udowodnić, że są prawdziwe, ale i udowodnić, że są fałszywe. Historia ludzkości pokazuje, że wiele z takich objawów siły wyższej do tej pory branych "na wiarę" udało się wytłumaczyć. Do niektórych naukowcy dorobili teorię, które czasami udaje się udowadniać, a czasami tylko uprawdopodabniać ale bez dowodu. Teorię spiskowe są takimi religiami - ktoś gdzieś tam knuje, coś gdzieś tam zagraża, ale spiski, knowania, loze i inne triumwiraty bla bla bla... dbają o to, żeby nigdy nie wyszło to na jaw. Dlatego nie ma niezbitych dowodów, ale przecież... I tak powstaje kolejny kościół. Wiara smoleńska. Spisek covidowy. Zmowa 5G... Na każdym kroku, na każdym rogu. Tylko dowodów brak. Ale szwagier teścia brata sąsiada słyszał... Ech...

2,724

(9,979 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Problem jest taki, że z punktu widzenia populacji cała ta "pandemia" to pikuś i mały błąd w Matriksie, a może nawet zbawienie (w małej skali). Z punktu widzenia "człowieczeństwa" jest to problem. Z punktu widzenia gospodarki - mała katastrofa.

Jak pisze wyżej Mq, statystycznie te zgony są śmiechu warte w porównaniu do tego, jak dużo ludzi umiera co dzień na inne choroby. Ten cały "peak" jest relatywnie niewielki, a - z punktu widzenia populacji - "czyści" osobniki starsze, chore, potencjalnie "przeszkadzające" reszcie. Również z punktu widzenia gospodarki to zwykle osoby raczej (średnio) obecnie korzystające z tego co generują inny (skoro bardziej podatne są osoby starsze, schorowane, z chorobami towarzyszącymo). Bezduszny ekonomista (i pewnie każdy jeden rząd) już dawno przeliczył sobie straty na jedną "duszę" i takie koszty uwzględnia w kalkulacjach. Zauważcie, czemu u nas tak mało robi(ło) się testów? Pominę możliwości przerobowe w pierwszym okresie, bo teraz np. laboratorium w szpitalu MSWiA stoi puste i prawie nie pracuje (z racji braku zleceń). Władze doskonale zdają sobie sprawę z tego, że część ludzi przejdzie to bez objawów, część przejdzie objawowo jak przeziębienie. I to będzie większość. Ogromna. Z pozostałych część być może będzie wymagać hospitalizacji, a z tego jeszcze mniejsza aktywnej pomocy. Jakby nagle robić masę testów, to przy polskim podejściu do wszelkiego prawa w postaci braku konsekwencji (chyba, że chwilowo jest to konieczne), to i tak nic by one nie wniosły. Być może szpitale by się zatkały na skutek szturmu tych, którzy są zakażeni, ale bezobjawowi, za to uważają, że zaraz umrą i muszą mieć koło siebie 3 respiratory na wszelki wypadek. A człowiek bezobjawowy ale ze stwierdzonym zakażeniem musiałby siedzieć w domu, a na kwarantannie może i cała jego rodzina - a tak niech pracuje. Zakazi innych, zapewne. Ale po pierwsze, może nie, a po drugie, szansa, że taki kolejny zakażony zostanie wykryty też nie jest zbyt duża. Bo jak ktoś pracuje a zauważy u siebie objawy, to raczej zostanie w domu tak długo jak to możliwe, a nie pójdzie się zbadać - bo jakby się okazało, że jest koronowany, to cała rodzina i nie tylko będzie musiała w domu siedzieć. A kto zarobi na chleb? Więc rząd celowo pozwala populacji na osiągnięcie autoodpornosci, jedynie naklejając plasterek i doraźnie zajmując się tymi, którzy ewidentnie pomocy wymagają. I tymi, których spokojnie można pozamykać jednocześnie nie obniżając produktywności (np. DPS-y).

Natomiast absolutnie żadna władza (w domyśle chociaż trochę demokratyczna) nie przyzna się, że ma to w dupie. Nie zrobi tego, bo to by oznaczało, że świadomie skazuje część obywateli na śmierć ponieważ ważniejszy jest stan gospodarki i wpływy do budżetu. Stąd akcje pozorowane w postaci fetyszu z 1.5m odległości wszędzie gdzie się da (idiotyzm), zamknięcie szkół (żeby rodzice czuli, że władze troszczą się o dzieci), ograniczenia praw do zgromadzeń itp.  Akcja z zamrożeniem gospodarki była potrzebna jako konieczne poświęcenie, niejako wkalkulowany koszt. U nas, jak zwykle, ktoś nie policzył tego poprawnie i teraz mądre głąby zastanawiają się, jak to zaszpachlować - jakby nie wybory to by to olali bo społeczeństwo, zwłaszcza nasze (mistrzowie improwizacji) jakoś sobie poradzi.

Sytuacja jest tak problematyczna z przyczyn czysto ludzkich. Społecznych. Olejesz potencjalne zagrożenie jeśli to może zagrozić twoim rodzicom czy bliskiej rodzinie? Raczej mało prawdopodobne. A starszemu sąsiadowi? Jeśli go znasz to pewnie też będziesz miał opory. Ale nieznanemu ci zupełnie człowiekowi, który może się potencjalnie przypadkiem zarazić od ciebie gdzieś na ulicy? Myślę, że większość odpowie, że to ich nie obchodzi (tak szczerze, jawnie tylu się nie przyzna). O czym najbardziej w pewnym momencie trąbiono w kontekście Włoszech? Że lekarze musieli wybierać, komu pomóc a komu nie. To się kłóci z takim ogólnym podejściem, że człowiek to człowiek i trzeba mu pomóc za wszelką cenę. Bo jak na to patrzę to myślę, że jakbym ja był w takiej sytuacji, to chciałbym, żeby mi pomogli. Ale jak poddasz hipotetyczną sytuację, że w takiej sytuacji jesteś, ale obok ciebie leży ktoś inny w takiej samej sytuacji i też wymaga pomocy ale można pomóc tylko jednemu z was - jak sądzicie, ile osób realnie przyzna się przed samymi sobą, że się poświęcą? Jedyne co powoduje, że to wygląda jak wygląda, to nasze człowieczeństwo. I to jest zarówno "dobre", jak i "złe".

2,725

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Może. Ale dopiero w drugiej połowie tygodnia.