Adam - na razie komunofaszyzm każe Ci płacić za "jakiś" CO2. Jesteś obciążany ETS-ami. W którymś kolejnym kroku komunofaszyzm zainstaluje Ci licznik wydychanego CO2. Nie wierzysz? Zobaczysz to uwierzysz, ale wtedy już będzie naprawdę za późno na odwrót. To zadziwiające jak proste rzeczy można komplikować. Po co brniesz w oszukańczą narrację?
Nie ma mowy o bilansowaniu czegokolwiek. To skok na kasę i deindustrializacja Europy.
A ja Ci mówię, że odpowiednia ilość roślin na Ziemi załatwiłaby sprawę.
Katastrofa w skali Ziemi? Naprawdę? Przesadzasz w tym...Nie wiem za kim to powtarzasz, ale to zła droga jest.
tOri