E tam... wychowuje dziecko na cheatera ;)
Ja (nie bedac gejem - to wazne dla tej opowiesci ;), gralem kiedys, w wieku 16 latek z moja rok mlodsza sasiadka w HH _cala_noc_. W kolko od poczatku, na zmiane. Nad ranem doszlismy do ostatniej, bodaj 8 planszy i zacielismy sie na jednej jedynej pulapce...
Nie skonczylismy :/
No bo trzeba wiedziec na co rwac nastolatki!  :mrgreen:

Zamieszaliscie.
Troche juz wiem.
Gry na Jaga chodza w obu systemach dowolnie (nie ma scislego podzialu) za wyjatkiem doslownie paru wyjatkow (np. CD Dragon's Lair). U mnie widac caly obraz, choc mam gry z USA.
Jagi podobno sa przestawialne za pomoca zwory: PAL/NTSC ale chyba jednak ne do konca.
Cyprian: PAL 60Hz to nie jest jeszcze NTSC! Jest inne kodowanie kolorow i byc moze inny odstep czestotliwosci obrazu od dzwieku (w PAL 6,25MHZ i le dobrze pamietam, albo podobnie).
Tak wiec, jest mozliwe ze ten magiczny przelacznik w Jagu to TYLKO przelacznik czestotliwosci. To tlumaczyloby moje klopoty z dzwiekiem i kolorami.
Jak mialem Jaga z Niemiec nie bylo takich problemow.
Moze sa jeszcze inne zworki?
Jak ktos wie NA 100% niech da cynk, inaczej tylko mieszamy ;)

Dely - przeginasz. Jeszcze moment i zapanuja tu pewne zwyczaje i klimaty znane z innych forow (forumow?)...
Sprawe Lotharka na Allegro juz obgadalismy i zamknelismy.
Ale jak chcesz to ja przyznaje sie bez sledztwa, ze swego czasu sprzedalem chyba z 5 szt. Atari, z wlozonym epromem, sio2pc, supervideo. I poszly niektore nawet za 200zl (zaczynalem zawsze od jakiejs smiesznej sumy, zeby nie bylo to tamto...). Nie czuje sie zle z tego powodu.
Jak chcesz wiecej, to od reki wskaze Ci 2 inne osoby, cenione na tym forum, ktore zarabiaja wykonujac sprzedajac SIO2IDE komercyjnie. Jedna na eBayu bierze za to naprawde niezla przebitke... Ale jesli autor sie nie czepia to ja tez nie. Z Lotharkiem sprawa byla o troche inna, ale mysle ze wszystko zostalo wyjasnione, przeproszone i zazegnane. Chyba ze o czyms nie wiem?
Nie wszyscy musimy wszystkich lubic ale powinnismy tolerowac zachowania nie przekraczajace pewnych ogolnie uznanych limitow przyzwoitosci i nie wypominac drobiazgow. Inaczej bedzie to forum krewnych i znajomych Dely'go.
Ha! Pamietam ze ja kiedys na poczatku mojej kariery na AA tez przeszedlem przez podobna dyskusje, jak zbesztal mnie za cos tam TeBe... Niewazne. PAX miedzy Atarowcami.

Pin - no a dlaczego moge sprzedawac? Dla kasy... ;)
W tej chwili wydaje wszystko na hard/soft 8-bitowego Atari (400/800/XL/XE). To co sprzedaje z tej dzialki to w zasadzie duble.
Lynxa sprowadzilem troche przy okazji innej transakcji. Pogralem. Faktycznie miodnie, ale nie porazilo mnie...

Adam - co mi sie opsnelo?  8O Opis wyglada chyba ok...

W najblizszych kilku dniach bede sprzedawal troche gierek do Jaga jeszcze (carty i plyty). A propos. Ma ktos schemat jaga? Mam jedna sztuke, ktorej za diabla nie moge wystartowac...

Jak Lynx nie pojdzie to rozbije zestaw na kawalki i sprzedam osobno.
Mysle ze ceny sa moze nie okazyjne ale uczciwe. Lynxy chodza po okolo 150 zlociszy za szt. Jak torbe policzyc za 20zl to gry wychodza po 10zl/szt. co jest imho niedrogo. Ale ostatnio Allegro jest nieprzewidywalne...

[ Dodano: Sro Maj 25, 2005 3:29 pm ]
Adam - a fakt. Slepy jestem :) To dlatego ze gry do snesa sprzedawalem tydzien temu. Juz poprawilem...

Ale to cholernie mruga! Demo sie da zrobic ale od gry moznaby chyba oczoplasu dostac...

Zaraz bede wystawial zestawik: 2xLynx + torba + kabel do grania ze soba + 18 gierek. Moze ktos sie skusi...

Wg niektorych doniesien MS zapowiada ze nowy X bedzie kompatybilny... (przynajmniej dla glownych tytulow) bez zadnych rekompilacji gier.

To ja sie tez przy okazji wypytam: Poza Super Cobra, Gauntletem, Super Boy'em i G'n'G, zagrywalem sie kiedys w taka gierke na automatach gdzie lecialo sie statkiem kosmicznym po trasie (do przodu), a problem polegal na dziurach, ktore trzeba bylo omijac i rozgalezieniach. Proste toto bylo ale grywalne niesamowicie. Pamieta ktos tytul?
Na Atari ST bardzo podobna byla gra w sensie pomyslu ale skakalo sie pilka.

dely - to Ty jestes konsolowcem zatwardzialym  8O
Tak na zdrowy rozum to producent konsol powinien wrecz zamowic (lub dosponsorowac) kilkanascie pierwszych rewelacyjnych tytulow a nie jeszcze sprzedawac kity developerskie.
A propos. Niedawno widzialem na eBayu plytke developerska jaga do... Falcona. Nie pomne za ile poszla.

Hmmm... OFFT: Zastanawialem sie czy nie nabyc PSX2 - jest w cenie sredniej karty graficznej na PC. Ale nigdy nie bawilem sie takimi konsolami (zakonczylem edukacje na SNES i Jagu) i jestem strasznie zniechecony tym ze dzialaja na TV. Przeciez to jakies 800x575 realnej rozdzielczosci!!! Ja rozumiem ze mozna pograc w strzelanke (choc i tak celuje sie chyba trudno?) ale juz strategii na takiej rozdzielce sobie nie wyobrazam. Jak to jest naprawde?

xxl - pytanie jest za przeproszeniem bez sensu. Niektore gry byly lepiej zrobione na trumnie, inne na komodzie...
Inaczej patrzac: Amiga miala fajniejsze gry niz komoda czy spec, to pewnie wszyscy woleliby konwersje z Amigi czy ST. Tylko zrob udana konwersje Swiva czy Monkey Island... ;)
Technicznie, pewnie najlatwiej konwertowac gry z komody.
Ale wiadomo, ze najbardziej grywalne byly maszyny zarobkowe arcade i z nich konwersje bylyby najlepsze STATYSTYCZNIE rzecz biorac. Konwertowac powinno sie pomysl i grywalnosc! Cala reszta (graf/muza) powinny maksymalnie wykorzystywac zasoby danego komputera.

Ale to sprawa indywidualistyczna. Rzuc jakis tytul, ktory chcesz przekonwertowac.