Znaczy, klawiatura BT w kształcie Spectrum nazwana "Recreated ZX Spectrum HD" tylko dlatego ze obsługuję się nią emulator na androidzie....
Zdrowe to to nie jest.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Steem SSE 4.2.0 już dostępny Nowa wersja emulatora Steem SSE z istotnymi usprawnieniami i nowościami
Powrót Head Over Heels! Thalamus zapowiada Return to Blacktooth - kontynuację klasyka na Amigę i Atari ST
Silly Venture 2k25 SE - już wkrótce! Tylko do 21 lipca możesz zamówić koszulkę z okazji SV 2k25 SE
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
atari.area forum » Posty przez Pecus
Znaczy, klawiatura BT w kształcie Spectrum nazwana "Recreated ZX Spectrum HD" tylko dlatego ze obsługuję się nią emulator na androidzie....
Zdrowe to to nie jest.
W mojej wersji obudowy był to FAT32, a pliki ponad 4MB były zapisywane jako folder z podzielonym na kawałki plikiem w środku (oczywiście system obudowy to wszystko tłumaczył i po sieci nie było tych folderów widać).
Dzięki pomocy forumowiczów, którzy po prostu zmusili mnie do poszukania głębiej i pomyślenia bardziej - działa :)
Aaaa ROM po moich poprawkach łatwo rozpoznać. Jest cichszy i przyjemniejszy dla ucha (tak mi się przynajmniej kiedyś wydawało) beep, formatowanie dyskietek odbywa się w jednym przebiegu głowicy. To te najbardziej widoczne różnice.
Poprawiałem też procedury komunikacji z komputerem, ale nie pamiętam już co w nich zmieniałem. Mogło mieć to wpływ na rozpoznawanie prędkości
Ale musiałby być to niesamowity wprost zbieg okoliczności by w takim przypadku zgodziła się jeszcze suma kontrolna bloku komendy.
W takiej sytuacji powinno zadziałać po wypięciu karty USB (i takie zachowanie mogłoby pozostać i byłbym zadowolony), a skubane tez nie działa.
Bo błąd polegał na tym że komenda wykonywała się nawet jak suma kontrolna się nie zgadzała, a że składana była przez stację z przychodzących bitów "na piechotę" czasem przychodząca komenda w prędkości US była interpretowana jako zupełnie inna w trybie TopDrive. No i pytanie przez Qmega o indeks prędkości US stacja czasem interpretowała jako format w rozszerzonej gęstości w TopDrive i mimo błędnej sumy wykonywała, co ciekawe odpowiadała wtedy komputerowi że błędnie odebrała komedie - bo przecież suma się nie zgadzała :)
Wiesz. Chodzi jednak o to, by nic (jak najmniej) dodatkowo nie instalować. Wszystko chodzi mi na karcie USB (jakiejś przypadkowej) a na wbudowanej nie chce. Chciałbym zapewnić uniwersalność rozwiązania, więc obsługa standardowego wyjścia audio jest potrzebna (choć sam nie używam) co więcej wiem że takie multiplikowanie wyjść audio działać musi na wbudowanej karcie, więc gdzieś mam jakiś (myślę że drobny) błąd. Za dużo już jest innego kodu obsługującego wygodna zmianę konfigu audio przez użytkownika, by to wszystko zmieniać.
Otóż mam taki problem z konfiguracją dźwięku w Malince. Może nie tyle samego dźwięku ile jego routowania.
Jest sobie projekt radia internetowego na RPI z obsługą serwisu Pandora przez aplikację pianobar. Chciałbym jednocześnie streamować dalej to, co pianobar gra. W tym celu stoi sobie serwer icecast2 i darkice do kodowania w locie do mp3.
Jednoczesne streamowanie zrealizowane jest przez stworzenie wirtualnego wyjścia dźwięku, które wystawia ten dźwięk równolegle na domyślne wyjście audio i na standardową "kartę" aloop która jest żródłem danych dla darkice.
Jest to zrobione przy pomocy pliku : /home/pi/.asoundrc
pcm.!default {
type asym
playback.pcm "LoopAndReal"
capture.pcm "looprec"
}
pcm.looprec {
type hw
card "Loopback"
device 1
subdevice 0
}
pcm.LoopAndReal {
type plug
slave.pcm mdev
route_policy "duplicate"
}
pcm.mdev {
type multi
slaves.a.pcm pcm.MixReale
slaves.a.channels 2
slaves.b.pcm pcm.MixLoopback
slaves.b.channels 2
bindings.0.slave a
bindings.0.channel 0
bindings.1.slave a
bindings.1.channel 1
bindings.2.slave b
bindings.2.channel 0
bindings.3.slave b
bindings.3.channel 1
}
pcm.MixReale {
type dmix
ipc_key 1024
slave {
pcm "hw:0,0"
rate 44100
periods 128
period_time 0
period_size 1024 # must be power of 2
buffer_size 8192
}
}
pcm.MixLoopback {
type dmix
ipc_key 1025
slave {
pcm "hw:Loopback,0,0"
rate 44100
periods 128
period_time 0
period_size 1024 # must be power of 2
buffer_size 8192
}
}
Plik ten znalazłem w necie, ale już się trochę naumiałem i widzę, że jest w nim co trzeba i jak trzeba.
Definiuje on kartę wirtualną "LoopAndReal" która stanowi połączenie dwóch wyjść Audio: "MixReale" przekierowanego na sprzętową kartę nr 0 i "MixLoopback" przekierowanego na kartę "Loopback" (jest widoczna w liście kart pod numerem 2 ale tu jest po nazwie).
Jednocześnie karta "LoopAndReal" jest ustawiona jako domyślna, choć to mam powielone w pliku: /etc/libao.conf
default_driver=alsa
dev=LoopAndReal
quiet
No i działa to wszystko.... ale pod jednym warunkiem, że jako karta numer 0 występuje moja zewnętrzna karta USB a wewnętrzne audio ma numer 1. Czyli gra prze kartę USB i jednocześnie streamuje/nagrywa - co tylko chcę przez kartę "Loopback" (nr 2).
Jednak jeśli zamienię miejscami kartę USB i wewnętrzne audio. Czyli wewnętrzne audio dostaje numer 0 a karta USB numerek 1, to za chiny nie gra ani nie streamuje, mimo że cała konfiguracja reszty jest identyczna.Może mamy tu kogoś znającego się na konfiguracji alsy ??
Z drugiej strony.... fajnie byłoby mieć je w jednakowym formacie.
Czyli co? Mam (teoretycznie, bo nie mam :) ) 100 dyskietek ED, które sformatowałem po SDX jak jeszcze nie było wersji 2.1 systemu plików. I jak nową Spartą coś na nich zapiszę (cokolwiek) to zmieni mi ona przy okazji info o systemie plików na 2.1 w sektorze 1?
Popatrz, popatrz... a ja zawsze myślałem, że wersję systemu plików sprawdzać należy sprawdzając numer wersji systemu plików, a wielkość sektora, sprawdzając informację o wielkości sektora zapisaną w odpowiednim miejscu. Autor pierwotny MSDOSa też tak myślał i na myśl mu nie przyszło sprawdzać adresów skoków :P
Taaa...
MSDOS w wersjach niższych niż 4.5 nie obsługuje sektorów większych niż 256b, czyli format 2.1 SDX nie jest rozpoznawany. Wersje 4.5 i wyższe powinny spokojnie zadziałać z formatem w wersji 2.1. Nie miałem czasu na szukanie ewentualnych błędów dalej.
Jak na razie widzę jedna rzecz, którą uznaje za troszkę bez sensu (kamyczek do ogródka Draco będzie).
Po co oznakowywać dyskietkę SD lub ED po jej sformatowaniu w formacie SDX wersją 2.1 tego formatu skoro dla tych rozmiarów sektora/dyskietki jest to faktycznie wersja 2.0?
Pin - zmień sobie jakimś edytorem sektorowym bajt $20 pierwszego sektora dyskietki z $21 na $20 i zobacz wtedy.
A dawaj i dla mnie!
Ech... pisałem już.
Lata temu kontaktowałem się nawet z człowiekiem, który kompilował do tego firmwary :).
Nie było w nich obsługi błędów transmisji przy FTP (w domu możesz nie zauważyć, ale wystaw FTP na świat :) ), i nierozwiązany był problem logowania do zasobów po SMB w niektórych systemach operacyjnych.
I tak już zostało.
http://www.aroundmyroom.com/landisk/
Tu masz trochę softu do tej obudowy, jest tam fix dla oprogramowania 48, który teoretycznie naprawiał logowanie w Windows7, co z tego jak psuł w XP i niektórych innych systemach. Ogolnie ostatni firmware z 2007 roku jest. Nie powalczysz.
A to, że potem inni chinole dodali do tego USB3.0 i dalej to sprzedawali pod różnymi markami to już inna sprawa :) . Jądra nie dotykają, zmienia się tylko GUI a i tak w niewielkim stopniu skoro od razu to poznałem po zrzucie ekranu (ja sobie skompilowałem kiedyś o wiele ładniejsze) :)
Żyły sobie będziesz pruł, a problemem nie jest sposób montowania/logowania a nieprawidłowa implementacja SMB (i FTP z resztą także) w tej obudowie. Pamiętam problemy z anonimowym logowaniem i nie było rozwiązania.
To co masz, to nie jest NAS. To namiastka niedokładnie implementująca protokoły sieciowe (np. nie radze niczego na nią kopiować po FTP :) ). Długo taką miałem (pewnie ten sam firmware nawet) i kilka lat temu wyrzuciłem zastępując prawdziwymi NASami.
Micro Sparta DOS nie obsługuje tylko najstarszego formatu Sparty. Wszystkie nowsze powinien spokojnie ogarniać (dawno nie sprawdzałem) :)
Ale widzę, że w 2.1 coś się pozmieniało, nie pamiętam czy procedura sprawdzająca wersję formatu dobrze rozpozna 2.1 ...
Zaglądam do źródeł.... no i wersja 2.1 jest przecież obsługiwana.... nawet sektory 512.... hm...
Pin. zrób ATRa i podeślij jakoś, materiał do analizy będzie.
Oj błędów było sporo.
Do dziś pamiętam ewidentny błąd w przykładowej procedurze dzielenia (chyba, że jednak źle pamiętam :) ) - aż po oczach walił :)
I to nie był błąd składu :)
Co prawda, zerkając w prawo, widzę ją na półce, ale nową biorę :)
A niepokorne i niezależne, nie patrzące na przeciwności i nie bojące się walczyć o prawdę dziennikarstwo, które nikomu się nie kłania kwitnie.
Dziś zakwitło tak: http://telewizjarepublika.pl/hold-dla-p … 44500.html
...
"Czasem, aż oczy bolą patrzeć jak się przemęcza
dla naszego klubu prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu Tęcza
Ciągle pracuje, wszystkiego przypilnuje
i jeszcze inni - niektórzy - wtykają mu szpilki.
To nie ludzie. To wilki!"
nie działa do mnie tryb Zoom (alt+z)
Może jakiś inny program przechwytuje Ci tę kombinację klawiszy.
Parę lat temu np. popularny sterownik kart graficznych intela do laptopów domyślnie miał przechwytywanie alt+c włączone i bez wyłączenia w opcjach tego sterownika obsługi klawiszy skrótów nie dało się polskiego ć wpisać (albo to było ś no nie pamiętam już :) )
No i co Ci miałem odpisać, jak ja się na tym szczególnie nie znam :) - po prostu zrobiłem update i działa.
Ogołnie to RetrPie faktycznie jest słabe - to w zasadzie zbieranina wielu emulatorów ze wspólnym launcherem, ale bez wspólnej konfiguracji (choćby pada).
Żeby osiągnąć w A800 prostą funkcje - wyjście z emulatora przyciskiem/kombinacją z pada - musiałem sobie znaleźć program, który będzie w stanie przemapować pada na klawiaturę, skompilować go i dołożyć do konfigu (no to na szczęście robi się łatwo) tak by włączał mapowanie przed a wyłączał po odpaleniu A800.
Ogólnie bez klawiatury i znajomości klawiszologii różnych emulatorów bardzo ciężko używać, a marzy mi się coś takiego całkowicie z pada obsługiwane z jedną konfiguracją dla całości.
A.... i trzeba sobie takie konfigi kopiować, bo update RetroPie oczywiście je wycina.
U mnie działa :)
?????
Nie dalej jak w niedzielę aktualizowałem RetroPie do 4.1 i potem przynajmniej 5 razy z poziomu emulatora zapisywałem plik konfiguracyjny dla Atari800 (dopasowywałem sobie różne opcje i w końcu dobrałem odpowiedni bufor dla dźwięku).
TU BYŁ LINK :)
Nie mam certyfikatu i co?
Tylko nie ssijcie wszyscy na raz, bo to mały domowy NAS i łącza wychodzącego ma 10Mbit/s (a chyba cośtam nawet lekko ograniczyłem).
A i link przestanie działać jutro wieczorem (nie sugerujcie się napisem "zawsze ważny") :) :P
atari.area forum » Posty przez Pecus
Wygenerowano w 0.069 sekund, wykonano 39 zapytań