hmm tak sobie zażartowałem, ale w sumie tak sobie mysle, ze nie jest to najglupszy pomysl. Testowo moznaby przeprowadzic obie formy glosowania - z tym że najpierw zgory uslatic, ze wiaząca jest jedna (Votkowa). Co by z tego przyszlo? Ano to, ze mielibysmy jakby wstepne wyniki w formie kubeczkow zupelnie nie wiażące ale tylko poglądowe, a potem juz pelne oficjalne votkowe. Ciekawe by tez to było, bo możnaby wtedy sprawdzic jakie są rozbioeżności między wynikami i systemami glosowania.
...proszę podnieść rękę ...... i nacisnąć guzik ;))