Minął tydzień, dotarły kolejne zamówienia, za które dziękuję :)

Co roku już na party przychodzi kilka osób i mówi, że chętnie kupi koszulkę czy kubek. I zbyt często muszę odmawiać, bo po prostu nie mam "górki". Nie było jej, gdy wzór był jeden, więc tym bardziej nie będzie jej, gdy wzorów jest po prostu dużo.

Dlatego zastanówcie się proszę teraz, czy na pewno nie będzie szkoda nie mieć koszulki z logiem zaprojektowanym przez Piesia.

Jeżeli się martwisz czy przyjedziesz (bądź nie planujesz w tym roku), to po zlocie będę rozsyłał nieodebrane zamówienia, więc nic nie zginie :)

To już naprawdę ostatni moment na zamówienie! https://www.lostparty.pl/2021/gadgets

Odmawiam dalszej dyskusji...

@Alex Ale co z tego, że mamy teren za lokalem a pod chmurką można bez limitów? Co sugerujesz? Mam udawać, że impreza jest na zewnątrz? To jest właśnie wpuszczanie nas na minę. No ale to ja nie znam tematu od strony prawnej...

Zrób tak jak nam sugerujesz -przyjadę i będę bił brawo.

@Alex Ależ czytam, tylko nie sądziłem, że jesteś taki cyniczny, że Twojego czasu Ci szkoda, ale naszego już Ci nie szkoda. No szkoda :(

@Pin No i się wygadałeś, że będzie trzeci koncert...

@Alex: i dlatego robisz swój zlot potajemnie (nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kto współorganizuje, bo chcą być anonimowi) a nie całkowicie otwarcie? Pokaż wszystkim, że się da. Może być nawet jako plan filmowy...

A w temacie Losta, to sporo ludzi jeszcze nie napisało mi o tym czy będą zaszczepieni i chyba muszę ich wliczyć do limitu co oznacza, że zaraz skończą się miejsca :(

Dziękuję za wydzielenie tematu, Dely.

Po kolei.

Pinek przypomniał o deklaracjach. Napisał, że jeżeli ktoś nie poda, to ta osoba będzie blokować zakup biletu innym - ponieważ będzie liczona w tej samej puli co niezaszczepieni. Nie widzę tu nawet cienia nakazu, żądania. Napisał nawet proszę. A także, że być może w lipcu te dane nie będą już potrzebne. Na prośbę mamy podawać podstawę prawną? Kim jesteś i co zrobiłeś z Lizardem? ;p

Tak zupełnie poważnie to wklejenie tutaj niemieckich naszywek uważam za głęboko krzywdzące i niesprawiedliwe. Sugerowanie abym ich używał do oznaczania ludzi - jeśli to nie jest atak to co nim jest? Przepraszam, Lizardzie, ale tak czuję :(

Zbieram informację o zaszczepieniu teraz, bo być może limit nie zostanie zniesiony. Oczywiście mogę zacząć to robić pierwszego dnia przy drzwiach i 51. osobie powiedzieć, dziękuję, tu jest zwrot wejściówki, zapraszam za rok. Mogę też dopiero wtedy podać podstawę prawną: jakieś rozporządzenie, które będzie aktualne. To takie złe, że próbuję tego uniknąć i zapewnić, aby każdy wiedział teraz czy wejdzie na imprezę?

I tak, wiem, że te rozporządzenia pod względem prawnym są do dupy. Tylko co z tego? Wejdą niebiescy, zamkną imprezę, mnie wlepią karę. Weźmiecie to na klatę i będziecie potem dochodzili w sądach swoich praw? Bo ja nie mam na to czasu.

Co do kozaczenia przed policją, to już mamy jeden przykład. Przecież nasz kolega organizatorom sugeruje zrobić party jako plan firmowy, bo można i będzie spoko. Tylko za moment sam chce coś zorganizować ale jednak w konspiracji, po cichu. To jak to jest?

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zadeklarowali czy są czy nie są zaszczepieni. Z pewnością zauważyli, że odpowiedziałem im dziękując za informację. Także Mikeyowi i Lizardowi. Nie pisałem nikomu "ty płaskoziemco" ;) ani nic w tym rodzaju. Szanuję decyzję, nie oceniam.

Naprawdę, bardzo mnie zaskoczyły niektóre wpisy :(

Obok Lotharka ;)

Sorki, musiało nabrać mocy urzędowej. Ważąc rozważałem ważność!

Nabijacie się teraz bo macie miejsca a na początku lipca nie będzie mógł się opędzić od ofert...

Mogłeś zorganizować plan filmowy na Woli w tradycyjnym, majowym terminie... ;p

Gdy dotrzemy do 50 osób niezaszczepionych to sprzedaż zostanie zakończona i, jeśli nie zmienią się przepisy, to nie będzie można już się dopisać do imprezy.

Oczywiście jak na państwo z kartonu przystało, w tej chwili nawet nie wiadomo jak weryfikować czy ktoś jest czy nie jest zaszczepiony...