Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Nowy shooter od Shantiego Shanti prezentuje prototyp poziomej strzelaniny wykorzystujący mnóstwo kolorowych, animowanych przeciwników.
Aktualizacja BigPEmu do wersji 1.21 Nowa wersja emulatora Atari Jaguar z obsługą BigMaster oraz nowymi funkcjami dla skryptów audio.
The Best of Atari XL/XE demoscene music Premiera płyty winylowej pod tytułem "The Best of Atari XL/XE demoscene music, vol. 1" na Last Party!
Bagman Comes Back na Atari 8-bit Bernd Spautz pracuje nad portem gry z C64. Zobacz postępy w pracach nad tą klasyczną grą zręcznościową.
G2F - A Graphician's Guide Poznaj sekrety tworzenia niesamowitych grafik na Atari 8-bit dzięki nowemu poradnikowi Graph2Font.
Opcje wyszukiwania (Strona 17 z 68)
To docieraj, poszczekamy.... ;)
Ja tam kupiłem grupona na burgery i idę z Pirxem w najbliższy piątek (jutro będę rezerwację robił).
Jak ktoś się pisze to wybierzcie godzinę (może 17:30 ?? ) i dajcie znać.
Ja jestem burgerowiec i jakby coś to chyba wezmę grupona :)
Strony www oglądam sobie za pomocą Opery, która ma stronę szybkiego wybierania pokazującą duże ikony stron.
Ale AA ma tylko jedną małą klasyczną faviconkę. Może by to zmienić o dodać jeszcze np 3 inne rozmiary jak to na innych stronach bywa....
Na stronie interii w kodzie w sekcji head wygląda to tak:
<link href="http://sgs.iplsc.com/favicon_114x114.png" rel="apple-touch-icon-precomposed" sizes="114x114" >
<link href="http://sgs.iplsc.com/favicon_72x72.png" rel="apple-touch-icon-precomposed" sizes="72x72" >
<link href="http://sgs.iplsc.com/favicon_57x57.png" rel="apple-touch-icon-precomposed" >
(ale brzydka ta ikonka.... :) )
Jak widzę w założeniu są one dla ipadów itp, ale pod Operą też się pojawiają i nie widzę nieczytelnej miniatury zawartości strony ale kulturalną ikonkę.
Sprawa prosta i przyjemna.
A znasz inną metodę sprawdzenia czy stacja pracuje w turbo?? (niektóre turba teoretycznie da się sprawdzić, ale nie wszystkie - wysłanie komendy w turbo jest pewniejsze .... choć znamy przypadek TOMS MULTI + QMEG ;) )
flashjazzcat napisał/a:Great stuff. Any advice on source code for interrupt-free SIO? That's all I need - I'm writing the file system and API myself.
In this archive you will find the appropriate sources. But it is only SIO reading procedure (in two versions - one page version and relocatable version).
Writing to SIO is very similar to the reading.....
Wiesz co...... pozostań sam ze swoimi problemami.
Dopiero teraz poczułem się głupio, że starałem się w miarę kulturalnie dyskutować z idiotą.
Przecie kapituła wie wszystko lepiej, to po co się kapituła pyta?
- nie ma to znaczenia. DOS, swój RAMdysk udostępnia programom jako system plików a nie "całodyskowo", na ramdysku nie ma sektorów, DOS może sobie działać dowolnie, bo kogo to obchodzi. Ważne jest że po DIR dostaniesz listę plików, a OPEN otworzy Ci plik do odczytu. Znowu starasz się obsługę plików zrobić na poziomie sektorów? - nie ma sektorów w plikach i już. Oczywiście DOS może sobie ułatwiać pracę symulując w RAMie sektory, ale nie musi (większość i tak to robi, bo umożliwia to uproszczenie procedur).
- teoretycznie tak, a w praktyce może to spowodować problemy.
- tak, są problemy z VTOC np. i jeszcze parę innych.
Jak pisałem wcześniej dowolny DOS czy loader po modyfikacji (nie więcej niż 30 bajtów) będzie ładował w DOWOLNE miejsce pod ROM (poza jednobajtowym blokiem pod adres $FFFF, którym to przypadkiem XXXL wielokrotnie dowodził wyższość jego rozwiązania ;) ).
Jednak jak widać modyfikacja taka nie była nigdy nikomu do niczego przydatna, choć jest bardzo prosta do wykonania.
A tak na marginesie a gwoli wyjaśnienia XXXL jest dla podkreślenia wielkości XXLa. Takie małe XXL to po prostu za mało, więc proszę bez skojarzeń z XXX - nie o to mi chodziło.
Dlatego pisałem wcześniej o tym, że wymagałoby to "poświęcenia" kilkunastu komórek strony zerowej i kilku strony 3.... Przynajmniej tych odpowiadających za obsługę SIO i podstawowych przerwań, za to prawdopodobnie MEMLO xbiosa byłoby o jakieś 100b niższe, użytkownicy QMEGa mieliby swoje turba, ramdyski itp., KarinMaxi by działała i inne urządzenia PBI też...
No ale te funkcjonalności nie przebiją muzyki w czasie ładowania z szybkością standardową z długimi odstępami między sektorami :)
A przeczytałeś to, co napisałem? ROM może być wyłączony nie ma problemu, przecież program wywołując funkcje xbiosu wstrzymuje swoje działanie i przy dobrym zaprogramowaniu xbios może sobie na chwilę ROM włączyć i przywrócić jego stan po zakończeniu transmisji, a program tego nie zauważy - dla niego ROM będzie wyłączony. Nie widzę potrzeby zostawiania wyłączonego ROMu na czas komunikacji, skoro program który tę komunikacje inicjuje i tak wtedy nie działa (oczywiście XXXL zaraz wymyśli procedurę odtwarzania muzyki umieszczoną dokładnie w obszarze ROMu i podmieniającą główne wektory przerwań - ale nawet wtedy po prostu na czas włączenia ROMu przestałaby grać ta muzyka - rozumiem że to za duże wyrzeczenie).
Dlatego pisałem wcześniej, że projekt ten (abstrahując od jego ogólnej koncepcji) idzie w głupią stronę. Ta strona to efekciarstwo godne dem (kosztem wygody użytkownika), a nie poprawa użyteczności i zgodności ze standardowym sprzętem.
electron: No właśnie nie robi (sarkazm stąd właśnie) wali standardowo do bufora w normalnym RAMie a potem przepisuje, wiec co za problem włączać ROM na czas samego wczytania sektora i przywracać jego stan ustalony przez program bezpośrednio po zakończeniu transmisji.
Potem przepisywać można gdzie się chce. Trzeba tylko zapamiętać stan ROMu i ewentualnie zabezpieczyć się przed możliwym po włączeniu na chwilę ROMu "pójściem przerwań w krzaki" - da się to spokojnie w 40b zmieścić, a wtedy procedurę SIO (minimum strona) z xbiosa się wywala i robi odwołanie przez system (co nie zmienia faktu że w dalszym ciągu idea xbiosa niezgodnego z niczym na poziomie wywołań procedur jest bez sensu).
Zaoszczędzone miejsce przeznaczamy na implementacje wywołań przez CIO i mamy dość okrojonego DOSa z możliwością bezpośredniego ładowania pod ROM i obsługą jednego filesystemu.
XXXL troluje.
Ja przekręcam - reakcja obronna organizmu przed trolami :)
Tak, ale może inni czegoś ciekawego się ode mnie dowiedzą (bo od XXXL-a mogą się dowiedzieć czegoś "ciekawego inaczej").
P.-S. Nie żebym twierdził że mam jakąś wielką wiedzą do przekazania ;)
P.P.-S. XXXL jest dziwnym przypadkiem trolla - niekarmiony dokarmia się sam :)
Zrób obsługę KarinMaxi , bo to o czym pisze jest tak proste, że każdy, kto ma choć trochę wiedzy o Atari, wie już zapewne o co mi chodzi......
podpowiedź .....
Jaki ten xbios wspaniały robi transmisję szeregową BEZPOŚREDNIO pod ROM i nie ma bufora na zawartość sektora, więc jej po załadowaniu nie musi przepisać w odpowiednie miejsce, cudo! <sarkazm mode off> (włączać tego trybu nie muszę bo jest u mnie standardowy :P ).
Kpisz, czy o drogę pytasz? Modyfikacja (na oko nie więcej niż 40 bajtów kodu) dowolnego DOSa czy loadera umożliwi tę funkcjonalność, tylko jakoś przez lata nie było to nikomu potrzebne.
Wymyśliłeś sobie niepotrzebną potrzebę i teraz udowadniasz jej potrzebę....
Co więcej, jak już pisałem podobna modyfikacja xbiosa, skróci kod o jakieś 100b i przy okazji spowoduje obsługę urządzeń PBI i innych. Tyle że to nie ma sensu (bo ciągnięcie tej idei go nie ma).
Słabo się dyskutuje jeśli inerlokutor prowadzi monolog.....
xxl napisał/a:czegos pragniesz i ... dostajesz to natychmiast.
Poproszę o obsługę stacji Karin Maxi (jak najbardziej standardowej i obsługiwanej od zawsze przez niemodyfikowane procedury systemu operacyjnego Atari, każdy DOS, loader itp.).
xxl napisał/a:w tym momencie d5 staje sie d1, dla systemu to tez jest d1 wiec dla xbiosa to tez bedzie d1
Dla systemu ??? chyba nie zrozumiałeś, QMEG jest SYSTEMEM. Dla niego i wszystkich napisanych poprawnie programów d5 staje się d1. No ale xbios nie komunikuje się systemowo :P
P.-S. Myślałem chwilkę o koncepcji xbiosa, pomijając że jest porąbana :P to do tego głupio to wymyśliłeś. "Tracąc" tylko kikanaście bajtów (ze strony zerowej kilka i jeszcze kilka z innej strony - pomyśl), a najprawdopodobniej zyskując na MEMLO kilkadziesiąt, możnaby to tak napisać, że działałoby PBI, QMEG i inne. Oczywiście pozostaje kwestia sensowności samego xbiosa i odmienności jego API od standardu.
Ale poszedłeś w głupim kierunku :P
Do atari 8-bit nie ma rozszerzeń!!!
Wszystkie znane mi urządzenia rozbudowujące małe atari zwiększają jego wysokość (seria XL oraz XEGS) lub głębokość (seria XE).
Szerokości nie zwiększa żadne z nich! :)
No to jakiś fake jest. Przecież wszyscy wiedzą, że tę funkcjonalność wymyślił w roku 2012 XXXL i w ciągu najbliższych liku lat zaimplementuje ją w najbardziej zaawansowanym niedosie dla atari.
I nie prawdą jest że funkcja ta jest także od lat zaimplementowana w innych DOSach i obsługiwana nawet tą samą komendą CIO, zgodną ze wszystkimi programami, które ze standardowego CIO korzystają. To wszystko wasze urojenia. XXXL ma zawsze rację.
No proszę, udało się obsłużyć, to co od lat obsługują wszystkie inne loadery i DOSy dogoniłeś w obsłudze SIO system operacyjny Atari sprzed 35 lat, który nie miał problemu z żadną z tych stacji.
Super.
To teraz jeszcze obsługa urządzeń PBI i innych (zgodnych ze standardem oczywiście) i xbios zacznie doganiać DOSy potem obsługa innych formatów dyskietek/dysków twardych (jak najbardziej standardowych).... tak za jakieś 20 lat może da się używać, oczywiście za każdym razem kopiując jeden z 68 plików xbios zgodnych z aktualnie używaną konfiguracją sprzętu, formatem dysku itp.
O widzę jeden download, XXXL... po co ściągasz to co sam uploadowałeś ???
Ja już przestałem, wolę dokarmiać siebie ;P
Znalezione posty [ 401 do 425 z 1,691 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.050 sekund, wykonano 18 zapytań