Jak sama powiedziałaś, z tego poziomu raczej się nie da :( W WordPressie można zrobić prawie wszystko, pod jednym warunkiem: dostępu do bebechów...
Idiotyczna rada: poszukaj we wtyczkach. A nuż ktoś kiedyś miał podobny problem :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FreeMiNT OS Distro Pełna, bootowalna dystrybucja systemu operacyjnego FreeMiNT dla 32-bitowych komputerów Atari.
Atari800MacX 6.1.0 Popularny emulator Atari na Maca otrzymuje wsparcie dla FujiNet/NetSIO oraz liczne poprawki błędów!
RastaConverterBeta19 Najnowsza wersja RastaConvertera wprowadza nowe funkcje odległości kolorów, w tym domyślne "rasta".
Test7800 0.7.1 Nowa wersja emulatora Test7800 w wersji 0.7.1 przynosi usprawnienia w obsłudze Drag and Drop oraz poprawki POKEY dla Stone Age.
Nadchodzi Rogul na Atari ST/STE Konwersja znakomitego Fantasy-Hack'n Slash-Roguelike Rogul z małego Atari na platformy ST/STE
atari.area forum » Posty przez Cosi
Jak sama powiedziałaś, z tego poziomu raczej się nie da :( W WordPressie można zrobić prawie wszystko, pod jednym warunkiem: dostępu do bebechów...
Idiotyczna rada: poszukaj we wtyczkach. A nuż ktoś kiedyś miał podobny problem :)
Przepraszam, jeśli napiszę głupotę, ale jeżeli mówisz o WP zainstalowanym na własnym serwerze (a nie o blogu na wordpress.com), to masz dostęp do bazy danych. Każdy email w tabeli ma własny numer ID, więc wystarczy nieco zmienić kod strony logowania, żeby odpytywał bazę o te numery, a nie o adresy.
Mam nadzieję, że to pomoże :)
Do taśmy wyświetlacza można się bez problemu dostać bez uszkodzenia obudowy. Na moim blogu jest instrukcja, jak otworzyć dolną część Portfolio (klawiaturę), a żeby otworzyć górną część (ekran), wystarczy delikatnie zdjąć folię (czyli ten plastik zakrywający ekranik, razem z ramką, nie wiem, jak to nazwać) i odkręcić wkręty, które są pod spodem.
Przeróbka, o której mówił Dely, jest opisana na PofoWiki.
PS. A samej taśmy nie trzeba wylutowywać, jest wczepiona w takie otwierane zameczki (co widać na zdjęciach w instrukcji otwierania Pofo).
Skoro USB i Ethernet, to może Beth?
Albo dla upamiętnienia tych drinków, które wypiłeś - Ethanol (Ethernet and all).
MaW, apeluję o odpowiedź na mój e-mail! :)
W takim razie tak zrobię. Ostatecznie nie mam nic do stracenia; w razie czego i tak obudowa będzie do wymiany.
Też o tym pomyślałem. Mam odpowiednie kleje i z klejeniem nie mam takich problemów, jak z lutowaniem ;) Boję się tylko, że w jednym miejscu przykleję, a w drugim coś innego odpadnie - o ile faktycznie elementy odpadają ze względu na stan obudowy, a nie np. po brutalnym transporcie.
Dzięki za radę! No to niewesoło, bo nie mam nawet odpowiedniej lutownicy... Widzę, że więcej zabawy z tym będzie :(
Moi Drodzy,
Kupiłem właśnie 1040STfm w stanie, delikatnie mówiąc, śmietnikowym. (Jeżeli od kogoś z Was, to niech się nie przyznaje ;) .) Sprzęt jest sprawny w sensie elektronicznym, natomiast poza tym tragedia... Ponieważ chcę mieć w domu eleganckie ST, a nie ekspozycję pt. "Hasiok Polski", planuję odrestaurować komputer, ale tak fest.
1) Obudowa się rozlatuje (dosłownie). Gwinty na śrubki poodpadały, stacja dysków lata luzem i w ogóle kupa. Chętnie przygarnę (za Boh zapłać albo jakąś symboliczną kwotę) obudowę od 1040STfm, która nie będzie się rozwalać i będę mógł bezproblemowo zamknąć w niej bebechy.
2) Myszka ma dziwny feler. Kierunki lewo/prawo działają bez problemów, za to góra/dół działa... tylko w jednym kierunku, tzn. kursor przesuwa się w dół niezależnie od tego, w którą stronę przesuwam myszkę; po ponownym podpięciu, kursor przesuwa się wyłącznie w górę. I tak da capo. Sprawdziłem w środku i nie ma żadnych widocznych mechanicznych uszkodzeń. Nie próbowałem jeszcze podłączać innej myszki (mam taką od Amigi ;) ), ale w razie czego mam nadzieję, że to padnięta mycha, a nie port...
3) Czy są jakieś skuteczne sposoby na zardzewiałe złącza - oprócz drobnoziarnistego papieru ściernego?
Za pomoc w mojej misji będę niezmiernie wdzięczny. Może nawet odwdzięczę się jakimś napitkiem na którymś party... :)
Nie żebym się chwalił, ale to ja jestem głównym "serwisantem" córeczki (oprócz karmienia, ma się rozumieć). Noo... ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby kiedyś spakować małą i zabrać na party - niech poznaje atarowski świat ;) ;)
Mac: Ha, to serdeczne gratulacje ojciec2ojciec! :D
Wielkie dzięki, Koledzy! I Koleżanki :D
Dzięki! :)
Na szczęście moją kolekcję można schować do jednego pudła; kupię takie na zamek :D
Dzięki, Panowie! Jak się pojawię na party (kiedy to będzie...?), to może coś się skombinuje :D
Dzięki za życzenia, Koledzy!
A co do dopuszczania do klawiatury, to już myślałem, coby małej na pierwsze urodziny Portfolio sprezentować ;)
Czołem,
Dzisiaj o 13:20 urodziła mi się córeczka. Małgosia jest zdrowa, silna i już trenuje, żeby wystawić coś na SV2k20 :D
Pozdrowienia,
Cosi
Nie mają :)
Swoją drogą, to byłby ciekawy pomysł - taka książka telefoniczna Atarowców (oczywiście z dostępem ograniczonym do wybranego grona ludzi).
Wczoraj dokładnie o tej porze byłem na Zachodnim :(
Ponawiam apel do xxl-a o przysłanie pliku do testów!
Ewentualnie http://www.hostelkarolkowa.pl/ - polecam.
xxl: Czy mógłbyś mi podesłać to źródło? Jeżeli gdzieś Ci się zawieruszył mój adres, to cosi1 na tlenie.
W takim układzie zrobienie emulatora na PC przynajmniej nie powinno być zbyt problematyczne (co nie znaczy że szybkie, na pewno trochę roboty z mapowaniem i testowaniem trzeba zrobić). Na pewno zwiększyłoby to ilość powstającego software'u.
Dlatego liczę na to, że kolega, który wpadł na ten pomysł, nie rozmyślił się na dobre i kiedyś wreszcie powstanie porządny emulator Portfolio :)
Btw. do zrobienia kompletnego emulatora przymierzali się w 90. latach Czesi, ale nie ma żadnych śladów w Internecie, a namiary na autorów są już nieaktualne.
Nie tak do końca, niestety. Na poziomie procesora to jest XT. Na poziomie BIOSa mniej więcej też. Natomiast większość niskopoziomowych operacji I/O - czyli zwłaszcza obraz i dźwięk - różni się w takim stopniu, że zawiesza zwykłego blaszaka.
atari.area forum » Posty przez Cosi
Wygenerowano w 0.021 sekund, wykonano 38 zapytań