Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
Nowa wersja ARIFE Tool od PVBest73 Uaktualniono uniwersalne narzędzie do analizy obrazów ROM i dysków Atari
Echa Sommarhack 2025 Podczas szwedzkiego party Sommarhack zaprezentowano kilkadziesiąt produkcji,
Opcje wyszukiwania (Strona 22 z 238)
1. perinoid - wysyłkowo.
2. zorkadar - wysyłka
3. VLX (na party)
4. Kroll (party)
5. dely (party)
6. Lastic (mail shipping to Belgium ?)
7. krap (party)
8. mono (party)
9. mcs - wysyłkowo
10. Lizard - party
11. mu (party)
12. Adamk (wysyłkowo)
Szybkość IDE na Falconie zależy tylko i wyłącznie od tego jak szybko procesor potrafi odbierać dane (i jak szybko dysk je podawać). Działając bezpośrednio na rejestrach IDE, na gołym Falconie osiągałem prędkość czystego transferu na poziomie 10MB/s z dyskiem Seagate Barracuda 40GB. Teoretyczny max to 16.7MB bo tyle wedle standardu najszybciej dysk może transferować w trybie PIO.
UltraSatan nie potrzebuje swap w sterowniku, robi to w HW.
Bardzo ładnie się to prezentuje :)
Z tego co wiem chodzi tylko o flopa. Z tym że flop i ACSI współdzielą przerwanie o ile się nie mylę, więc może tu być jakaś interakcja.
W tych 20 sekundach, TOS próbuje odczytać dyskietkę.
Wersję do STE też chętnie nabędę :D
Wystarczy Mono Detect zewrzeć z masą. Jeśli to akurat 4 i 13 to się zgadza. Przełączanie podczas pracy komputera nie powinno nic złego zrobić.
xxl napisał/a:Adam Klobukowski napisał/a:Super, wszystkie 5 osób które tego używały są z tego powodu niezmiernie dumne
z dma w IO korzystali wszyscy ;-) na pseudokomputerku w tym czasie nawet wskaznik na ekranie sie zatrzymywal... ;-)
Wyciąłeś dokładnie tą część do której się odnosiłem. w Atari też jest DMA dla flopa i dysku twardego, korzysta z tego np MagiC.
UnDead napisał/a:dely napisał/a:Zrobiono tak, ponieważ ST miał być komputerem biznesowym, konkurencją dla Macintosha i rosnącego rynku PC, a nie dla domowych komputerów do gier i konsol. YM był układem aż nadto nadającym się do takiej maszyny,
Byłbyś skłonny mnie oświecić, w czym AY/YM był taki "biznesowy" i dlaczego lepiej się nadawał?
Wiem, że dyskutując o układach dźwiękowych wchodzimy na grząski grunt gustów (których się nie dyskutuje...), ale.. IMHO AY/YM jest najgorzej brzmiącym układem z całej Wielkiej Trójki (POKEY, SID, AY/YM). Do tego w pierwszych seriach STE źle wykonano połączenie z PCM/DMA sound powoduje, że nie daje się YM wcale słuchać (przesterowany i... pardon... pierdzi niemiłosiernie). :(
YM pipka jak się w ST naciśnie klawisz. Jak na potrzeby biznesowe - zupełnie wystarczające. No i był tani.
UnDead napisał/a:dely napisał/a:... system w ROM, który umożliwiał natychmiastowy start komputera bez czekania na ładowanie OS z dyskietki,
... ale tylko jeśli - choćby - sformatowana dyskietka była w napędzie, w przeciwnym razie start owego systemu trwa niemiłosiernie długo, a użytkownik widzi piękny, biały ekran... zastanawiając się... "wisi, czy startuje?". Nawet STE tak ma....
Cóż, podobnie ma Amiga. Bez nośnika z jakimś programem ten sprzęt jest po prostu mało użyteczny, więc nie wydaje mi się to jakąś ogromną wadą
UnDead napisał/a:dely napisał/a:złącze DMA umożliwiające podłączenie tanich twardych dysków (znowu - Amigi i Maki tego nie potrafiły,
Hm... w Amigach głupie flopy transmitują dane po DMA i to niezależnie. Dzięki czemu możliwe było np. kopiowanie z jednej stacji na trzy zewnętrzne.. jednocześnie (nie do przecenienia na giełdzie ;-)).
Super, wszystkie 5 osób które tego używały są z tego powodu niezmiernie dumne
UnDead napisał/a:dely napisał/a:A to, to już w ogóle bzdura. Jobs miał ogromny wpływ na produkty Apple, gdyby nie on, to Apple z samym Wozniakiem sprzedawałoby same PCB do składania przez zapaleńców, ponieważ on był tylko inżynierem (co prawda genialnym, ale tylko inżynierem) i nie miał zielonego pojęcia, czego oczekuje rynek i klienci.
Jako Mac-user od 2 połowy lat '90, listowner słynnej listy apple-pl@szarlotka.pl ośmielę się... polemizować. ;)
Jednym z powodów konfliktu Jobsa z Wozniakiem wymienia się właśnie to, że Jobs nie miał wpływu na sprzęt do momentu, w którym Apple wypuściło Lisę, a następnie Maca. Apple I, Apple II/IIgs i felerne Apple III to wszystko Woz. Dodam, że Apple II stało się de facto standardem w USA i... była to zasługa Woza jednak. Co więcej, pewien pan zrobił bardzo fajne wideo, pokazujące, jak bardzo Jobs tu akurat błądził:
https://www.youtube.com/watch?v=7h4tepFbMso
Owszem, Jobs był genialnym marketingowcem, ale nie był inżynierem. Podobnie jak Tramiel - często stawiał emocje i osobiste ambicje nad zdrowy rozsądek i zimną, biznesową kalkulację, co też o mały włos nie skończyło się katastrofą dla Apple. Co więcej, jeśli działał w pojedynkę (vide: NeXT), to już jakoś szalonych sukcesów nie odnosił. Owszem, udało mu się na koniec dźwignąć firmę Apple z "rynsztoka" i ocalić przed bankructwem (gdy do niej finalnie wrócił i na bazie NeXTStepa oraz FreeBSD nakazał stworzenie Mac OS X - co stanowiło przełamanie impasu przestarzałego wówczas MacOS).
Jobs inżynierem nie był ale miał wizję i zmysł estetyczny. To głównie dzięki temu miał taki wpływ na rynek.
1. dely (3 komplety)
2. Lizard - 2 kpl.
3. maciekb - 4 kpl. (było wolne miejsce ;))
4. Kroll - 4 kpl.
5. Cyprian 5 kpl.
6. uicr0Bee - 4 kpl. + wysyłka.
7.Jesionen - 4 kpl + wysyłka
8. AdamK - 6 kpl. + wysyłka
"Więc czemu ta gra jest prezentowana na IRN?"
Ozdrowiecy liczą się jak niezaszczrepieni - chyba ze s a zaszczepieni.
Pecus napisał/a:Sprzedane.
A Sata.... jakie to ma znaczenie w 12to dyskowej macierzy RAID0 z szybkim kontrolerem :)
Bo 12to dyskowa macierz RAID0 z szybkim kontrolerem na dyskach NVME na starcie będzie 5x szybsza.
No ładnie. A czy masz w planach wersję STE?
Ładne. Widzę miejsce na slot ISA. Czy płyta przewiduje inne rozszerzenia?
Na podstawie praktyki jednego lekarza nie da się określić czy coś działa czy nie. Kłócicie się że szczepionki są niedostatecznie przebadane - tu nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność amantadyny.
zbyti napisał/a:Osoba A nie chce ryzykować kuracji preparatem, któremu skrócono dotychczasową ścieżkę dopuszczenia na rynek, bierze pod uwagę także NOP. Jest świadoma tego, że uważa się, że może być źródłem zakażenia ale ponoć dotyczy się do wszystkich ludzi, także zaszczepionych.
Skrócenie procesu opracowania i dopuszczenia szczepionek przeciw Covid-19 nie wynikają z tego że pominięto jakiekolwiek elementy procesu.
zbyti napisał/a:Czy prawdą jest, że wirus wywołujący COVID zniknie i nie będzie się potrzeby na niego szczepić w przyszłości? Czy może prawdą jest, że on z nami "zostanie"?
Biorąc przykład z Czarnej Ospy, możliwe jest wyeliminowanie choroby, jest to jednak bardzo poważny wysiłek który wymaga współpracy wszystkich krajów. Wydaje mi się że tu może być jednak problem, bo wirusy typu Covid (i np. Grypa) przechodzą na ludzi ze zwierząt. Nie mamy więc możliwości pełnej kontroli nad rozwojem ich w populacji zwierzęcej.
Mam taką zagwozdkę, jest tu sporo mądrych ludzi, może ktoś będzie wiedział
Załóżmy że mamy nowoczesny procesor mający 8 rdzeni, 16 wątków. Działa to pod kontrolą typowego OSa, Windows, Linux, whatever.
Na jednym z rdzeni chodzi algorytm który kręci się non-stop i wykorzystuje go jak tylko może.
Algorytm ten bardzo obciąża pamięć i z tego powodu jego instrukcje wykonywane przez CPU muszą czekać dodatkowe cykle (bo cache i pamięć nie dają rady).
I teraz pytanie: czy mierzone obciążenie %CPU (wykazywane przez OS) na tym rdzeniu pokaże 100% czy niższą wartość?
Rozprawiliśmy się z tezą że certyfikaty to dyskryminacja, to zmieniliście narrację że to faszyzm. Cóż, jesteście w mylnym błędzie :P Ograniczenia wolności związane ze zdrowiem publicznym mamy już w prawie od dawna - można pod to podpaść np kiedy, wykonywany przed każdym zabiegiem chirurgicznym test to wykaże. Testy których używamy są tanie, ale mają dużą ilość wyników fałszywie pozytywnych. Ale i tak od razu podpadasz wówczas pod reżim Sanepidu. Dopiero kiedy drugi (znacznie droższy, ale też znacznie dokładniejszy test) wykaże czy faktycznie jesteś zakażony, możesz zostać z tego zwolniony. Tak jest dzisiaj i tak jest od lat.
Certyfikaty Covidowe są tylko rozwinięciem tych mechanizmów do skali pandemicznej - kiedy potrzebne są zabezpieczenia w skali całej populacji a nie jednostek bądź niewielkich grup.
A, i certyfikaty mają dotyczyć nie tylko szczepień ale też ozdrowieńców, czy wykonanych testów. Tak więc zanim zaczniecie dyskusje na podstawie niepełnych medialnych doniesień, dowiedzcie sie nieco więcej.
xxl napisał/a:@Adam Klobukowski: Wlasnie pokazujesz w jaki sposob wyglada ocena nie na podstawie faktow - np. osoba ktora przeszla covid ma przeciwciala w takim samym stopniu jak po szczepionce :D ale nie ma paszportu ;-)
popraw maseczke i foliowa czapeczke badz odpowiedzialny
Na razie nikt nie ma, tylko dyskutowana jest taka opcja. Więc tego kto będzie miał a kto nie nie wiesz.
zbyti napisał/a:Adam Klobukowski napisał/a: Nie jest dyskryminacją ocenianie i różne traktowanie na podstawie obiektywnych faktów - np. czy ktoś jest zaszczepiony/ma przeciwciała czy ich nie ma. Bo to ma wprost związek z szansą na złapanie wirusa i jego rozniesienie na innych.
Zauważ, że ja prosiłem o ocenę wypowiedzi pani prof. Ona tam nic nie mówi, że jesteś zagrożeniem epidemiologicznym tylko według niej z powodu swojej głupoty ktoś jest finansowym obciążeniem dla system, dla niej samej, jej personelu itd.
Skomentuj jej słowa a nie swoje o nich wyobrażenie.
Ja nie komentowałem jej słów, ani moich wyobrażeń o nich. Nie zamierzam robić ani jednego ani drugiego.
Znalezione posty [ 526 do 550 z 5,936 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.181 sekund, wykonano 14 zapytań