PIN:
2 z 3 kabli (DB19 > SCART) ktore zesmy testowali po powrocie do domu jeszcze raz sprawdzilem zeby byc pewnym. Kabel
nr 1
kabel robiony dziala (dostaje obraz po podlaczeniu do starego telewizora kineskopowego lecz nie dokonca jest prawidlowy sa niewielkei zaklocenia w kolorach.
nr 2 (oryginalny) podlaczony do tego samego TV - obraz zyleta

Ponadto mialem mozliwosc sprawdzenia podlaczajac falcona do Monitora Samsung SyncMaster 910MP (LCD TV Minotor- monitor posiada zlacza SCART RGB i S-Video) )
Na kablu nr 1 mam wyprowadzony takze do zlacza S-Video, i podlaczony do tego monitra daje ten sam obraz zarwno na SCART jak i S-Video.
Na obu kablach obraz jest lecz nie do konca jest prawidlowy wyraznie drga a na krancach wyglada to jak ksztalt pily :) (nawet na oryginalnym kablu)

To potwierdza wrazliwosc na sygnal RGB monitora czy cos innego?

AdamK:
ale to jest na innej partycji czyli na l:, co w takim wypadku mam wybierac 1 czy 2 ?

Zroobic dosfsck na wszystkich partycja ?

Czy jest jakas komenda zeby to co bedzie wyrzucal dosfsck na kolejnch partycjach do pliku zapisywal ?

Witam,

wysylam 2 zdjecia slabej jakosci informacja jaka pojawia sie w momencie startu systemu, niewidoczna ale jest o tym ze nieprawidowo zamknieto system odmontawanie partycji) i zalacena jest uzycie dosfsck musisz mi wierzyc na slowo dwa razy jest linijka o partycji F (3 i 4 linijka tekstu, 1 i 2 to zaladowaniu xaaes.inf) Nastepnie masz zrzut ekranu co sie pojawia jak uruchomie w shellu dosfsck na 3 partycjach f, g, l. na koncu zdjecie jak zamykany jest system, po wywolaniu komenda shutdown.

Ponowne uruchomienie komputera daje taki sam efekt przy starcie i to by bylo wszystko.
Czy mozna cos z tym zrobic czy niestey pogodzic sie z tym.

Drugie pytanie dotyczy co robic jak wykrywa takie bledy na partycji l:

Sprawdzilem dokladnie, na forum.com podeslali mi jeszcze programik o nazwie Falcom volume down, ale on tez nie dziala pisze poprostu poczas uruchomienia Falcon volume down, ale nie dziala na TT co mnie wcale nie dziwi.
Zastanawia mnie jednak co innego uruchamiam General.cpx i tam sa ikonki ktore wylaczaja calkowicie speaker oraz np klik klawiatury i uzywajac tego samego CPX zarowno na falconie i na TT daja pozadane efekty, czyli majac dostep do zrodla mozna byloby to latwo zmienic bo musi to wylaczac ta sama komenda, bo uruchomienie programu falconowego speakoff.prg  pokazuje ze nie jest to falcon
To tyle w tym temacie, szukajac nadal jakiegos rozwiazania :), bez ingerencji oczywiscie odlaczenie jest jakims rozwiazaniem ale ostatecznym :)

To tez jest rozwiazanie ale ostateczne,  od czasu do czasu piszac cos lubie uslyszec klik klawiatury a do tego nie bede potrzebowal podlaczac TT do wznacniacza i kolumn :)

I tutaj zgodze sie z Draco bo u siebie standardu kodowania ISO uzywam ogolnie w systemie czy to pod TOS czy MiNT-em, a o latwym przejsciu na sytem UTF-8 na atari 16/32 bity na razie nic nie wiem

Dziekuje wszystkim za uwagi cale zycie sie czlowiek uczy a tym bardziej rozgryzac Mint-a czyli linuksa :)
Postanowilem zainstalowac od nowa wszystko przebieglo bez zadnych klopotow, od razu uruchomilem i jakie moje zdziwienie ze dziala, nastepnei zrobilem podmiane calego katalogu MINT gdzie mam rozne konfigi i itp, uruchamiam a tutaj kiszka znowu to samo, to pomyslalem moze cos siedzi w pliku MINT.CNF w koncu zaraz po instalacji ten plik jest prawie pusty i jego wielkosc to 1.2KB a moj ma juz razem z wszystmimi opisami 14KB, zaczalem analizowac gdzie, w jakich ustawieniach siedzi diabel:). Jakie bylo moje zdziwienie gdy zauwazylem w linii
sln l:/var    u:/var1

czyli przez przypadek kiedys musialem dopisac nieszczesna 1 ktora to zrobila zamieszanie nie zauwazylem i tak sobie to trwalo.
Jeszcze raz dziekuje wszystkim, przepraszam za klopot, temat do zamkniecia :)

AdamK:
Jak uruchomie MiNT-a nastepnie Toswin2 i Shell starten wyswietla sie linia komend z napisem
root@easymint:/root>

czyli jestem jako root ?, zreszta nigdy nie kombinowalem na i falconie  tez tak mam i dziala

Monsoft:
pakiety nie sa uszkodzone, pokazuje zawartosc pakietu rpm i pliki np w katalogi usr, sbin

zalezalo mi np na dosfstools ... bo przy starcie systemu pokazuje mi na partycjach tosowych ze wymagane jest uruchomienie dosfsck, ale to porusze w nowym watku

Macie jeszcze jakies pomysly ?

Sprawa sie wyjasnila wyciagniecie FPU przeczyszczenie stykow wystarczylo i uklad dziala prawidlowo, przechodzi testy w Kronosie i Zbenchu, i Mint juz przy starcie sie nie wiesza, teraz mam nadzieje bede mogl spokojnie zainstalowac MiNT-a wtrybie 030, temat do zamkniecia.

Byc moze znalazlem przyczyne, uruchomilem test FPU czyli Kronos, Zbench i wlasnie w momencie jak puszczam to sie wysypuje taka duza iloscia bomb, poza tym taki sam efekt jest jak uruchomie wersje na FPU programu Kandynski, czy to mozliwe ze mogl pasc ten uklad ?
Czy bez FPU MiNT-a nie mozna zainstalowac ?

A bo pewnie zdjecie zrobilem jak probowalem najnowsza instalke Easymint 1.93, ale tak samo sie dzieje na wczesniejszych. System jest czysty, na czystej partycji C: zainstalowalem Hddrivera (instalki EASYMIINTA jest na drugiej partycji) W katalogu AUTO jest tylko wlasnie w grany MINT030.PRG po zatym nie ma zadnego ACC czy CPX

Tak wcisnalem SHIFT w wszedlem do MENU ale nie wiem co moglbym tam zmienic

Bomby pojawiaja sie wlasnie po uplywie tych 4 sekund