Witam,
garść szczegółów:
apka ma za zadanie co określony interwał zapytać serwer www, który zwróci czystą stronę bez tagów.
konkretnie zwróci coś takiego: W1:0|W2:0|W3:1|i tak do W8
apka musi to sparsować i jeśli jakieś Wx nie jest 0 a 1, wywalić Notify.
akurat nie pisałem nic na andka, na co dzień delphi i co prawda zmotali możliwość
kompilacji na andka i ios, ale póki co nie da się zrobić serwisu, a to raczej wg. mnie
tak powinno działać (w tle).

chętnych z ofertą cenową (tak, chciałbym też źródełka, to jakieś kosmetycznie zmiany bym sobie zrobił w razie czego) proszę
na pw.

Nie jest na gumach, to jakieś tam magicznie nazwane (PerfectStrokeTM ;) ) zawieszenie o niskim skoku, powiem, że nie wyczuwam różnicy między nożyczkami z mojego dela a tym czymś. Pewnie, gdybym miał ajmaka to by była kosmiczna różnica ;)
http://www.logitech.com/pl-pl/product/i … 40?crid=26
Nie dałem aż tyle, ale blisko 300.

Cóż, poszalałem i zakupiłem logitech illuminated. Tanio nie jest, póki co wrażenia bardzo pozytywne.
Przyglądałem się Medusa X, ale powiem szczerze, że cena wydawała mi się
bardzo podejrzanie niska - obawiałem się szybkiego "rozpadu".

Wiesz, od 10 lat w sumie przez 90% dnia, powiedzmy roboczego (10-12h), używam klawi laptopowych i nie jest to thinkpad. W ogóle klawiatury ibm - bo o tym chyba mówimy - jakoś mi nie pasują, dlatego też nie gustuję w ibm/(od jakiegoś czasu lenovo). Poza tym, do wszystkiego można się przyzwyczaić. Obecnie katuję della precision m4 i ma on wg mnie fajną klawię, tylko cały jest ... nieco toporny pod kątem ergonomii pracy. Klawiatura ma coś na kształ ibmowych sticków, na szczęście wyłączalny :)
Wracając do ergonomii, a raczej jej braku, wpadłem na pomysł zaopatrzenia się w stację dokującą i normalną, wygodniejszą klawiaturę. Dawno nie pracowałem na gumiakach, więc wydaje mi się, że zawieszenie nożycowe jest po prostu super fajne - pewnie to kwestia przyzwyczajenia.
Postanowiłem zapytać o opinie, bo zapewne sporo osób odwiedzających forum, pracuje w fachu i klepie godzinami.

sqward napisał/a:

Fakt posiadania klawiatury ergonimicznej nie oznacza problemów na laptopie. Ja nie mam z tym problemu. Niestety to czego używam jest wysoko profilowe :)

Chodzi mi o efekt przestawiania się z jednej na drugą, bo do dobrego się łatwo przyzwyczaić ;).

muszę przymierzyć się gdzieś do ergo, bo może niepotrzebnie na starcie odpuściłem klawię tego typu.
niemniej widzę, że nie jest to nisko profilowe.

Zapytam, ale zapewne każdy ma swoje preferencje.
Szukam klawiatury, ponieważ postanowiłem zanabyć stację dokującą do lapcia.
Przyzwyczajony jestem do zawieszenia xscissor, pracuję na tym po kilka, czasem naście godzin dziennie,
głównie klepiąc kod.
No i teraz co wybrać, logitecha, microsoft'a, czy jakieś cuda natech z xscissors.
Cena ma znaczenie, musi być rozsądna ~200zł tak sądzę.
Nie szukam ergonomika, bo potem nie połapię się na klawi laptopowej,
a czasem trzeba pojechać do klienta, a klawia ma być stacjonarna.

607

(10 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

a wiatrak mocno hałasuje ?

608

(29 odpowiedzi, napisanych Emulacja - 8bit)

Why not? I'm interested :) Latest Raspbian distro is very promising.

609

(259 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Maly_swd napisał/a:

I po co te dyskusje co jest lepsze a co lepsiejsze... VBXE robi co innego i TOMEK co innego.

...wnet i tak zginiemy w zupie!

610

(18 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

A to nie będzie całej atarki w 1 strukturze ?

611

(15 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Pamiętam, a dawnymi czasy to było, dyskusję o wynalazku o nazwie (chyba) roboczej SwinSID. Stwórca tegoż pisał na tym forum, że ew. można by to również "zapiąć" do Atari.
Chyba (standardowo) został sprowadzony na ziemię, przez brać.
Aygreczki brzmią fajnie, ale...  o ile mnie pamieć nie myli, było i o tym + atari.

612

(6 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

na W7 prof x64 też bryka, proc to i7

613

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Oj od razu karetą. Problem jest taki, że przy składaniu zamówienia nie podają kosztów wysyłki :( Tudzież zaprzęgnę inną przeglądarkę, być może Chrome się syfi.
Cóż, doczytałem, że $35 to jest koszt całkowity. Okaże się...

614

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

no i machina ruszyła. są już zapisy na kolejne partie, ale póki co z farnell export z uk do pl za pomocą UPS. podejrzewam, że z 50 funciaków. ktoś mnie poprawi? bo mam linka do złożenia zamówienia, ale... jeśli maszynka kosztuje 25 a shipment 50, to ... lekka kiszka.

615

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

a tu jakby ktoś już próbował :)
http://www.youtube.com/watch?v=4_CZw_RI … h_response

o sorki, nie klikłem wcześniej w ostatni link

616

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

(jer - to odnośnie inicjatywy obywalelskiej)

czytam i czytam i... coś napiszę, taką pewną historię, w której brałem udział i byłem niejako spiritus movens całego zamieszania, otóż....

w Piotrkowie, jest (nie jedna) spółdzielnia mieszkaniowa, PSM (Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa). Od znajomej tam pracującej, dowiedziałem się, o ... nazwijmy to grubych nieścisłościach, łapówach itd itp, dzięki którym przetargi na np. obsługę informatyczną wygrywa zaprzyjaźniona prezesowi firma, tak samo jest z zaopatrzeniem w papier, urządzenia (np. switch do 15 komputerów za 7 tyś zł) i pewnie wiele innych. Do tego, prowadzona jest przechowalnia dla pijących pracowników - taki pion/dział, gdzie spokojnie doczekują do emeryturki.
Było to 6-7 lat temu.
Założyłem stronką psm.xt.pl - już jej nie ma, ale nagłówek otwiera się z tytułem "przekręty w PSM Piotrków".
Z moją kobietą, która zatrudniła się tam na umowę/zlecenie oraz tą znajomą pozyskaliśmy czarno na białym dowody owych machlojek.
Na mieście rozwiesiliśmy wlepki w stylu "Kto Cię doi" i adres strony :)
Chwyciło, było sporo wejść, ale.....
Na forum Piotrkowa, objechali temat, że niby chcemy sobie wylansować stronę.... ciekawe.
Lokatorzy osiedla, którym włada PSM nie podjęli tematu, ba nawet więcej. Kobieta osobiście podreptała z papierami do pani prokurator, która mieszka w blokach PSM i jest tym samym członkiem jak wiadomo tejże spółdzielni.... i Pani prokurator zrobiła zdziwko i zapytała: A co ja mam z tym zrobić ?

Sprawą zainteresowała się gazeta łódzka, dziennik bodajże, przeprowadzili z moją połówką wywiadzik, dostali papierki, napiętnowali prezesa. Prezes udzielił również wywiadu, Rada nadzorcza kazała mu zapłacić z własnej kieszeni 1k za telefon, który kupił na "firmę". Obiecali poprawę i ....
Żaden obywatel, dojony członek spółdzielni nie pociągnął sprawy, żeby wypier.... cały ten zarząd i zrobić tam porządek.
Mnie to wisiało, bo ja mieszkałem w innej spółdzielni i to w wynajmowanym mieszkaniu, więc.... teraz mieszkam w swoim domu i na szczęście mnie to dalej wisi. Niemniej, wywołany temat umarł w krótkim czasie....

A Jer tu pisze o inicjatywach....
Jer, z mojej opowieści wynika taki morał, że skoro nie udało się to w mikroskali.... to nie uda się w makro.
Każdy pomarudzi i na tym się skończy, pomijam fakt, że może stać się totalnie nie do wytrzymania i wtedy będzie argentynka sprzed paru lat.

617

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

klikłosiem

618

(30 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

a potestuję, czemu nie.

i póki co 1 strona :)

620

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

XXL - wcale nie brzmi jak SF.
I co do tego mają rodzice?
Przecież każdy ma swój rozum.
Dostali dyspenze, czyli nie ma problemu :)

bitman: ale kojarzysz aferę gruntową w naszym kraju? odzysk zagrabionych kościołowi ziem?

621

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

mk napisał/a:

nigdy nierozumialem kiedy to proboszcz lub muzulmanski mufti wypowiadal\wypowiada sie na tematy polityczne

że tak powiem, święta prawda.

622

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Racja, nie można mówić, że kler jest be w całości. To są normalni ludzie. Każdemu może odbić, szczególnie jak się dopnie do stanowiska. Z założenia kler/kościół jest wysoko postawiony, więc niejednemu zapewne się wydaje, że może innym pokazać - to taki powrót do przeszłości, bo kiedyś mogli.
I powiem więcej. Teraz, ponieważ kościół katolicki przeżywa kryzys - pomimo tego, że pokazują kupę ludzi pod bramą rybą czy przy innych okazjach/miejscach - wdrażają nowy sposób pozyskiwania wiernych, czyli po pierwsze nie wystraszyć.
Znajomej trafił się nawet ksiądz, który podczas rozmowy w temacie ślubu, opowiedział znany dowcip, jak to żona umierającego męża odkryła magazyn kurzych jaj w piwnicy, a on jej wyjaśnił, że za każdy skok w bok odkładał jajko - odważny dowcip nawiązujący do tematu rozmowy ;)
12-15 lat temu, znałem księdza, chodząc przykładnie na religię, który przeżywał, że kościół jest taki a nie inny. Sam chodził pieszo albo brykał rowerkiem. Nie dorobił się fury (być może teraz tak, nie wiem) bo kiedy nie chciał wziąć pieniędzy za pogrzeb, proboszcz go wypie.....
I tak powiedzcie mi jeszcze... Jeśli ja chciałbym otworzyć oddział/filię mojej firmy to muszę mieć pieniądz/kredyt, kupić grunt, wydać kasę na budowę, tudzież wynająć piętro w biurowcu. RCC - jak to było w Białej Sukience, otwiera swoje oddziały dostając ziemię, datki na budowę, siłę roboczą w postaci wiernych - niektórzy narzekają, ale przekładają cegiełki i sprzątają 400mkw podłogi.

623

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

AS, w przypadku Koranu, jest tak jak biblią. Każdy to interpretuje jak uważa. W przypadku biblii było jeszcze ciekawiej, bo została zmajstrowana na soborze w formie w jakiej odpowiadała kościołowi katolickiemu.

Jezus też nie kazał palić na stosach, tak jak Koran nie nakazuje obrzezania kobiet.

Co do islamu, to ponoć rozchwytywana książka Moja droga do mekki, austriaka, który został muzułmaninem (Muhammad Asad) w której to książce próbował przekazać ludziom, swoją, kolejną prawdziwą, interpretację Koranu - nie tak krwawą jak obecna.

Także ja żadnego mięsa nie widzę.

624

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ale to co cytuje grey a napisał grzeniu ciężko nazwać rozważaniem.

Wcześniej poruszony został temat teizmu i ateizmu, jako wiara w boga, niewiara w boga lub wiara, że go nie ma.
Najciekawsze jest to, że samo stwierdzenie jestem wierzący nie powinno szufladkować człowieka, a w naszym, świeckim państwie, jak powiesz, że jesteś wierzący to wiadomo, że 99% społeczeństwa zaszufladkuje Cię jako katolika. Bo wiadomo, że jak pyta katolik czy jesteś wierzący, no to w co możesz wierzyć prawda?

Druga sprawa jest taka, że wiara to wiara, a sekta do której przynależysz, to drugie. Pisze sekta, bo kościół katolicki za taką uważam. Inne kościoły też są sektami, więc katolicy, nie obrażajcie się.

Trzecia sprawa, to religia. W naszym kraju, przeważa chrześcijaństwo, która jest łączona z sektą/kościołem katolickim, a przecież chrześcijaństwo to również prawosławie, protestantyzm (luteranizm, kalwinizm, anglikanizm).

Co do chodzenia do kościoła... z tzw. pisma przeświętego dowiemy się, że Jezus powiedział, że kościół jest wszędzie.

625

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

to ja jeszcze dorzucę:
pisałem, że polityk tak jak każdy z nas dba o swoją dupę i tak jest.
to, że jak pisze mono, został on wybrany do roli służenia narodowi.... to kiełbasa wyborcza. w sensie, że politycy dają swoją służalczość jako kiełbasę, żeby mogli potem sobie zrobić dobrze.
niestety, tak było, jak pokazuje historia do dziś i pewnie tak będzie.
i to, czy ja się zainteresuję polityką czy nie, nie zmieni tego prędko, bo wokół mnie (najbliżsi znajomi) też robią swoje. oczywiście możemy skrzyknąć się wszyscy i zagłosować na korwina, ale da to coś? ile w sumie oddamy głosów? 100? przeskoczy próg wyborczy?
układ się na razie nie zmieni, żadna z mało procentowych partii nie wyskoczy nagle na tyle, żeby coś zmienić. poza tym, zobaczmy, że taki tusk obiecał reformę np. krus i co ? a pan jarek chyba też co o tym bredził i co ?
i żeby się krusowcy na mnie nie rzucili - podałem to jako przykład wielu obietnic, z których nic nie wyszło.
ciekawsza obietnica, również niemożliwa - palikot i przyjazne państwo. czemu niewiele się udało zrobić? bo za dużo pracy jest. od nowa trzeba by stworzyć przepisy. wywalić ludzi z aparatu państwowego - a to przecież też są wyborcy, którzy za karę zagłosują na jarka np. czy olejniczaka, czy każdego innego poza donkiem.
dlatego reformy się obiecuje, a nie robi :)
nie sposób nie odnieść wrażenia, że liczy się dla nich własna dupa i kasa a nie los obywateli, którzy to ich wybrali - bo kiełbasa była całkiem obiecująca.
więc co pozostaje ?

a jeszcze jedno.
za sytuację w kraju nie jest odpowiedzialny kler i katolicy lub też niekatolicy (czyli ja np.).
po prostu, rząd ten i czy inny, każda formacja stająca do wyborów zabiega o głosy wyborców.
jeśli może je sobie zjednać dając łapówkę w postaci datku na kościół, to to robi.
gdyby podobne rzesze mogła zjednać w inny sposób, to wykorzystała by to również.
kościół jest w ich rękach tylko narzędziem, a że łasym na kasę .... więc przymyka oko, bo jemu krzywda nie jest - firma musi iść do przodu.