* nie mam karty turbo

* nie mam 16MB liniowego ramu 16 bit

* nie mam fast ramu

@XXL - o co Ci chodzi? Nie kumam niczego.

Żebyście nie myśleli, że nic się nie dzieje - trwają przygotowania do SillyVenture :) -

;)

nie będzie najprawdopodobniej czasu na pierdzielenie się z przepinaniem kompów, nie przesadzaj więc - albo, jak prawisz - dostarcz pracę w DivX'ie.

XXL - nigdy wcześniej Ci to nie pszeszkadzało ... i nikomu. Nie wiem więc z czego tu halo robić ;)-

Atari XEGS - sprzęt działa wg. wytycznych producenta w kwestii programowania komputera ;)-

Wiesz, co siedzi w tym kompie, więc wiesz wszystko.

wiesz, jeden załatają bo będzie sens, 80% nie załatają bo nie będzie pozornie o co walczyć ;)- a to programista winien walczyć o usera, bo ułatwiając userowi życie sam sobie przysporzysz odbiorców. Nie inaczej. xBios w obecnej postaci nie ułatwia niczego userowi. Ułatwia być może programiście, który niestety nabiera potencjalnie złych nawyków. No chyba, że sytuacja jest FAKTYCZNIE podbramkowa i brakuje istotnie liniowej 64k a zapis danych jest niezbędny. Niezwykle rzadki przypadek i nie uzasadnia użycia xBios w 95% przypadków ;)-

nie wiem, nie znam się :)

@XXL - może błędnie zrozumiałem, że do tego by działało HSC jest potrzebny mapram w przypadku kompa? - wiesz, nie mogę tego sprawdzić, bo sidła mi zastawiasz i nic nie chce działać. Nie mogę więc ustalić zależności ;)-

@Jell - od teraz już uruchomisz:

ok - dzięki uprzejmości Grzybsona/SSG od dziś możemy się cieszyć grą Mazezam także i pod Sparta DOS X, oraz spod dowolnego medium do ładowania danych :) - gra nie posiada wsparcia dla HSC:

http://www.ghnet.com.pl/~pin/mazezam_sdx/mazezamp.xex

;)

.. czasami niestety wyłącznie dla siebie ;)-

.. gra w pliku o objętości 20k wymaga xBios. Niestety mając IDE+ granie można sobie odpuścić.

Grey - nie do tego "piję" :D (piję, bo lubię)

Mówiłem o tym, jak regulamin był w powijakach. Teraz jest za późno, by cokolwiek zmieniać. Zmodziliśmy z Grzybsonem reg z Głuchołaz, lecz ten został w tym punkcie zmieniony. I była to zmiana bez sensu, bo w zasadzie określa sprzęt na który najprawdopodobniej nikt nie dostarczy pracy ;)- Jeśli odpalimy wszystkie prace na małe Atari ze stacji, to jak wspomniałem - na kompoty z powodu czasu odczytu danych przy zbyt dużej ilości prac będzie trzeba poświęcić część niedzieli :D.

Nie wiem też, bo nie było konkretnej rozmowy w temacie - kto dostarcza compo-machine. Jeśli ma to być mój sprzęt i mam przy tym coś dłubać to wierz mi, że nie będzie chromolenia z pracami niedziałającymi z HDD. Szczególnie przy znacznej ilości prac, bo w takim przypadku nie będzie po prostu czasu na takie zabawy.

cylindryczne rysy są wynikiem długotrwałego użytkowania, jednakże ślady widoczne na nośniku niestety są uszkodzeniem mechanicznym, lub wynikłym z działalności urządzenia rodem spod Bochni - o czym mówi Syscall. Chodzi o ID-10-T, lub też ID-10-Ta (rewizja "a").

... no i? - jest jutro ;)-