Dobrze. Rozkręć wtyczkę od magnetofonu i sprawdź czy od strony przylutowanych kabelków jest 5V na 10 nóżce względem 4 (może też nie być masy), przy podłączonym magnetofonie. Na wszelki wypadek włącz przed pomiarem przewijanie.

No właśnie na pinie 10 jest, więc może być brak styku wtyk - gniazdo.
410 rzeczywiście nie bez powodu ma zewnętrzne zasilanie, podobnie jak 1010, bo pobierał zbyt duży prąd, by był zasilany z komputera.

Ten też musi działać. Jedyne logiczne wyjaśnienie, jakie przychodzi mi do głowy, to że napięcie nie dochodzi do magnetofonu, a więc coś na złączu magn. - komp.

Na nóżce 10 +5V, a na 4 i 6 masa.

To może być kwestia oprogramowania telewizora. Konsola daje sygnał TV nie do końca zgodny z normami standardu, co wprowadza w błąd szczególnie układy poprawy jakości obrazu. Dlatego jak radzi Sikor, wyłącz wszystkie możliwe układy poprawiające jakość obrazu. Jeśli Twój TV posiada tryb "game", to zacznij od niego.

Jeśli  jednak oprogramowanie TV nie radzi sobie, to niestety... Na moim telewizorze, jak podłączę 800XL po kompozycie, mam katastrofę podobną do Twojej. Za to przez wejście antenowe, obraz jest przyzwoity, tylko niezbyt ostry, a przez S-Video - ostry jak brzytwa. Więc co LCD, to inne efekty na ekranie :)

Konsola pochodzi z USA, więc odstęp nośnej fonii od nośnej wizji wynosi 4,5MHz (system telewizji "M"), a Twój telewizor ma 5,5MHz (B/G). Telewizory w Europie z fonią 4,5 to rzadkość. Nie wiem jak wygląda modulator w 5200, ale prawdopodobnie wystarczy pokręcić filtrem od fonii. Do zmiany częstotliwości fonii o 1 MHz to raczej wystarczy i obędzie się bez większych przeróbek.

Dżoje oryginalnie są analogowe, więc tak mają.

O ile wiem, konsole 5200 były tylko dostępne w USA i wyłącznie w standardzie NTSC-M.

Sikor, jako jedyny oferent, stał się właścicielem QS-130.

czyli wiemy, że para dżojstików powędruje do Santyago.

To już wiadomo - "Panther" trafi do Lopeza.

Wygląda na to, że generator znalazł już sobie nowy dom ;)