726

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

pablozp napisał/a:

kaczyński to przerasta cie inteligencją wszerz i wzdłuż, zjada na śniadanie takie półmózgi jak ty. Nie czaisz to sie wyrzygujesz. Idź już stad ruski trolu

Nie zasługujesz na moją dalszą uwagę.

727

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

https://www.youtube.com/watch?v=7A5W6tKG3fo

Kaczyński już wtedy pierdzielił jak potłuczony o przepisach i podatkach a teraz ma tylko 10 lat więcej i wydaje się jeszcze bardziej stuknięty.

Warto sobie przypomnieć całość, rok 2012.

728

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@drygol zaraz @perf Ci powie, że jakiś aktywista w USA (i to nie jakiś pierwszy z brzegu tylko lider) się tego "nażarł" i padł - mu to wystarczy ;)

---

Jesteśmy już "drugą Japonią".
A może nawet lepiej...

Ceny gazu (zł/MWh):

294 - Japonia (JKM)
321 - Europa (TTF)
334 - Polska (TGE)

a w USA tylko 72 zł/MWh - spryciule :)

729

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Adam Klobukowski tylko dlatego, że ja szanuję Twoja prawa a ty nie szanujesz moich postawisz na swoim :P a nie dlatego, że masz rację czy jakieś osobiste zalety umysłu czy charakteru przewyższające moje.

Miłego ratowania planety/zdrowa publicznego oddając siebie i innych w niewolę.

OVER

730

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@robecc z Twojego opisu jawi się świat pełen chaosu i z grubsza dla wielu z nas on taki jest. Jednakże są osoby/siły które patrzą na to wszystko i wcale nie czują się zagubione a wszystkie problemy i rozterki jakie opisałeś potrafią przekuć w oręż zniewolenia. Nie, to nie są ci ludzie co to wymyślają coraz to nowe podatki z Twojego opisu.

Są ludzie którzy naprawdę myślą "po mnie to i potop" i tu i teraz chcą mieć realną władzę i wpływy a może i marzy im się wieczność bo myślą, że jest dla nich osiągalna? Oni nie mają Twoich/naszych obaw, oni je wyzyskują.

W tym co się dzieje ostatnimi latami nie widzę chaosu, bicia na oślep tylko metodyczne (chociaż coraz bardziej niecierpliwe) wyzbywanie nas swobód, własności a nawet indywidualnego myślenia by mieć z ludźmi spokój.

Odkąd skończyła się zimna wojna pieniądze bankierów i tech korporacji już prawie bez przeszkód objawiają swoją ponadpaństwową i ponadnarodową moc.

Oczywiście opisuję świat zachodni bo obraz nie jest idealny - nie widzę muzułmanów czy chińczyków wyzbywających się swoich ambicji na rzecz jakiegoś NWO ale jakaś próba sił musi być.

Każdy jakoś chce te swoje życie przeżyć, jest krótkie i mierzi mnie, że przez "zakręconych" będę się musiał udać na emigrację wewnętrzną, i nie, nie pociesza mnie, że ci wszyscy macherzy, którzy nam gotują ten los też kopną kiedyś w kalendarz.

Tak, że zapoznawszy się chyba już dość dokładnie ze sposobem myślenia i naiwnością Adama i zapewne jego myśleniem, że to ja nie ogarniam a nie mając zapędów Epiego do wprowadzania tego co uważam za słuszne mogę już tylko bezradnie patrzeć jak ci szaleńcy podkładają ogień pod swoją i moją dupę.

Nie ma rozumowej drogi do nich, oni muszę jak dzieci się czymś skaleczyć by zrozumieć a wtedy już będzie za późno.

Wraże siły ukształtowały swoje zaplecze i przystąpiły do energicznych działań - cała ta dyskusja tutaj była dla mnie tylko po to by się przekonać jak beznadziejnie już jest z głowami co niektórych.

731

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

No to mi się przypomniało...

Roman Kluska napisał/a:

(...)

Tak było w latach 90., a później niestety zamiast lepiej stawało się gorzej, coraz gorzej dla biznesu. Myślę tu o powstającej i stale rozrastającej się, bez szans na zakończenie tego procesu, machinie biurokratycznej, gdzie procedura czy tak zwana poprawność polityczna, stają się ważniejsza niż człowiek. Nawet w PRL wręcz niewyobrażalne były sytuacje, z jakimi zetknąłem się w minionym roku. Przypomnę, że obecnie jestem jednocześnie przedsiębiorcą i rolnikiem, który na 100 ha prowadzi uprawy zbóż, siana i trawy potrzebnych do hodowli owiec, na której to z kolei bazuje nasz podstawowy biznes, czyli produkcja sera owczego o unikalnej jakości. Tego, co spotkało branże rolnicze w ostatnich miesiącach, nie doświadczyłem nawet w czasach realnego socjalizmu.

Rozumiem, że mówimy o tzw. piątce dla zwierząt?

Owszem. Nie chcę tu wchodzić w dyskusję na temat haseł, towarzyszących temu projektowi. Spójrzmy nań z punktu widzenia rolnika, w konkretnej sytuacji roku 2020, kiedy każda produkcja, w tym rolnicza, ma ogromne problemy związane z obostrzeniami. W tak trudnym okresie, podczas bezprecedensowego kryzysu, rząd postanawia likwidować kilka branż, które są dochodowe, w których pracują setki tysięcy ludzi. Przypomnę tylko, że całkiem niedawno, w związku z pojawieniem się problemu w postaci epidemii afrykańskiego pomoru świń, który notabene do dziś nie został rozwiązany, władze namawiały rolników na wycofanie się z produkcji wieprzowiny i przebranżowienie. W mojej okolicy weterynarze nie zalecają hodować świń nawet na własne potrzeby, normy, które umożliwiałyby taką produkcję, są niezwykle wyśrubowane, co skłania hodowców do przebranżowienia się, nierzadko ogromnym wysiłkiem finansowym, nie tylko swoim, ale i całych rodzin, gdyż przy obowiązujących wymogach UE jest to olbrzymia inwestycja. W momencie, kiedy ci ludzie znaleźli sobie nową niszę rynkową w postaci hodowli drobiu czy bydła pod kątem eksportu mięsa do krajów Bliskiego Wschodu i dokonali inwestycji, nagle pojawia się projekt, by i te branże zlikwidować.

Według deklaracji autorów projektu chodziło o zwiększenie dobrostanu zwierząt hodowlanych…

Te deklarowane korzyści dla zwierząt są czysto iluzoryczne. Skoro istnieje popyt na tego rodzaju drób to, jeśli Polska wycofa się z rynku, nasze miejsce zajmie Rosja, Białoruś czy inny kraj, gdzie standardy hodowli są znacznie gorsze. Powołam się tu na własny przykład. Hodowcy niemieccy, od których kupiłem owce zarodowe, odwiedzili moje gospodarstwo, by zobaczyć warunki, w jakich one bytują. Na koniec wizyty szef grupy powiedział, że żadna z owiec hodowanych w Niemczech nie ma tak dobrych warunków. Wprost nie mógł uwierzyć, że w Polsce tak wysoki dobrostan zwierząt można uzyskać. Standardy w Polsce są nieporównywalnie wyższe niż w innych krajach, również unijnych. Jeśli ktoś myśli, że przeniesienie produkcji będzie służyło dobrostanowi zwierząt, to znaczy, że nie ma kontaktu z rzeczywistością, a swe koncepcje chce realizować kosztem obywateli, kosztem wielu segmentów rynku, nie tylko samych hodowców. Przecież ktoś musi wyprodukować klatki czy pasze, a to znowu daje zapotrzebowanie na produkcję roślinną, do tego dochodzą ubojnie czy firmy spedycyjne, które dostarczają mięso i produkty mięsne na Bliski Wschód.

Z tego, co pamiętam, zastrzeżenia sektora rolno-spożywczego wzbudzały też inne zapisy we wspomnianym projekcie…

Weźmy pod uwagę chociażby próbę przyznania aktywistom organizacji ekologicznych prawa do wstępu na teren gospodarstwa. Przypomnę, że w zgodzie z dostępną wiedzą, weterynarz zaleca z uwagi na możliwość zainfekowania stada niedopuszczanie do zwierząt osób z zewnątrz. Szczególnie takich, które miały kontakt ze zwierzętami poza tym stadem. Równocześnie proponuje się dopuszczenie, by grupa aktywistów miała praktycznie wolny dostęp do moich owiec. Przecież dotychczasowe zasady wprowadzono z uwagi na dobrostan zwierząt i bezpieczeństwo weterynaryjne. Nie należy też zapominać o możliwości wyrządzenia szkód przez nieuczciwą konkurencję pod płaszczykiem aktywistów. Władze muszą sobie zdawać sprawę z tego wszystkiego, a mimo to zaproponowały rozwiązanie, które może zwiększyć transmisję chorób zakaźnych w hodowlach. Takiej ignorancji wobec przedsiębiorców dawno nie było.

Nie kwestionując Pańskich racji odnośnie do tego konkretnego projektu, warto podkreślić, że nieprzemyślane nakładanie na przedsiębiorców kolejnych, często nieracjonalnych obowiązków ma miejsce nie tylko w Polsce…

Praktycznie w całej Unii Europejskiej postępuje proces systematycznego utrudniania życia osobom, które cokolwiek wytwarzają, a dzieje się tak wskutek kolejnych decyzji biurokratycznych. Przyrost regulacji jest niewyobrażalny, widzę to na przykładzie własnej działalności. Praktycznie co roku pojawiają się kolejne obowiązki sprawozdawcze, których wypełnianie spoczywa na przedsiębiorcy, z czym wiąże się olbrzymie zaangażowanie samych przedsiębiorców, jak i osób przez nich zatrudnionych. Wiele z tych raportów obejmuje informacje całkowicie bezużyteczne, których nikt by nie gromadził, gdyby nie było to obowiązkiem nałożonym z mocy prawa. Co gorsza, złożenie większości z tych sprawozdań skutkuje naliczeniem opłat, które sprytnie nie są kwalifikowane jako podatki, choć w istocie nimi są. Dzięki temu rząd może się chwalić, że w Polsce są niskie podatki tymczasem, gdyby podsumować wszystkie te opłaty, to by się okazało, że efektywne opodatkowanie jest znacznie wyższe. Dodatkowo wysokość owych danin jest często z roku na rok waloryzowana, co oznacza ich permanentny wzrost. Bywa i tak, że z tego samego tytułu trzeba odprowadzić opłatę na konta dwóch różnych urzędów, np. jedna z opłat związanych z ochroną środowiska wnoszona jest do urzędu wojewódzkiego a inna do Wód Polskich.

https://opoka.news/od-realnego-socjaliz … lockdownow

732

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Od kilku lat jest nowa świecka tradycja by oddawać na jeden dzień rządy dzieciom. Jeszcze trochę pani Spórek a będziemy oddawać rządy na jeden dzień świniom, najpierw rządy później cześć - a czekaj... mam deja vu :D

733

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Tak spojrzałem oczami Adama (przynajmniej spróbowałem) na ludzkie dzieje i zobaczyłem tysiące lat wyzysku, ciężkiej fizycznej pracy itd. Chwila oddechu po WW2 i co? I według ekologów w 50 lat sp**** wszystko :D

Niezwykłe :] Ale cieszmy się, że chociaż załapaliśmy się na końcówkę tego unikalnego czasu, który i tak nie był udziałem wszystkich ludzi na Ziemi :(

Czas wrócić do feudalizmu z "ludzką twarzą" :D socjalizm czy jego wyższe stadium komunizm to tylko przykrywka. Jak pisał Szpotański na filozofa czai się już Szmaciak z łomem - jak pożyteczni idioci zrobią swoje to też dostaną w łeb :] Karol Radek wam patronem :)

734

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Zobaczymy który z dowcipów przetrwał próbę czasu :]

Mężczyzna na ulicy widzi plakat z napisem: Lenin umarł, ale jego sprawa żyje!
- Byłoby lepiej, żeby on żył... - szepcze do siebie.


- Towarzysze, kto za, może opuścić ręce i odejść od ściany.


- Słyszałeś, że profesor Miedwiediew wynalazł metodę przedłużania życia ludzkiego do 150 lat?
- No, teraz to dopiero będą wyroki!


- Jakie są trzy drogi do socjalizmu?
- Droga Lenina, droga wędlina i droga benzyna...


- Co to jest skleroza w ZSRR?
- To jest wtedy, gdy człowiek stojąc w przedpokoju z pustą torbą zastanawia się czy miał iść na zakupy, czy właśnie z nich wrócił.


Statki kosmiczne "Sojuz" i "Apollo" lecą nad ZSRR.
- Jaki pęd do nauki przejawia naród sowiecki - mówi kosmonauta amerykański z uznaniem - patrzą na nas chyba miliony teleskopów.
- Nie - odpowiada Rosjanin - oni tylko piją z gwinta...


- Co zbierają, gdy nie ma urodzaju?
- Plenum!


- Co by było, gdyby Breżniewa pożarł smok?
- Przez dwa tygodnie srałby orderami!

735

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

https://pbs.twimg.com/media/E_VtJpcWEAUo6z4?format=jpg

Sławomir Mentzen napisał/a:

Posłowie w piątek będą przez 1,5 godziny czytać napisany takim językiem projekt zmian podatkowych Nowego Ładu. Nikt nawet nie będzie udawał, że coś z tego rozumie. Potem po kilka minut na wystąpienia posłów.

Tak się w Polsce przeprowadza największą od lat rewolucję podatkową.

Nie ma szans, żeby na tych 686 stronach nie znalazło się mnóstwo błędów, których w tym pośpiechu nikt nie wychwyci.

Dlatego zamiast Nowego Ładu wyjdzie Stary Burdel.

736

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:
zbyti napisał/a:

To jeśli te 10% jest z kapelusza i niczemu nie służy to pytanie brzmiało: jakiej śmiertelności się spodziewasz przy tak słabo zaszczepionej Afryce skoro w Polsce wszystko na to wskazuje uczyniłbyś szczepienia obowiązkowymi ze względu na skalę zagrożenia?

Moim niefachowym okiem oceniam że możłiwe jest śmierć od 0% do 100% Afrykańskiej populacji :P

No to rozumiem rozedrganie, żyjesz w sporej niepewności :]

737

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

perf napisał/a:

Zbyti dobrze że zrobiłeś rozwinąłeś ten wątek z Bierutem notką z wiki, bo zupełnie nie wiedziałem o co Ci chodzi.
Już myślałem, że przesadziłeś dziś z glifosatem.

Dziś nie :P

738

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

BartoszP napisał/a:

A mi na C10H14N2 + C2H5OH :)

Fajki i wóda? Mówię Ci, że to COVID-19, przeczytaj jeszcze raz objawy ;)

739

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Gdzie tam, zatruł się grzybami a niewdzięczny naród kpił, że "wyjechał w futerku wrócił w kuferku".

Taki był etap takie były potrzeby :]

EDIT:

Okoliczności jego śmierci pozostają niejasne. Lekarze sowieccy z kliniki dla członków KC KPZR, do której trafił Bierut, stwierdzili, iż dolegało mu „coś na pograniczu grypy i zapalenia płuc”. Na podstawie tej nieprecyzyjnej diagnozy podjęto leczenie – zdaniem syna Bolesława Bieruta przeprowadzone „nieudolnie i mało odpowiedzialnie”. Oficjalne orzeczenie lekarskie wydane po śmierci przez grupę medyków radzieckich oraz Mieczysława Fejgina (naczelny internista lecznicy Ministerstwa Zdrowia) wskazało, że Bierut od końca lutego 1956 chorował na grypę i zapalenie płuc, w nocy 11/12 marca przeszedł zawał serca, a 12 marca o godz. 23:35 czasu moskiewskiego zmarł, zaś przyczyną zgonu wykazaną w autopsji był zator wywołany przez narastający zakrzep tętnicy płucnej[63][42]. Inną przyczynę śmierci – zawał serca – podało 13 marca Polskie Radio, co nie musi stanowić sprzeczności, jako że zawał został wymieniony w orzeczeniu lekarskim jako poprzedzający zgon.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82aw_Bierut

Mi to wygląda na C19, oczywiście z chorobami współistniejącymi :P

740

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Candle napisał/a:

poza tym, jeśli ktoś uważa, że np elektrownia wiatrowa, czy to lądowa czy morska, nie ma wpływu na środowisko, to niech se *** baranka, albo zapoda przerzutki do okularów, bo jeśli to nie jest krótkowzroczność, to ja nie wiem co nią jest

--------

Brudne wiatraki. Jak Unia Europejska zmaga się z odpadami po turbinach wiatrowych

W 2020 r. w Europie Zachodniej rozpocznie się proces wymiany na wielką skalę elektrowni wiatrowych. Rodzi to olbrzymi problem środowiskowy w związku z koniecznością zagospodarowania polimerów zbrojonych włóknami, które stanowią niezbędny element w produkcji łopat wiatraków.

https://www.energetyka24.com/brudne-wia … wiatrowych

Branża energetyczna coraz częściej zadaje sobie pytanie dotyczące odpadów pochodzących z Odnawialnych Źródeł Energii (OZE). Bez upowszechnienia recyklingu za kilka lat świat może zalać fala zużytych elementów z elektrowni wiatrowych. Póki co wysypiska są tańsza opcją od recyklingu, ale na horyzoncie sa nowe technologie, jak przekształcanie starych łopat wiatraków w granulat.

https://biznesalert.pl/farmy-wiatrowe-t … etyka-oze/

Recykling łopat turbin wiatrowych – ostatnie słabe ogniwo

Obecnie około 85 do 90 proc. całkowitej masy turbin wiatrowych jest przetwarzana i ponownie wykorzystywana. Piętą Achillesową pozostaje przetworzenie łopat turbin wiatrowych, ze względu na to, że są produkowane z materiałów kompozytowych.

https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualn … -8792.html

--------

Aktualnie biorą dotacje na projekty rozwiązujące ten problem :] 20 lat temu nikt nie pomyślał? Widać ekolodzy aż tak często nie wybiegają myślą do przodu jakby się zdawało po ich długoterminowych prognozach.

741

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

perf napisał/a:

Ch... go w sumie wie, ale mam koszerne info

https://www.jpost.com/breaking-news/lea … -19-679339

Taaa... a Bierut zatruł się ołowiem.

742

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:

To ty zaczałeś ironizowanie co będzie jak by całą afrykę Covid spustoszył. Ja tylko wykazałem że nawet gdyby tak było, to w temacie problemu z globalnym ociepleniem niewiele by to zmieniło. Nic nie pisałem o tym ile się spodziewam..

Napisałem:

zbyti napisał/a:

Jak mam to rozumieć, że mieszańcy Afryki w tym sezonie zostaną przetrzebieni? Wątpię...

A jeżeli Delta ich wybije to możemy przestać walczyć "globciem" bo nikt do nas nie przywędruje jak to zapowiada AdamK?

Dostałem komentarz:

Adam Klobukowski napisał/a:

Niestety nie. W Afryce żyje ok. 1.2MLD ludzi. Nawet gdyby wszyscy mieli umrzeć na konronowirusa, to po pierwsze Afrykanie emitują o wiele mniej CO2 (per capita) niż na innych kontynentach, a po drugie przy obecnym przyroście naturalnym na poziomie ok 1% rocznie, odrobilibyśmy to w 10 lat.

(...)

Ja odrabianie strat pokazałem na całej globalnej populacji, a nie tylko populacji Afrykańczyków. Tym niemniej utrata 10% populacji Afryki to katastrofa większa niż IIWŚ.

I na koniec:

zbyti napisał/a:

Chmmm... ale co z tego ile oni emitują? Twierdziłeś, że będzie im tak gorąco, że przyjdą a jak ich nie będzie to nikt nie przyjdzie ;) A tego się obawiasz jak zrozumiałem.

Czyli skoro mieli by odrobić straty w ciągu 10 lat przyrastając o 1% to z tego łatwo można wyliczyć na ile szacujesz max pomór w tym sezonie niezaszczepionej Afryki? :D

To jeśli te 10% jest z kapelusza i niczemu nie służy to pytanie brzmiało: jakiej śmiertelności się spodziewasz przy tak słabo zaszczepionej Afryce skoro w Polsce wszystko na to wskazuje uczyniłbyś szczepienia obowiązkowymi ze względu na skalę zagrożenia?

Czy ty jesteś jednak tego pokroju człowiekiem, że wystarczy, że ty jesteś zagrożony to wszyscy mamy stanąć na jednej nodze? Wtedy pytanie o skalę zagrożenia faktycznie jest nieistotne.

743

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

zbyti napisał/a:

RRR vs. ARR polecam uwadze https://www.reuters.com/article/factche … SL2N2NK1XA

Mi jednak ARR dało do myślenia - już wtedy wiedziano, że te choroba nie jest dżumą ale RRR działa na takich jak @AdamK i rzucał nam to ponad 95% skuteczności w oczy aż odkrył bez cienia wstydu, że booster to jest właśnie to na co czekaliśmy :P

Dziś słyszałem tutaj https://www.youtube.com/watch?v=1rbsqtqinL0 (około drugiej godziny) że do tej pory w USA wymagało się przynajmniej 50% ARR dla szczepionki a dla C19 przepchnięto podając RRR.

Trzeba to sprawdzić. Jeżeli faktycznie wymagane było do tej pory minimum 50% ARR a przepchnięto podając 95% RRR to ja nie mam pytań. To byłby taki przekręt o jakim jeszcze nie słyszałem związany z pandemią!

----
EDIT:

Do sprawdzenia... ale było by to dziwne, bo do obiegu są dopuszczone szczepionki na grypę które na bank muszą mieć niskie ARR (z tego co wiem na poziomie szczepionek na C19) a przecież są w obiegu chociaż wielu z nas twierdzi, że o kant dupy je rozbić.

INFLUENZA VACCINE

The influenza vaccine has been approved and available since the mid-1940s. Approximately 60% of adults in the United States receive the vaccine yearly [8]. It is very safe. The only significant adverse effects are allergic reactions, primarily in persons allergic to eggs, and a possible association with Guillain-Barré Syndrome, occurring at a rate of 1–2 additional cases per million vaccinations [9].

The influenza vaccine is modestly effective. The mean effectiveness over the most recent 14 consecutive influenza seasons beginning in 2004–2005 was 41% (range, 10%–60%; Figure 1)[10]. This stands in sharp contrast to effectiveness rates for other commonly used vaccines in clinical practice, many of which exceed 90%. A large meta-analysis of influenza vaccine effectiveness evaluated placebo (or no intervention) controlled randomized trials and quasi-randomized trials in healthy adults (ages 16 to 65 years old). This analysis included 52 studies with 80 000 subjects. The relative risk reduction for influenza infection associated with influenza vaccine was 59%. However, the absolute risk reduction was only 1.4% (2.3% infected among unvaccinated persons versus 0.9% infected among vaccinated). Moreover, this study also found no significant effect of vaccination on working days lost or hospitalization [11].

https://academic.oup.com/ofid/article-p … ofy214.pdf

744

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Podwyżka cen prądu w przyszłym roku jest nieunikniona. Szef Urzędu Regulacji Energetyki mówi o nawet dwucyfrowym wzroście. A co z wielokrotnie obiecywanymi rekompensatami? Kolejni politycy PiS nabierają wody w usta, odsyłają do rządu, a rząd do resortu klimatu. Materiał z programu "Polska i Świat".

https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/cena-pr … mi-5413732

---

https://businessinsider.com.pl/finanse/ … ch/m9pblrj

https://makroekonomia.mbank.pl/155894-i … zcze-wyzej

745

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Nowa przepowiednia Billa Gatesa. Twierdzi, że ludzkość tego nie przetrwa

Bill Gates stwierdził, że świat nie jest gotowy na następną pandemię, jak donosi The Wall Street Journal. Zdaniem miliardera potrzebujemy fabryk, które będą w stanie stworzyć nową szczepionkę w 100 dni. W innym przypadku walka z kolejnymi wirusami może okazać się prawdziwym wyzwaniem.

Czy stworzyć równa się przebadać? Ale sobie nagania klientele ten Bill, rozwinął się od czasów promocji Windows. Kto czytał jego biografię to kojarzy co to za ananas ;)

https://www.o2.pl/technologia/bill-gate … 559950304a

Po za tym 100 dni?! Ale lamer... Trzeba dać mu namiary na solo/ng ;)

solo/ng napisał/a:

Tech ktory uzywa pfi/moderna rozwijany jest od 10+ lat. Samo dopasowanie fragmentu bialka pewnie zajelo 1-2 dni. Na tym w ogole ten tech polega i rozwijany dalej lacznie z ew. anytyrakowymi (wstrzelamy skrypt, limfo robia cache)

746

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ciekaw jestem czy ludzie kłamią w komentarzach jak najęci czy piszą jednak prawdę: https://twitter.com/PiotrWitczak_/statu … 4474515458

747

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Szczepienia w szkołach. "Zero, jeden, kilku - porażka państwa"

Niewielu uczniów chce skorzystać ze szczepień przeciw COVID-19 organizowanych przez szkoły. W większości placówek oświatowych nie powstaną mobilne punkty szczepień. - Zero, jeden, kilku - najczęściej takie odpowiedzi słyszę od szefów placówek, gdy pytam o liczbę chętnych do szczepień. To porażka państwa i nas wszystkich - mówi Marek Pleśniar, dyrektor OSKKO.

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r … urce=paste

748

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

pablozp napisał/a:

@zbyti moduły sa wyznacznikiem  inteligencji i myślenia ??? no to już tylko udowadnia twoje kułactwo i to że jesteś beneficjentem tamtych czasow .

Nie popisujesz się ani inteligencją ani myśleniem w tym wątku, więc chociaż starałem się przyłożyć kryterium twojej pożyteczności i też nic nie znalazłem.

Na ten moment wysoką opinię o sobie wystawiasz tylko ty sam a ja nie potrafię znaleźć nic na jej poparcie.

749

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@qbahusak nie zdziwiłbym się jakby realnie spotkania ludzi o wspólnym hobby wyglądały dzisiaj jak relacja jednego polaka z małej imprezy naszej jednostki specjalnej i jednostki specnaz.

Panowie tęgo się bawili, śmiali, śpiewali, wódka się lała - aż tu nagle jeden rusek mówi do polaka w środku zabawy: fajna impreza i fajni z was ludzie ale ty wiesz, że jak będzie wojna to cię zabiję?

:D

750

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

qbahusak napisał/a:

Chłopaki! Dyskutujmy, ale się nie dzielmy na tych i tamtych, bo IM o to chodzi.

Ciekawa propozycja, ale jaką mamy część wspólną? Własnie "ONI" rozpoznali teren, że ludzie już nie są wstanie się porozumieć w istotnych dla tworzących się podziałów kwestiach bo inżynieria społeczna osiągnęła swój cel.

Jak myślisz, że co stoi Adamowi na przeszkodzie by zrozumieć nasze racje? Na pewno nie rozum. Do tego to już stary chłop więc go nie wychowamy. On może postrzegać nas podobnie.

Po prostu mówiąc językiem Biblijnym "pole dojrzało do zżęcia" i teraz jest już tylko próba sił między wychowankami "starej szkoły" i nowej.