W okolicy zdecydowanie BLIZZARD. Giełda zawalona była kartridźami do tego systemu i wszelkiej maści "rękodzielnikami" montujących to na miejscu do magnetofonu.
Aaa.... okolice Katowic

No to znowu coś wiem....

Tak powinno być, natomiast zatrzymywanie sie magnetofonu na końcu, po wczytaniu całej gry uzależnione jest od tego czy programista umieścił polecenie... zatrzymaj silnik. Jeżeli nie, to silnik dalej kręci i nie ma to nic wspólnego z uszkodzeniem magnetofonu.
Jeżeli chcesz sprawdzić czy twój magnetofon prawidłowo reaguje na polecenia to nie wkładaj do niego taśmy tylko załącz PLAY a w Basicu wpisz
POKE 54018,52   silnik ruszy, a potem wpisz
POKE 54018,60   silni zatrzyma się (nie zapomnij o klawiszu RETURN)

Z tym wykrzyknikiem też tak ma być, bo wgrał się loader i inicjuje się, więc silnik zostaje zatrzymany a potem dalej wgrywa.

Radosław, zerknij zawsze tu, masz rozkodowane numery katalogowe co jest co http://atariki.krap.pl/index.php/Lista_ … talogowych

nie, to nie jest tak,,,, każda kostka ma swój udział w każdym banku

Otóż to....można sobie pomóc, ale potrzebna jest lutownica.
Do magnetofonu dobudowuje sie przełącznik, jak nastąpi start magnetofonu i gra sie wgrywa, to wtedy przełącznik...myk. Gra sie wczyta, uruchomi a procedury wydadzą polecenie... silnik STOP, a silnik dalej kręci i nawet przez nieuwagę nie można wgniotu zrobić. Trochę wprawy i działa całkiem przyzwoicie, mnie działało.

Przeważnie tak było, (historia uczy) że geniusze rozpływali sie we mgle. Weź takiego Denikina (chyba nie pomyliłem) udowodnił że kosmici odwiedzali Ziemię. 6.5 miliarda ludzi nadal nie rozumie o co mu chodzi.
ArchieIl. nie masz krewnego w okolicy? Jeden przekonywał mnie że procesor w Atari pracuje częstotliwościowo a w Commodorze bitowo. Twoje zdanie jakie jest?

hmmm 16kB to bardzo dużo. Gdyby tak "ktoś" stworzył taki kod że najpierw program realizuje się od adresów 0000 do....końca, a potem od końca do...0000 to mamy 32kB. Kiedyś podobne rozwiązanie (dotyczące wojen rdzeniowych opisywałem a SERIOUSie jako żart) Piszę o tym bo jak kolega wpadnie na ten pomysł to gotów mnie pozbawić praw autorskich.
Proszę nie posądzać mnie o jakieś koligacje z prezesem, ale mam dzisiaj dobry dzień i świetnie się bawię.

Pewnie ktoś zrealizował pomysły podobne do Twoich i to się zapętliło, dlatego pozostaw Atari fachowcom a sam pieska wyprowadź i po nim posprzątaj by inni też na trawkę mogli wejść

No, teraz to przesadziłeś... Na taki telefon komórkowy też wiele rzeczy nie istnieje, a pomysły są, czy w/g kolegi wyprowadzającego psa należy pozbyć się z kieszeni komórki? Pisałem.... zniknij, a odpoczniemy. A już byłem gotów podjąć się rozbudowy Twojej Atari. Rezygnuję, nie mam zamiaru włóczyć się po sądach bo nie spełniłem Twoich oczekiwań. A propo.... Twoja przyszła wie że jesteś trudny we współżyciu? Współczuję jej.

A ja kiedyś poczytałem taki tekst... jeżeli ktoś ma pieniądze, fantazję i zdolności to może sobie zbudować rakietę która przed startem podskoczy, zagwiżdże i parę osób zakabluje w ZOMO. Pytanie... po co.

Upraszcza, zależy co i jak chcesz mieć wbudowane. Pamięć można bez trudu podmienić, ale i tak resztę elektroniki należy jakoś dobudować. Dlatego proponuję zrobić moduł, i jak poprzednio pisałem w miejsce wylutowanej podstawki wlutować golpiny
A zanim zamontujesz D-ROMa to postaraj sie o zaprogramowaną pamięć z Qmegiem, Masz podstawkę to zero roboty by go zainstalować