Cześć,

Poszło info na PW do ludzi z pierwszej części listy.

1. Cyprian - 1
2. dely - 1
3. uicr0Bee - 1
4. Mq - 1
5. artik-wroc - 1
6. Adam Klobukowski - 2
7. pancio-net - 1
8. dragmar - 1

Pozdrawiam
tOri

Diodę można "przeboleć" choć lepsza byłaby po prostu prostokątna albo kwadratowa (są przecież takie), ale brak semigrafiki w tym projekcie to faktycznie dosyć poważny brak - ergonomia leci w krzaki...Ale może docelowo będą.

Pozdrawiam

edit:

jak zwykle literówki

Cześć,

Próbowałem i nie daję z tym rady. Formatter dla Atari wywala mi błąd, gdy chcę sformatować dyskietkę w formacie Magic i w sumie teraz nie wiem co dalej :/

pozdrawiam

Cześć,

O ile mój http serwer ma możliwość podpięcia certyfikatów - nie widzę takiej potrzeby, ale może za jakiś czas z tym powalczę.

Dzięki za naprowadzenie na free certyfikatora :)

pozdrawiam

Dzięki no i powodzenia :)

tOri

Cześć,

-> pawel dogadaj się z Atari-Userem w kwestii jednej z dwóch PCB, ponieważ jedna już poszła "w ludzi"

pozdrawiam

Acha - czyli podwójnie na linię. Tak też się da :)

Cześć,

Dokumentacja już jest dostępna na www tutaj -> http://atari.myftp.org/icdadabd/icdadabd.html

Zapraszam

-> jury - niestety - nie będę robił tych interfejsów, ponieważ to pochłania bardzo dużo czasu ze względu na masę lutowania. Udostępniam całość dokumentacji dla chętnych, którzy mogliby budować klony nie przesadzając zbytnio z komercjalizacją przedsięwzięcia. Mam jeszcze trzy PCB, które mogę odstąpić po kosztach. Jak pisałem wyżej - mam nadzieję otrzymać z Francji kolejne wersje interfejsów ICD, a i może Pin znajdzie swój AdSCSI Plus, który mógłby posłużyć do odtworzenia.

Pozdrawiam

Cześć,

Miło mi poinformować, że odrestaurowanie interfejsu ICD udało się w 100%. Klon (poprawiony trochę w stosunku do oryginału) działa tak jak oryginał. Oczywiście zegar na ID:6 również działa jak należy. Przygotowuję dokumentację do publikacji na www i za jakiś czas będzie dostępna - oczywiście za free - jak zawsze.

Rozpoczęcie i ukończenie tego projektu było możliwe dzięki użytkownikowi z Niemiec - Markus608 z forum atari-home.de oraz dużej pomocy w zorganizowaniu kontaktów - użytkownika Czietz z Atari-Forum.com. Tak więc widać, że nie tylko u nas są odważni ludzie na scenie Atari :-D

pozdrawiam
tOri

-> _tzok_ - ja wlutowuję je dosłownie końcem w pcb - to wystarczy i płytka przynajmniej w MegaST prawie dotyka obudowy gdy się wetknie kołki w gniazdo. Wybór w zasadzie jest dowolny byle pasowało :) Szkoda, że VOGT nie ma 1,2mm w ofercie.
Perinoid mierzył wtyk DIN14 i tam są oryginalnie 1,2mm

Mam zamiar spróbować 1mm, ale wydaje mi się, że ciut takie kołki za chude będą, choć zapewne styk będzie (jakiś).

pozdrawiam

edit:

aaaa - i lutując pozycjonuję kołki w gnieździe DIN14 żeby po otworach za bardzo nie szalały ;-)

Cześć,

Najszybciej w weekend dam radę to posprawdzać zarówno z jakimś floppy jak i z gotekiem. Nie ma już więcej adapterów :] dużo chętnych a płytek mało - Ci którzy się wpisali powyżej w wątku - otrzymają adaptery.

->  _tzok_ kupiłem w TME piny 1,32mm o długości bodajże 15mm. Najdłuższe jakie znalazłem. Dopiszę potem symbol.

edit:

Symbol kołków kupionych w TME - 1365E.68 VOGT. Najlepiej je wlutować w płytkę tak, aby pozostały jak najdłuższe. Całość jest bardzo spasowana i wciska się w gniazdo całkiem konkretnie. Na tyle konkretnie, iż jeśli już nie ma potrzeby wyciągania adaptera z gniazda to nie ma sensu się siłować. 14 kołków trzyma całkiem dobrze w sprężynach. Można spróbować z kołkami 1mm, ale mogą okazać się zbyt cienkie. Nic pośredniego nie znalazłem.

Jednak nie wytrzymałem i sprawdziłem adapter podłączając FDD od PC skonfigurowaną pod ST jako DS0 i podłączoną taśmą "na wprost" - działa dobrze. W takim razie Gotek skonfigurowany jako DS0 także powinien działać bez problemu (nie ogarnąłem jeszcze tego)

Za sztukę poproszę 18 złotych (po kosztach) + paczkomat A. Dam znać o gotowości do odbioru ;)

pozdrawiam

Tak więc zostaw 600xl w spokoju :) niech będzie w stanie prawie oryginalnym. Najlepiej przerabiać 65xe z eci. Amen.