TMS44409 to jest EDO... generalnie wszystko, co nie kończy się na 0, to jest EDO.
https://www.digchip.com/datasheets/part … 00-pdf.php
https://www.digchip.com/datasheets/part … 09-pdf.php
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
Nowa wersja ARIFE Tool od PVBest73 Uaktualniono uniwersalne narzędzie do analizy obrazów ROM i dysków Atari
Echa Sommarhack 2025 Podczas szwedzkiego party Sommarhack zaprezentowano kilkadziesiąt produkcji,
atari.area forum » Posty przez _tzok_
TMS44409 to jest EDO... generalnie wszystko, co nie kończy się na 0, to jest EDO.
https://www.digchip.com/datasheets/part … 00-pdf.php
https://www.digchip.com/datasheets/part … 09-pdf.php
Ta przeróbka z linku jest pod Amigę, ST nie używa sygnału Disk Change.
Pasek na taśmie od zewnętrznej strony stacji (nie od strony gniazda)? No i to jakaś zupełnie inna stacja, nie YD-702D.
Przejęzyczenie, zworki na stacji miało być ;)
Przy włączeniu słychać tą pecetową stację.
Więc na 95% masz źle założone zworki na taśmie.
Pokaż zdjęcie jak masz założone zworki na stacji i jak podłączoną taśmę...
Zapewne tak, bo działa na poziomie sygnału z głowicy, nawet nie dekoduje sygnału FM/MFM. Niemniej jest to powolny proces, bo przy odczycie zalecane jest min. 5 przejść nad ścieżką (choć jest to potrzebne głównie do wykrywania ew. zabezpieczeń przed kopiowaniem). Dobrze nagrana, niezabezpieczona dyskietka daje się skopiować po jednym przejściu.
Myślę, że niektórych może zainteresować projekt Greaseweazle. Jest to projekt autora firmware Flash Floppy dla emulatorów Gotek - interfejs dla stacji dyskietek, umożliwiający archiwizację surowej (na poziomie strumienia magnetycznego) zawartości dyskietek. Urządzenie oparte jest o popularną płytkę developerską z MCU STM32F103, czyli popularny i niedrogi "Blue Pill".
https://github.com/keirf/Greaseweazle/wiki
Oprogramowanie po stronie PC napisane jest w Pythonie, działa z linii poleceń. Do niedawna było dystrybuowane jako skrypt, obecnie jest wersja wykonywalna dla Windows. Dla niektórych może to być uciążliwe, dlatego postanowiłem przygotować nakładkę graficzną. Nazwałem ją niezwykle oryginalnie... Greaseweazle GUI, a prezentuje się tak:
Myślę, że każdy użytkownik Atari ST skojarzy program, na którym się wzorowałem, jeśli jednak nie, to podpowiem, że to chyba najlepszy kopier całodyskowy na Atari ST - FastCopy PRO.
Jak taśma raz zeszła to już będzie tak robić... także musisz próbować w innym (niepomiętym) miejscu. Inna opcja to któryś z elementów nie jest w pionie.
DB-19 też z DB-25 piłują...
Tak, DIN-14 ja zrobiłem model. Oryginał posiadał oczywiście metalową osłonę (jak to DIN), ja ją zrobiłem z tworzywa. Do wersji pro pewnie trzeba by trochę to zmodyfikować, bo jest tam sporo kompromisów pod kątem druku 3D, no i to mój drugi projekt 3D, więc dopiero się uczyłem. Są źródła w Fusion 360.
W PL popyt pewnie ogromny by nie był, ale za granicą, przy odpowiedniej cenie, mogłyby się sprzedawać. Już nawet Exxos ich nie ma, a jak miał to były po 40 zł + przesyłka.
Wymontuj klapkę i dociśnij kasetę od tyłu do głowicy (np. płaskim, szerokim wkrętakiem).
Jak masz takie możliwości produkcyjne i kontakty, to może zacząłbyś produkować inne retro-złącza, np. DIN-14 (Atari, Amstrad), DB-19 (Atari, Apple), DB-23 (Amiga)?
Najlepiej nadaje się IPA albo etanol, z acetonem to raczej do rolki nie podchodź, a benzyna jest tłusta. Spróbuj podgiąć tę płaską sprężynę, która dociska kasetę od tyłu do głowicy.
1010 tak mi zrobił (i zmiął mi Monty'ego) jak ta blaszka dociskająca kasetę od tyłu była odgięta.
...no i jednak sugeruję imadło, nie młotek ;)
Jak robiłem eksperymenty z Greaseweazle to dyskietki z Atari "najładniej" (najlepsza synchronizacja/stabilność) czytał mi Samsung SFD-321B, Alps DF354H090F wcale takiego "ładnego" odczytu nie miał.
Większość stacji 3,5" nie wymagała 12 V, nawet Sony MFP-F11W stosowane w nowszych STf/e go nie potrzebowały, zresztą Epson SMD-380 chyba też nie.
Kurna kto mi powie dlaczego do Amigi są obudowy Goteka z kabelkiem i wtyczką ,czyli XXI wiek , a my znowu w średniowieczu ?
Bo Atari do spółki z Amstradem postanowili użyć "bardzo standardowego" 14-sto pinowego złącza a'la DIN (w zasadzie to nie jest złącze DIN). Od czasu upadku w/w nikt już tych gniazd ani wtyków nie produkuje.
Przygotowałem projekt tego wtyku do druku 3D, także od kilkunastu dni, każdy (kto ma drukarkę 3D) może sobie takie wydrukować. Projekt jest OpenSource/OpenHardware więc może ktoś go udoskonali i/lub zacznie produkować i sprzedawać.
https://www.thingiverse.com/thing:4401894
Przewód był planowany do normalnego flopa, stąd ma założone oczko na przewodzie ekranującym. Z niczego go nie wyrywałem, to zwykły kabel AV-SCART, ma więcej żył niż 14 (dokładnie to 21 + ekran - 21C+1, są też 20C+1).
Mój sposób łączenia, z męskim złączem IDC-34, nie jest może najtańszy, ale równie bezinwazyjny, a wygląda zdecydowanie lepiej.
Mnie było szkoda patroszyć oryginalną stację, a poza tym to nieporęczne... ja mam tak:
Zasilanie z USB (na zdjęciu podpięte przez Greaseweazle - taki KryoFlux dla ubogich).
Co do złącza to pasuje zasilacz z krótkiego ST.
DIN5 (SF3x4):
1 : +5V
2 : GND
3 : GND
4 : +12V
5 : N/C
DIN7 (ST):
1 : +5V
2 : N/C
3 : GND
4 : +12V
5 : -12V
6 : +5V
7 : GND
Tak, działa to normalnie, pod warunkiem, że Gotek jest ustawiony jako Drive 0 i nie ma oryginalnego firmware, tylko Flash Floppy albo HxC. Podłączony jako stacja zewnętrzna nie będzie też działał loader, czyli wskazane jest posiadanie wyświetlacza LCD/OLED lub korzystanie z tryby indexed. Wreszcie - bootowalne gry nie będą startowały ze stacji B:, tam może być tylko druga dyskietka gry.
Jeśli chcesz, by działał loader i bootowalne gry, musisz dołożyć w Atari przełącznik stacji A/B.
Pytanie od czego zacząć by się nauczyć coś takiego robić?
Jak z wszystkim - od nauki, od patrzenia jak robią to inni i zadawania mądrych pytań. Mądre pytania to "w jakim celu", "dlaczego", "co jeśli". Jeśli nie chcesz zostać tresowanym szympansem, działającym ślepo w/g procedur, bez ich zrozumienia, to niestety potrzebujesz podstaw teoretycznych, tylko wtedy możesz podejmować świadome decyzje projektowe.
Tak, FF wypadł zdecydowanie lepiej. Odczyt z fizycznej stacji dyskietek to ok. 16 kB/s.
Melduję posłusznie wykonanie zadania... tzn. wtyczka polutowana i działa:
Lutowanie wymaga wprawy, nie można grzać pinów lutownicą, to musi być tylko dotknięcie, mocno rozgrzaną lutownicą (340°C). Na szczęście te piny są cynowane i bardzo dobrze się lutują. PLA na chwilę lekko mięknie, ale nie "płynie". Przeżyło nawet poprawkę, bo nie udało mi się uniknąć pomyłki.
...tak przy okazji porównanie HxC v3.4.14.1a vs. FF v3.13a - ten sam obraz z tego samego pendrive:
atari.area forum » Posty przez _tzok_
Wygenerowano w 0.057 sekund, wykonano 26 zapytań