776

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

A to się nazywa uczenie "argument słomianej kukły", panie generale.

777

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

W banku jakoś nie mają wątpliwości. :)

778

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

No dobrze. Przypuśćmy, że pożyczyłem od Ciebie stówę. Czy wówczas zdanie "jestem Ci winien stówę" jest prawdziwe absolutnie, czy względnie? :)

779

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

A ja napisałem gdańska? To pewnie jakaś freudowska pomyłka. :) Że znowu robią tam statki to ja się bardzo cieszę, ale nie ma to już wpływu na ocenę zdarzenia.

780

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:

Simius: wszystko jest względne.

Ale czy to Twoje, powyższe zdanie, także?

781

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:

Dlatego uważam że prawda leży po środku: potrzeba i trochę socjala i trochę wolnego rynku.

Ja natomiast mam grecki stosunek do prawdy. Jeśli jeden mówi, że 2+2=4 a drugi, że 2+2=5, to prawda dla mnie nie leży pośrodku. Nie jest względna i nie zależy od punktu widzenia.

782

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

jellonek napisał/a:

to juz prosta droga do teorii spiskowych

A to niedobrze? Właściwie to czekałem na taką odpowiedź. Zastanawiałem się tylko, skąd padnie. Ten sofizmat, zwany zatruwaniem studni ("tylko [tu podstaw odpowiedni epitet, np. idiota/świnia/ignorant/oszołom] może uważać, że [tu podstaw tezę bądź pogląd, który zamierzasz zwalczać]"), jest systematycznie i z upodobaniem wykorzystywany przez media do tresury odbiorców. Doskonały przykład zastosowania go mamy też w baśni Andersena pt. "Nowe szaty cesarza". Na szczęście jestem dość odporny na takie chwyty erystyczne.
Że Tusk nie ma nic do gadania, mogliśmy się przekonać wiele razy. Najbardziej spektakularnym przykładem była sprawa prywatyzacji Stoczni Gdańskiej i kategoryczna zapowiedź zdymisjonowania ministra Grada w przypadku jej fiaska. Jak wiadomo, sprawa zakończyła się nie jakimś zwyczajnym fiaskiem, ale wręcz totalną kompromitacją rządu. I mimo takiego blamażu,  minister Grad pozostał na stanowisku. Wytłumaczenie tego bezsilnością premiera ma jeszcze tę zaletę, że jest wobec niego bardziej uprzejme, niż inne, alternatywne wyjaśnienia.

783

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kto imienno, niezizwiestno.  Nie wiem, bo mi się premier nie zwierza, od kogo dostaje instrukcje. Ale baczne oko dojrzy, że Tusk sam nie wie dziś, co będzie robił jutro. Dojrzy też to, że taki np. rzecznik rządu Graś stoi w nieformalnej hierarchii władzy wyżej niż premier. Pamiętasz firmę Elektromis? Jej faktyczny właściciel - Świtalski - formalnie był tylko jakimś pionkiem w rodzaju kierownika straży przemysłowej, czy coś w tym rodzaju. Wydaje się, że na tym właśnie modelu biznesowym jest wzorowany układ polityczny w Polsce.

784

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Adam, za komuny mieliśmy dług, którego wtedy może i nie znaliśmy, ale teraz wiemy, ile wynosił. Po upadku Gierka było to ok. 25 miliardów dolarów. Wzrosło za sprawą odsetek do ok. 40 miliardów przez 8 lat rządów Kiszczaka i Jaruzelskiego. I wcale nie doprowadziło do bankructwa państwa. Tzw. "transformacja ustrojowa" to nie wynik bankructwa Polski, tylko bankructwa Związku Sowieckiego, który nie wytrzymał gospodarczo wyścigu zbrojeń z USA, co przyznał Gorbaczow w 1986 na konferencji w Reykjaviku, zapowiadając wycofanie się z krajów Europy Wschodniej.
Ja nie zamierzam zaprzeczać, że warunki życia się poprawiły. Wskazuję tylko, że nie jest to właściwy wskaźnik stanu państwa. Wierszyka o młodym i starym czyżyku nie chce mi się przypominać.

@Jell, "rząd" jest tu pewnym abstraktem. Gdybym napisał "klasa polityczna" też nie odzwierciedlałoby to dokładnie rzeczywistości. Pisząc "rząd" mam na myśli nie premiera i radę ministrów, tylko ludzi, którzy faktycznie podejmują decyzje i wydają rozkazy.

785

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:

Seban powiedział że: "Nie neguję tego że wszystkie kolejne ekipy rządzące działały na szkodę Państwa".

No, panowie, jak się od takiego zdania wychodzi to ja się boje gdzie można dojść.

Ostatnio miałem pewnego rodzaju epifanię. Na początku lat 90, moja rodzina kupiła, za całe 13 000 000 zł (czyli 1300PLN) wypasionego (na ówczesne czasy) Sony Trinitrona. Ta suma to było wówczas kilka średnich pensji.

Ostatnio kupiłem sobie całkiem wypasionego Sony Bravię (jak ktoś był na SV2k11, to był do niego podłączony Jag). Za raptem 1400 PLN. To jest nawet nie pół średniej pensji. Nawet biorąc pod uwagę spadek wartości pieniądza w czasie widać zasadniczą różnicę w sile nabywczej tego co zarabiamy.

Już Pan Prezes Kaczyński próbował nam wmówić jak to społeczeństwo polskie zbiedniało po 89. Bajania i tyle.

Wadliwe przesłanki prowadzą do wadliwych wniosków. Po pierwsze - to, że możesz sobie kupić dziś lepszy telewizor za mniejsze pieniądze niż dwadzieścia lat temu, nie wynika z dobrej roboty zrobionej przez rząd. Za pierwszej komuny nasłuchaliśmy się podobnych argumentów, jak to "dzięki socjalizmowi" odbudowano Warszawę, ludzie mieli pracę etc. A tak naprawdę odbyło się to nie "dzięki", a mimo socjalizmu. Podobnie i teraz. Możesz sobie kupić lepszy i tańszy telewizor mimo tego, co robi rząd. A w głównej mierze dzięki postępowi technologicznemu i porzuceniu przez Chińczyków budowy komunizmu, na rzecz gospodarki kapitalistycznej. Po drugie - to, że możesz sobie kupić lepszy i tańszy telewizor nie jest odzwierciedleniem stanu państwa. Za zaborów też pewnie niejednemu mogło się żyć lepiej niż przed zaborami. Po trzecie - co z tego, że kupisz sobie tani telewizor, skoro większość dochodów rabuje ci rząd i jakby tego było mało, jeszcze Cię zadłuża. W chwili obecnej sam oficjalny dług publiczny to ponad 20 tysięcy zł na głowę. A jeśli doliczyć do tego zobowiązania wynikające z tzw. "ubezpieczeń społecznych", to na głowę wypadnie już niemal 80 tysięcy. Czteroosobowa rodzina ma na głowie dług o wartości mieszkania. I ten dług będą musiały spłacać nasze dzieci, wnuki i prawnuki. Dzięki rządowi. Po czwarte wreszcie - co ci po telewizorze, skoro większość programu to kłamstwa i manipulacje, socjalistyczna, politycznie poprawna propaganda i rozrywkowa papka dla debili w gatunku, który za hitlerowskiej okupacji zrodził hasło "Tylko świnie siedzą w kinie, a bogatsze w teatrze".
Dlatego, proszę, poszukaj lepszych argumentów.

786

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

seban napisał/a:

@simius: chodzi mi np.  i o kiboli i ich słynne "donald matole..."

Takem sobie myślał, że trafiłeś na coś w stylu "Żydzi do gazu", a Ty robisz aferę z hasełka, które może elegancją nie grzeszy, ale też na które, mówiąc szczerze, Donald uczciwie sobie zasłużył.

a co do Bogdana Misia to dokładnie ten. Wcale się z tym nie kryje i ze swoimi poglądami, już pisałem co to tym myślę o tutaj: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 00#p140300

Czytałem podlinkowany tekst i powiem tak: myślałem, że facet, którego pamiętam, jako udatnie zajmującego się m.in. matematyką, odwoła się do argumentacji, a nie do manipulacji. I niestety, zawiodłem się. Bo jako wytłumaczenie faktu, że żadna telewizja nie pokazała marszu, podaje finansowy bezsens transmitowania 18 minut jednostajnego pochodu. Może ktoś mniej kumaty da się na to nabrać i niewykluczone, że pan Bogdan Miś, człek bez wątpienia nieprzeciętnie inteligentny, tak bardzo przywykł uważać resztę gawiedzi za półgłówków, że właśnie na ten poziom obliczył swoje wystąpienie. Po pierwsze - licznym komentatorom nie chodziło wcale o to, że media nie pokazały całego marszu, tylko o to, co pokazały zamiast niego. Po drugie - nie przypominam sobie, żeby pan Miś kiedykolwiek kpił z transmisji pochodów 1-majowych, zajmujących w TV grubo ponad 18 minut. Wtedy, jak rozumiem, kasa się nie liczyła.

Ludzi opanujcie się, zamiast narzekać, weźcie się do roboty. Mam wrażenie że część ludzi tutaj jest przekonana o tym iż jest im źle, czy żyje się źle dlatego że nie rozliczono przeszłości i właśnie dlatego teraz im jest źle a ci lewi się "nieźle ustawili".  I tym sposobem  tkwimy w miejscu. Nic się nie dzieje, a wszystko to wina tuska, rusków, niemców, lewaków, PO, Palikota i TVN-u czy Michnika... przepraszam a zapomniałem o żydach.

To niezupełnie tak. Nierozliczenie przeszłości nie jest przyczyną złego, tylko symptomem. Przyczyną fatalnej kondycji państwa jest kontynuacja budowy socjalizmu, z tymi samymi budowniczymi, tylko w innych dekoracjach. Mamy teraz teatrzyk kukiełkowy z marionetkami na wysokich stanowiskach, tylko za sprawą dobrej techniki nie widać nitek.

787

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Nie mam czasu przysłuchiwać się temu w całości. Skandują różne hasła typu "Bóg, Honor, Ojczyzna". Może po prostu napisz, o które Ci chodzi konkretnie i w której minucie i sekundzie się pojawia.
Kto to jest Bogdan Miś? Czy to ten sam Bogdan Miś, co za Gierka prowadził w telewizji programy popularno-naukowe?

788

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

General_Specific napisał/a:
Simius napisał/a:

Ozjasz Szechter

Ale napisz też o tym, wklejam za wikipedią, to też o ojcu Michnika:
Należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W latach 60. związał się ze środowiskami kontestującymi system polityczny PRL. Od 1968 był inwigilowany przez SB. Uniemożliwiano mu m.in. wyjazdy zagraniczne. W maju 1977 wziął udział w odbywającej się w warszawskim kościele św. Marcina głodówce protestacyjnej przeciwko uwięzieniu przez władze PRL kilkudziesięciu działaczy KOR-u. Opublikował wówczas także obszerny list, w którym wyjaśniał swoje wybory życiowe i przyznawał, że jego zdaniem "Marks i Engels jednak się pomylili", a swoją dotychczasową działalność polityczną ocenił negatywnie.

To, że zajął stanowisko po jednej ze stron konfliktu "Puławian" z "Natolińczykami", czy, jak chcą inni, "Żydów" z "chamami" i w związku z tym był przez drugą frakcję w łonie nieboszczki PZPR sekowany, a potem występował w obronie swoich stalinowskich współtowarzyszy z KOR, to o niczym nie świadczy. Przypomnę Ci, że tow. Wiesław, czyli Władysław Gomułka też siedział w komunistycznym więzieniu, a Edward Gierek i Piotr Jaroszewicz byli przez juntę Jaruzelskiego i Kiszczaka internowani. Czy z tego powodu zasługują na laurki? To są zwykłe gangsterskie porachunki, które z żadnej ze stron nie robią automatycznie uczciwych ludzi. A co do bicia się w piersi i negatywnej oceny swoich poczynań, to jest to już sprawa między nim a Bogiem. Jedna deklaracja złożona w czasie, kiedy się to opłacało, niewiele dla mnie znaczy. Gdyby napisał o tej pomyłce gdzieś tak w pierwszej połowie lat 50., o! wtedy to by było coś.

789

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:

@Simius: a może po prostu dążył do ustalenia faktów? Jak się pisze o postaci historycznej to trzeba się ich trzymać, a pomiędzy wyrokiem za szpiegostwo a zdradę jest różnica.

Pomyśl logicznie - gdyby faktycznie chodziło mu o sprostowanie, wystarczyłoby, żeby napisał w swojej gazecie - "To nieprawda, że mój ojciec był szpiegiem. Był kimś znacznie gorszym - zdrajcą stanu." Tymczasem on wytoczył sprawę sądową i wcale nie o to, żeby ustalić jakieś fakty, tylko żeby zaprzeczyć oskarżeniu o szpiegostwo.

Jeśli swoją opinię o Michniku wyciągasz na podstawie publikacji RAZa, to gratuluję: jest naprawdę dobry jedynie w pisaniu fantastyki (mam jedną z jego książek z własnoręcznie zdobytym autografem, więc wiem o czym mówię)

Nie. Opieram się na własnych obserwacjach. Widzę, co pisze, jak łże jak pies, jak manipuluje i jaki jest jego stosunek do polskości i polskiego patriotyzmu. I to mi wystarczy. A cytat z RAZ-a po prostu trafił w sedno.

I moje prywatne zdanie: jeżeli krytyczne podejście do Polski i polaków ma być antypolskością, to tak, ja jestem antypolakiem.

Tu nie chodzi o żadne "krytyczne podejście", tylko ubieranie w takie szaty zwykłej nienawiści do Polski i Polaków.

790

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Amun-Ra napisał/a:

Tak samo rodziny nie pojawią się na marszu niepodległości w Warszawie.

Myślisz michnikiem&walterem. Obejrzyj sobie prawdziwy przekaz:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl … zDBR-ikjIA

791

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:

@Rastan: a wina Michnika polega na pokrewieństwie?

Nie. Na podobieństwie ideowym. Przypominasz sobie, jak bronił "czci" ojca, bo ktoś napisał, że Ozjasz Szechter był szpiegiem? A potem okazało się, że faktycznie, nie był skazany za szpiegostwo. Tylko próbę oderwania siłą części terytorium Rzeczpospolitej. To mniej więcej tak, jakby bronić czyjejś czci, wobec fałszywego oskarżenia o złodziejstwo. Bo złodziejem nie był, co to, to nie, a jedynie stuprocentowo uczciwym gwałcicielem i mordercą.
Choć, jeśli już chodzi o jakieś przeprosiny, to ja osobiście wolałbym, żeby Michnik złożył przeprosiny za siebie i za podłą, antypolską propagandę w swojej, jak trafnie określił R.Ziemkiewicz - szmacie załganej. Przed niezawisłym sądem w niepodległej Polsce.

792

(19 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

W takim razie jedyne, co można zrobić, to zadbać, żeby pliki nie były pofragmentowane i żeby nie było sytuacji, że komputer pobiera z dysku do pamięci większą porcję danych, a potem następuje kilkusekundowa przerwa. Dyski dla oszczędności energii potrafią w takich okolicznościach przechodzić w tryb spoczynku, z którego wyjście chwilę trwa, bo robią rekalibrację.

793

(19 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Interfejs IDE+ nie generuje przerwań, więc jedyna możliwość, żeby wstrzymał na chwilę pracę komputera, to (poza procedurą inicjalizacji) odwołanie do SIO. Czy dane do muzyczki znajdują się na dysku?

794

(46 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Można by pomyśleć o płytce rozszerzenia, montowanej zamiast oryginalnego procesora, zawierającej jakąś ATMegę. Sprzętowo dziecinnie proste. Trzeba tylko napisać (lub przetłumaczyć) kod. Trochę czasu to zajmie. Pytanie - ilu byłoby zainteresowanych posiadaczy XF-ki?

795

(46 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Bo nie ma prawa.  Procesor 8050 ma tylko 256 bajtów RAM.

796

(22 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Siedlce jeszcze nie są w centralnej Polsce. :)

797

(34 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

- MULE
- Kennedy Approach
- Eidolon
- Schreckenstein
- Boulder Dash
- Montezuma's Revenge
- Colossus 4
- G.A.C.C. Road Race
- Trains
- Drop Zone

798

(23 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Wychodzi na to, że za wcześnie się pochwaliłem i Eidolon w tej wersji jednak nie zadziała. Korzysta z rozszerzonej pamięci przełączanej niestandardowym rejestrem pod adresem $D701 (w mojej Atarce siedzi tam VIA) i z dodatkowej pamięci RAM na stronie $D6.

799

(23 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

drac030 napisał/a:
Simius napisał/a:

Proszę bardzo. Nie bardzo wiem, dlaczego nie chce mi chodzić pod Atari800Win. W rzeczywistości fizycznej chodzi normalnie.

U mnie ten ATR nie chodzi, ani z hdd, ani z SIO, ani w turbo, ani w standardzie, ani z włożonym IDE+, ani z wyjętym. Zero.

W takim razie muszę go przejrzeć na okoliczność przystosowania do mojego komputera, który ma trochę niestandardowych ficzerów. Tyle czasu minęło odkąd to robiłem, że mogłem o czymś zapomnieć.

800

(23 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Pin napisał/a:

chętnie są z tą wersją osobiście zapoznam ;)-

Proszę bardzo. Nie bardzo wiem, dlaczego nie chce mi chodzić pod Atari800Win. W rzeczywistości fizycznej chodzi normalnie.