A dlaczego ta cholera śrubek nie odkręciła ?

Otóż to....

Jakie graty.... trzeba to tylko naprawić i będzie jak nówka.

wintermute napisał..... jakiś maniak.... popełnił błąd. Grzech śmiertelny

P I Ę Ł K N E ....cudo, duża buśka

Jedno trzeba przyznać, koniec roku zaowocował niesamowitym projektem. Kruca bomba, czasu mało, Nie ma szans by ktokolwiek wychylił się przed szereg i zepchnął go na pozycję nr.2

Dla tej chwili warto było trzymać Atari w stanie sprawności przez 22 lata. Ja głupi (rok 1988, czy jakoś tak) szukałem tego po wszystkich giełdach świata. Wreszcie znalazłem. xxl...... nie jestem bałwochwalcą ale powiem...jesteś boski.

wiemy, znamy stronę

Niedługo święta, ludziska będą się jednać i obiecywać że kochają..... potem wszystko wróci do normy. Kto żyw, na mury !  ! !

Rozszerzenie RAM bez lutowania i piłowania da się zrobic ale na zasadzie kartridża (który i tak trzeba polutować, nie lutuje się tylko nic na płycie Atari). Poczytaj magazyn SERIOUS tam opisałem różne modele...Double RAM-CART, moduł o pojemności 1MB i inne. Problem w tym że nie wszystkie programy używają tej pamięci (bo to jest niemożliwe) ale istnieje bardzo przyjazne oprogramowanie stworzone przez Jagera, pozwalające polubieć wszelkiej maści RAM-CARTY przez innych nielubiane Wszystko co trzeba by zapoznać się z tematem jest w magazynach SERIOUS
http://www.serious-dial.atari.pl/

To są właśnie programy do obsługi Turbo....no i jednocześnie użytkowe
Włóż kardridź do gniazda i odpal komputer powinno pojawić się MENU (spis programów) wybieranych literką/cyferką

To nie wymądrzanie się, tylko garść naprawdę dobrych, mądrych i fachowych informacji