To jest syntezator OPL3, Yamaha YMF262 (ulepszona wersja YM3812) - TSFM ma dwie YM2203 (OPN) 3 kanałowe, znacznie prostsze. Co ma to można poczytać tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Yamaha_YMF262 .

W skrócie: do 18 kanałów, simple panning dla każdego kanału (lewo-środek-prawo), możliwość włączenia czterech operatorów przez parowanie do 12 kanałów (w sześć wynikowych), możliwość zmiany 3 kanałów w pięciokanałową perkusję.

Kształty fali dla oscylatorów to sinus, pół-sinus, abs(sinus), ćwierć sinus,  sinus przemienny, sinus połówkowy (camel-sine), prostokąt, piła logarytmiczna.

Możliwe konfiguracje to:

- 18 kanałów 2-operatorowych
- 15 kanałów 2-operatorowych + 5 kanałów perkusji
- 6 kanałów 2-operatorowych + 6 kanałów 4-operatorowych
- 3 kanały 2-operatorowe + 6 kanałów 4-operatorowych  + 5 kanałów perkusji.

Edit: nie znam jeszcze szczegółów, ale myślę że można spróbować na tym "emulacji" dwóch YM2203. W trybie 6 kanałów 4-operatorowych.

Fajna interpretacja. Kawałek zresztą też, ale chętnie bym posłuchał w waszym wykonaniu teraz czegoś "z ogniem", np. Chouyaku :)

Jak Jose się zajmuje, to powiedziałbym raczej, że skończy się na jakichś mock-upach :)

Dzięki Gorgh, szukałem jakiejś inspiracji muzycznej, już wiem w jakim kierunku się udać... :cool:

@skrzyp: a mi by to nie przeszkadzało :) Wątpię oczywiście, czy z tym faktycznie mamy tu do czynienia, raczej z chęcią zwiększenia obecności w wynikach wyszukiwania, ale zjawisko stare jak świat, że wystarczy wspomnieć rozmaite łokmeny, bosze, trochę już dziś zapomniane elektroluksy (ktoś pamięta synonimem jakiego urządzenia to było? ;) czy chociażby rower (!). I jak widać niektóre się przyjmują inne idą w zapomnienie ;) Teraz np. mówi się o pecetach, ale jeszcze na początku lat 90-ych na komputer kompatybilny z PC dość powszechnie się mówiło ajbijem :D Peceta rozpowszechniła bodajże gazeta PC Kurier.

Bardzo fajne demko! Może ja osobiście wolałbym nieco bardziej dynamiczny montaż całości, ale to kwestia gustu - muzyka, efekty, wszystko na najwyższym poziomie :) Dźwięk oczywiście ustawić w ACB :)

Jest wierszowy jak i w trybie 48 - jedyna roznica jest taka, że komendy wpisuje się z palca, zniknęły "całoklawiszowce". Oczywiście po wejściu w tryb 48 one działają jak działały, tylko że nie ma ich już opisanych na klawiaturze, co jest dość "zabawne" :)

W sumie i tak dla XL była przewidziana tasiemka, więc czemu nie dla XE :) Budowanie "pociągu" jest może nie tak złą koncepcją jak budowanie "wieży", ale również uciążliwą ;)

Nie mam powodu żeby się ukrywać :) Dla mnie ta stacja jest warta tyle ile jest, trochę w górę jeszcze bym mógł pociągnąć, ale nie będę walczył z cieniem. Poszukam na ebayu.

Edit: i chyba właśnie znalazłem coś znacznie ciekawszego, ale linka nie podam jeszcze :D

To jest bardzo dobra oferta, problemem jest jednak inny kontynent i ostateczny koszt może znacznie wzrosnąć niestety :) Nawet o jakieś 50%.

Nieźle. Jeszcze niedawno szczytem było 100 Hz. Jak ta technika idzie naprzód... :D

Yerzu zrobił już kawałek na 8-bit Atari, który w jego opinii jest chyba bardzo zły, bo nadał mu malowniczy tytuł "Hujowy Jak Sto Sku.....nuf" i jest dostępny w przykładowych songach do RMT w katalogu "songs" jako bazalt.rmt . Moim zdaniem jest całkiem, całkiem, ale nie będę polemizował z autorem przecież :D

Edit: o forum ma wbudowaną cenzurę na brzydkie słowa, ja tych gwiazdek nie wstawiałem ;)

Edit: Wykropkowałem brzydki rdzeń :) Co ciekawe, w ASMA tytuł oficjalny jest zupełnie inny - czyżby też cenzura? :)

http://asma.atari.org/asmadb/search.php?play=2897