a ja powiem tak :
- party udane, bylo spoko
- lokalizajca OK, organizacja na wysokim poziomie, mala czarna mi sie bedzie po nocach snila...
- poznalem w koncu ludzi, z ktorymi pisalem od lat
- cytrynowka smakuje nad morzem lepiej...
haslo party :
GDZIE JEST KRZYZ ??? YESUS zabral
ps. aczkolwiek znowu po party mam jakis takis maly niesmak ..i nie mam na mysli tego, ze w piatek bylo ostro... pozdro dla wszystkich piszacyh soft dla atari i dla wszystkich partyzantów