Heh - czyli Sqward pewnie z Paskudem nie pojedzie. Sqw. - zapraszamy do waniajca Dracona__ :)

a ja próbuje poskładać z dwóch silników jeden - .. właśnie się okazało, że przeszczepowy silnik z fiata 126p przegrzałem (głowica się przytopiła... :twisted: ) - po kilkukrotnym osiągnięciu prędkosci podroznej siegajacej ok. 139km/h - hehe;- przy okazji rozrzad, wal, panewki... ogolnie generalka. hehe- ale ubaw.

Azbest - lol :P

tak jak to wszystko czytam; to wydaje mi sie, ze warte uwagi sa dwa rozwiazania:

1. piec, sio2pc i terminal - sprawdzone - i co najwazniejsze - dziala i to dobrze. Nawet do przegladania www pod ICE-T moz(sz)na sie przyzwyczaic

2. Zrobienie czegos na ksztalt interface'u sieciowego - z czego widzialem rozkmine z CONTIKI - jest to mozliwe na zasadzie zwalenia stosu TCP/IP sprzetowo do tegoz, wiec komp w zasadzie nie musialby sie tym zajmowac. I to ma jakis sens - tym bardziej, ze prace zostaly rozpoczete, czyli nie trzeba wchodzic z butami przez otwarte odrzwia :) -
reasumujac rozwiazanie to przedstawia sie w sposob nastepujacy: Atari, interface (z obsluga TCP/IP), gniazdo RJ, siec :):):) - i to zaczyna mi sie coraz bardziej podobac  :twisted: - hehe - jesli rozwiazanie kiedys sie jakos przyjmie - mozna by pomyslec o jakims specjalnym kodzie pod www dla malych atarynej - hehe;- z zapisem danych podobnych do G2F - cos na ksztaly wapa dla (wapniakow) ... eee - burakow komorkowych :)

XXL - przecie to juz dziala na Atari 8 bit. :) - terminal ICE_T,- i odpalasz sobie: irssi do IRC'a, links do WWW. :D:D - jesli oczywiscie takie rozwiazanie jest wystarczajace - bo istnieje potrzeba podlaczenia sie pod maszyne z linuchem - oczywiscie wspomnianej w domu trzymac nie trzeba :) - to jednak chyba zmęczenie, oraz brak snu. Mozesz spac spokojnie.  :twisted:  :twisted:  :twisted:

:) - SDX v4.20 / v4.22, v4.30 (te 2 ostatnie fabrycznie dzialają z US) :)

Gratuluje.  :P  :P  :P  :P  :P  :P  :P  :P - Frasunek !! :twisted:

Ps. - dobre -

to jak JRG i Wasko jadą z nami - to zostaje z czego widze bodajże jedno miejsce. Wasko - wiesz, że jaramy w aucie (i zatrzymujemy się co 15 km po piwo) ?? :) - hehehehe

hehe - kto wie jak długo. Bo jeśli powstanie nowy filesystem - pod kątem KMK / SDX - to dużo może się w temacie zmienić. np. partycje bez ograniczenia pojemności. Może więc lepiej chwilowo wstrzymać się z pisaniem rzeczy do odczytu dysków KMK na grzybie - no chyba, że Epi skończy FAT16/32 dla KMK w postaci pliku SYS - to sprawe wymiany danych załatwiło by raz, a dobrze - a ułatwieniem może stać się fakt, że bez problemu można na jeden dysk wrzucić partycje KMK i FAT'a tak - by grzyb atarkowe partycje widział jako "spoza" DOS .. lub oczywiście jako master slave. Cóż - ster trzeba przecież z czegoś odpalić :) .

...Choć można by powiedzieć, że jest to też i dobre i złe rozwiązanie, bo po głębszym (kilku :)) przemyśleniu optymalnym pomysłem jest jednak nowy filesystem;- hmmm.

zobaczy sie - wiem, że zapewne jedziemy przez miejsce, gdzie często chowają :) - Częstochowa, a dalej zobacz - bo i tak wielu możliwości nie ma :).

Mirus znalazł nas w Trencinie jakoś bez problemu  :twisted:  :twisted:  przypadkiem

Meśka - musiałabyś jechać na przyczepce, lub noge z gipsem trzymaj za oknem.

Mirus - Good idea, bo można pomyśleć o np. XXL, Sukkor B. - zastanawialismy się z Draconem__ :) . Mirus - poprosze o numer tel. na priv.

Tatqoo - ziemniaki w lipcu; ??- ziemniaki, czy ślimaki - jeden pieron, co by to nie było :D:D

wow - to jeśli to wypali to mamy 4 pojazdy. To może być nawet zabawne  :twisted:

Mirus - w czwartek możesz jechać ?? (nie pij w środe).. hehe

ja uderzułem pierwszy  :twisted: - więc o co chodzi panowie ? - hehe; na szczęście nie jest mi to aż tak koniecznie potrzebne, że tak powiem.

tak; Atarek faktycznie - ale sprężynkowych klawiatur już prawie nie mam - bo wszystkie ROZDAŁEM - nie sprzedałem; lecz faktycznie potrzebującym do robienia czegoś konstruktywnego :) .Ostatnia chyba leci do Draco - mam jeszcze problem z reanimacją folii - więc kminie, co da się zrobić.  ;)

lol - to kto was doniesie do RLT ?? :P -

My wyruszamy bandą rogala z Krakowa, wcześniej przybędzie do nas Święty z Trubem i Jadem, zbieramy oczywiście cholrów z Krakowa, dalej przez Katowice w kierunku Dracona__, i kto tam jeszcze będzie. Teoretycznie są 3 auta - licze po 4 osoby;- bo kilosów conieco jest. Jeśli będą jakieś miejsca - to chętnie w celu redukcji kosztów przejazdu przygarniemy zagubionych - szacowany koszt przejazdu w DWIE strony (Krak.-Olszt) = 70 zeta. Tanio okazja - skarpety polecam :).

Dracon__ - a Paskud ze Squardem jedzie ?? (i kiedy) - bo może zrobi się zorganizowaną kolumnę transportową - Katowice, -> Olsztyn, Orneta ??