Generalnie nie patrzę na stereotypy i nie słucham "mąrdości ludowych" typu "niemce i japońce się nie psują, reszta to szmelc", albo, że się nie kupuje aut na F (fiaty, fordy, francuzy), ale jakoś bałbym się kupić alfę ;)
Widzę, że w linkach na allegro jest Alfa z silnikiem JTD czyli dieselem Common Rail. Generalnie odradzałbym zakup auta z silnikiem diesela Common Rail, niezależnie, czy to będzie fiatowskie/alfowe JTD, fordowskie TDCI, oplowskie CDTI, peżotowskie/citroenowskie HDI czy renaultowskie DCI.
Wprawdzie diesele Common Rail uzyskują dość niskie spalanie przy nienajgorszych osiągach, to jednak jakość polskiej ropy pozostawia trochę do życzenia (niezależnie czy na stacji w Psiej Wólce, czy w znanej sieci stacji) i układ paliwowy potrafi na tym ucierpieć, a szczególnie wtryskiwacze, które do tanich nie należą.