Fajnie piszesz o tym "całym bajzlu", co najmniej ze dwa razy używając tego stwierdzenia, jakby sprawa się Ciebie nie tyczyła, a tutaj sam narobiłeś takiego smrodu z atakiem personalnym i pomówieniami włącznie, , że głowa mała zarzucając mi coś, co sam pokazałeś wybitnie. Ankieta była "wścibstwem", wykluczeniem Zbytiego, atakiem na Sikora, a teraz nic nie znaczy, bo nie obejmuje 100% atarowców w Polsce.
No tak. 100% prawdy i zgody. Bajzel i brak celu, bo nadal odpowiedzi na pytanie o cel ankiety nie ma. Cytuję jak widzisz w całości, żeby nie było bez kontekstu. Widzisz ja, wystaw sobie, jestem osobą, która nie ma oporu przed wytoczeniem smrodu jeśli faktycznie zaistniał, w przeciwieństwie do tych, którzy odświeżaczem powietrza woalują woń kibla rozkoszując się przesłodzonym zapachem gówna i udając, że jest lepiej i milej.
Takiego hejtu bym się w życiu nie spodziewał,
Cieszę się, że udało mi się Ciebie zaskoczyć.
na Atari Age jakimś cudem nikt się nie obrusza o ankietę, jej wyniki, ani też totalnie ich nie próbuje dezawuować, bo mu się nie podobają czy nie pasują do wizji danej atarowej społeczności, która ostatecznie jeśli chce, wskazuje swoją opcję.
Na forum atari.area ankieta różni się od tej na atariage bardzo zasadniczo. Tym mianowicie, że tutaj stanowi ona kontynuację Twojego niezadowolenia z wyników dyskusji i ankiety Sikora. Na atariage jest tylko niewinną zabawą koleżeńską, więc ma wymiar pozytywny. Pisałem już o tym wcześniej. Wszystko jak widzisz zależy od kontekstu.