Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Polska replika Re-falcon030 Replika Suavka to 1:1 oryginalnego komputera z kilkoma dodatkami.
Wyniki konkursu VCCC 2025 Poznaj zwycięskie prace Vintage Computing Christmas Challenge 2025 i pobierz paczkę z plikami.
rmac 2.4.12 Makroasembler doczekał się aktualizacji z licznymi poprawkami dla wielu procesorów.
Program zlotu Last Party 2026 Poznaj szczegółowy harmonogram 12. edycji kultowego demoparty Last Party w Licheniu Starym.
F16 Falcon Strike 2.0.0 Ogromna aktualizacja polskiego symulatora lotu F-16 na Atari XL/XE wprowadza nowe tryby i mechaniki.
Opcje wyszukiwania (Strona 45 z 51)
Aha, już widzę bug w opisie: IC4 - ma być oczywiście podstawka 6507 a nie 6502.
Ok, gotowe. Jak komuś zaciemniają widok szyny danych i adresowe, oraz masy i +5V to może wymazać. Zostanie dosłownie kilka ciekawych linii. Układ zastraszająco prosty. A13, SO, i SYNC procesora wiszą w powietrzu.
Zgadza się, te zwory zamieniaja tylko miejscami wejscie linii adresowych a11 i a12 w cs i a11 oryginalnego romu lub epromu, więc nie ma to znaczenia w tym przypadku. Nie sprawdzam zatem wariantów zworek, biorę się za schemat.
Z romem i 6507 stacja chodzi. Z epromem na pewno nie, ale nie chce mi sie tego sprawdzac, bo na pewno tak jest. Predzej wsadze modul w stacje ktora oryginalnie miala eprom - oszczedze sobie 5 minut lutowania zwor.
Zenon: Dzięki - niestety nie wiem, czy moduł był oryginalnie w tej stacji, czy został przełożony z innej. Zwory na płycie 1050 są w pozycji "rom", a moduł może być zbudowany dla pracy w położeniu "eprom". Tego nie sprawdzałem. Może znajdę chwilę jutro i przelutuję w drugie położenie, zobaczymy co się stanie.
Jer: Dobra myśl - wezmę ten schemat Tomsa i porównam, nanosząc różnice - będzie szybciej niż tworzyć od zera.
willy napisał/a:Schemat ...
Spokojnie, na schemat trzeba więcej czasu i nie z doskoku, trzeba będzie siąść z miernikiem i posprawdzać dokładnie niektóre przejścia, część da się z automatu rozrysować, ale część trzeba pomierzyć.
Pod innym ramem nie odpala. Ale wrzuciłem na oscyloskop i wydaje się, że układ początkowo pracuje i wykonuje powtarzalne operacje:
- po włączeniu przez sekundę widać szalejące, skomplikowane oscylogramy na liniach adresowych i danych, po czym: a0-a7 mają trwale stan wysoki, a14 i a15 schodzą po kolejnej pół sekundzie do niskich stanów, szyna danych opada również po około 1,5 s od włączenia do niskich i tak zostaje. Coś robi, potem napotyka zapewne błąd i wisi. Albo czeka na tajną komendę sterującą :)
Wpierw jeszcze podmienię ram na inny. Jak nie wstanie, to siąde do schematu.
Zawartosc epromu jest jednak jakimś kawałkiem kodu dla 6502 bo diassembler to wciaga i daje jakis w miare sensowny rezultat. Przynajmniej czesc zawartosci musi byc ok.
Toms. Nie wziałem go pod uwagę. Możliwe.
Chociaż zawartość epromu jest zupełnie inna, niz w tomsie, coraz bardziej podejrzewam, że kompletnie nieprawidłowa.
Przede wszystkim nie ma w niej żadnych sensownych ciagów tekstowych, jakie da sie znalezc w warpie, tomsie czy topdrive.
Ale jeszcze chyba bylo jakies turbo z Abbuca, nie wiem jaka jest w nim zawartosc romu - moze da sie gdzies znalezc i porownac.
Jedyna wersja płyty XLF jaką widziałem (kilkadziesiąt sztuk) to REV-R3, z kodem części CO25925-001, w wykonaniu różnych producentów. Nie wiem, czy są inne wersje. Jeśli tak, to bardzo rzadkie.
W podstawce czarnej, poziomej (na górze po prawej) była kanapka z ramu i romu, ram na wierzchu. Srebrny pin nad podstawką wchodzi w sygnał CS ramu, CE idzie przez podstawke. Piny CS i CE obu czipow podpiete sa odpowiednio do y1 i y2 w 74ls139, ktorym procesor przelacza sobie dostep do ramu lub romu. Chyba. Wejscie 1a i 1b TTLa wchodzi odpowiednio do a14 i a15 procesora.
Czarna pionowa podstawka na srodku nie była obsadzona i jest tylko po to, by dało się moduł włożyć w gniazdo procesora w stacji. Pierwotnie procesor był włożony na odwrót, pewnie dlatego się zjarał. Możliwe, ze uszkodzil sie przy tej okazji ram i dlatego calosc nie dziala.
Zwarc nie ma, tam gdzie od strony druku widac kluski cyny i jakby sklejone piny.
Z otwartym czy bez komp nie wykrywa stacji, a stacja nie daje jakichkolwiek oznak życia. Wsadzenie modułu w inny egzemplarz 1050 daje taki sam rezultat - nie działa kompletnie, tak więc na pewno jest skopany. Jutro dam zdjęcia. Sama płytka bardzo prosta, eprom i sram zlutowane jako "kanapka" - jeden na drugim, całość raczej prymitywna.
Trafiła mi się stacja z zamontowaną dopałką, opartą o 6502, ls139, eprom i s-ram 6264. Nie odpala.
Ubity był procesor, ale na sprawnym też nie startuje. Moduł wykonany powiedzmy pół-amatorsko, na poziomie jakiejś garażowej manufaktury. Myślałem, że to jakiś klon happy-warpa, ale to chyba coś jeszcze innego. Zrzuciłem eprom do pliku, ale jego zawartość nie jest podobna do żadnego znanego mi rozszerzenia. I teraz nie wiem, czy eprom jest skopany i odczytały się śmieci, czy też ten kod ma sens. Nie widać w nim żadnych ciągów tekstowych, co już jest nieco dziwne.
Może ktoś da radę rozpoznać, co to takiego?
hehe, no racja, jakoś ślepy już jestem, że nie zauważyłem że chodziło o 20-40 MB :)
Ale mam jakieś mega stare connery (jeśli ktoś pamięta jeszcze taką firmę), tylko muszę sprawdzić jakie to pojemności i czy w ogóle działają.
Ile potrzebujesz tych dysków? Mam prehistoryczne maxtory 20/40gb ( w tym niskie - low profile), jakieś seagate małe - nawet kilkusetmegowe, czy kilku gigowe, wd-ki 20 gb, etc. Wszystko IDE 3,5 cala.
Mogę wymienić się na jakieś graty Atari XL/XE.
Można położyć twardą ale cienką folię między druty a gumki - powstrzyma cięcie tworzywa.
Lepsze możliwości = przede wszystkim cienki laminat zamiast kartonu, lub jakaś plastikowa płytka, żeby nadać sztywność. Drut - cienki włos stalowy, może nierdzewka - ugnie się pod naciskiem, ale potem wróci do swojego kształtu, a miedziany rozciągnie się i w końcu zostanie na stałe w pozycji zwartej. Punkty przeciągnięcia drutu utrwalone klejem epoksydowym, by drut się nie przesuwał po naciśnięciu..., by był jak naprężona struna - sztywny i by "odbijał". Sto ulepszeń można zrobić i w zasadzie okaże się, że lepsza taka, niż fabryczna:)
Po włożeniu tego między plastikowy korpus klawiatury a blachę na sto procent zadziała i trochę czasu wytrzyma.
Myślałem, że to rozwiazanie starsze. W 1990 były już jednak lepsze możliwości, niż w 1983 czy 1986. Ale może opracował to w 1985, a w 1990 dobił się dopiero do Bajtka.
Substytut klawiatury wykonany z materiałów dostępnych w PRLu. Może opracowany przez Adama Słodowego, lub McGyvera.
Ale tonący brzytwy się chwyta - wtedy nie było wyjścia.
Mogło to być też w "Komputerze", ale bardziej kojarzę z bajtkiem.
chyba na pigwie są skany.
Znalezione posty [ 1,101 do 1,125 z 1,253 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.040 sekund, wykonano 33 zapytań