Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
Nowa wersja ARIFE Tool od PVBest73 Uaktualniono uniwersalne narzędzie do analizy obrazów ROM i dysków Atari
Echa Sommarhack 2025 Podczas szwedzkiego party Sommarhack zaprezentowano kilkadziesiąt produkcji,
Opcje wyszukiwania (Strona 48 z 49)
Powiedzmy, że mam jeszcze parę sztuk. Do czego Ci tego potrzeba?
Gdzie Ty kupujesz takie drogie kości? 27C512 nie powinna kosztować drożej niż 8-10PLN.
Weż kalkulator i policz sobie. Wychodzi 1,877ms na wygenerowanie wszystkich 256 cykli odświezania.
9 cykli odświeżania na każde 117 cykli zegarowych, czyli na każdą linię obrazu (ok. 66us). 256/9*66=1877
Mała poprawka: sprawdziłem w notatkach i okazuje się, ze coś musiałem pomylić. Nie co 5 a co 4 cykle (razem 36 cykli) i 81 cykli przerwy.
To znaczy, ze nie wszystkie rozszerzenia widziales. 8)
Sygnał REF jest generowany w kazdym cyklu odświeżania. Poziom niski oznacza cykl odświeżania. Zmiana na REF pojawia się kilkadziesiąt ns po opadającym zboczu O2, ciut wcześniej (do 10ns) lub równo z narastającym zboczem RAS.
Obowiązuje następujący porządek (przy wyłączonym obrazie): paczka 9 cykli odświeżania co 5 cykli maszynowych (razem 45 cykli) i 88 cykli zegarowych przerwy pomiędzy między kolejnymi "paczkami".
Coś jeszcze? Może gotowy schemacik podesłać? :)
Kiedyś zwyklą PC-tową myszkę w trywialnie prosty sposób przystosowałem do ST-ka. Wystarczy 4 zbuforowane sygnały z fototranzystorów wyprowadzić na zewnątrz bez pośrednictwa układu scalonego wewnątrz myszy, służacego do obróbki tych sygnałów i komunikacji z PC.
To stary projekt i już definitywnie zamknięty. Nie mam czasu na kombinowanie. Nie wiem nawet, czy odnalazłbym do niej program źródłowy.
A w jakim celu? O napędy trudno. Do dyskietek 3,5" wielokrotnie się zraziłem. Są bardzo zawodne. Lepiej już gromadzić i przenosić dane na twardym dysku.
No, to Ci zostały jeszcze 23 godziny na wyzdrowienie. :D
Atari widzi ją w postaci dwóch niezależnych stacji SD/ED/DD/DSDD. Pedkość standardowa 19200kbaud lub przyspieszona - 70kbaud albo 82kbaud - do wyboru. Systemy szybkiej transmisji: UltraSpeed, TopDrive i Synchromesh. Możliwe programowanie przeplotu przy formatowaniu.
Prędkość obrotowa: 360rpm
Kontroler: WD 1770 lub WD1772
Coś jeszcze?
Oczywiście, że tak, bo to moje dzieło. :) Jeszcze jedna taka została mi w kolekcji. Nie było ich dużo - może ze 20szt.
FREDDIE siedział już w części 800XL, a w seri XE - w każdym modelu. Błędnie sądzi się, że służy do obsługi pamięci rozszerzonej. W rzeczywistości wytwarza tylko sygnał zegarowy systemu, synchronicznie tworzy sygnały RAS i CAS i multipleksowane sygnały adresowe RAM.
Pierwszą rzeczą, którą trzeba sprawdzić przy braku koloru, kiedy proste środki (kręcenie potencjometrem) zawodzą, to synchronizacja sygnałów 3,54MHz i 4,43MHz. Najlepiej przy użyciu dwukanałowego oscyloskopu.
Na każde 4 cykle pierwszego ma przypadać 5 stabilnych fazowo cykli drugiego.
CAS doprowadzony do SIMM-a z zasady nie może być ten sam co do pamięci podstawowej, bo właśnie ten sygnał jest wykorzystany do wyboru miedzy pamięcią podstawową a rozszerzoną. Podłączenie diody do PB4 to rozwiązanie niepoprawne, ponieważ nie sygnalizuje samego dostępu do pamięci, a tylko zezwolenie na dostęp, a to wcale nie to samo. Mógłby się np. zdarzyć program, który korzystałby z rozszerzenia tylko od czasu do czasu, ale stan niski na PB4 utrzymywał ciągle, efekt - ciągłe świecenie diody.
Ostatni (40) pin FREDDIE-ego to +5V
Po połączeniach widać, że pojemność tej kostki jest taka sama jak oryginalnej, czyli 8kB. Wynika z tego, że to ani Turbo Basic ani Basic XL, bo wymagałoby to trochę większej pojemności.
W najprostszej wersji podłącza się diodę przez rezystor ok. 330-470ohm pomiędzy +5V a sygnal CAS modułu SIMM, ale lepiej użyć dodatkowo bramki buforującej, a jeszcze lepiej uniwibratora monostabilnego przedłużającego krótki z natury impuls CAS do szerokości ok.0,2s, aby nawet pojedynczy dostęp do EXT RAM był wyraźnie widoczny.
Wygląda na to, że ktoś najzwyczjaniej w świecie zastąpił 24-nóżkowy (uszkodzony?) BASIC ROM na 28-nóżkowy OTP EPROM. A może chodziło o wprowadzenie jakichś zmian?
1 - OE (Output Enable)
2 - D0 (Data 0 IN/OUT)
3 - D1 (Data 1 IN/OUT)
4 - WE (Write Enable)
5 - RAS (Row Address Strobe)
6 - A6 (Address 6 Input)
7 - A5 (Address 5 Input)
8 - A4 (Address 4 Input)
9 - VCC (+5V)
10 - A7 (Address 7 Input)
11 - A3 (Address 3 Input)
12 - A2 (Address 2 Input)
13 - A1 (Address 1 Input)
14 - A0 (Address 0 Input)
15 - D2 (Data 2 IN/OUT)
16 - CAS (Column Address Strobe)
17 - D3 (Data 3 IN/OUT)
18 - GND (Ground)
"Inżynieria wsteczna" niewiele tu chyba pomoże. To musi działać. Chętnie bym obejrzał tą Twoją transmisję na analizatorze.
UART standardowo wysyła dane z 1 bitem stopu, jeżeli oczywiście załadowanie nowej danej do rejestru odbędzie się przed opróżnieniem parsera. Przy większych prędkościach Atarynka nie zawsze daje sobie z tym radę. Wystarczy zwykle wybranie trybu 9-bitowego i ustawienie bitu 9. To daje już 2 bity stopu, co w większości wypadków wystarcza (choć wcale nie zawsze :))
Jesteś pewny, że częstotliwość taktu UART ustala się tylko w jednym miejscu? Może w którymś momencie program przywraca starą wartość. Spróbuj ustawić normalny tryb - 19200baud i po prostu zmienić kwarc na inną, obliczoną wartość. Jak zadziała, to będziesz wiedział, czego szukać.
Jak sobie nie poradzisz, zawsze możesz poprosić o pomoc. :cool:
Transmisję z POKEY-a można odbierać korzystając z sygnału CLOCK. W drugą stronę niestety nie idzie. Próbowałem zmusić POKEY do odbioru danych przy taktowaniu zegarem zewnętrznym, ale mi nie wyszło. Wydaje się, że dane fabryczne są po prostu błędne. Zresztą nie spotkałem się nigdy ze sprzętem, który wykorzystywałby taka możliwość.
W protokole US raczej nie szukaj haków, bo testowałem go przy różnych prędkościach i wszystko działało bez zarzutu. Bardzo dobry do tego jest US turbo copier 4.0, bo ma zaimplementowany rozkaz "?" i działa z każdą prędkością, jaką mu zadasz. Daruj, że to napiszę, ale szukaj raczej pluskiew w swoim oprogramowaniu Atmela. :)
Małe pytanko: ile bitów stopu dajesz w Atmelu?
Jak sobie przypominam, w standardzie UltraSpeed cała transmisja od początku do końca odbywa się z pełną prędkością. Po to właśnie w tym systemie występuje dodatkowy rozkaz $3F, żeby przed główną transmisją, ze standardową prędkością "zapytać" stację dysków o parametr wpisywany później do AUDF3. Z tego powodu standard US jest bardzo elastyczny, bo może działać z dowolną prędkością, oczywiście, jeśli oprogramowanie umie to wykorzystać.
Różnice w prędkościach, o których wspominasz, nie są tak naprawdę istotne. Synchronizacja i tak następuje przed każdym bajtem, więc licząc 0,5 bita do 10, maksymalna rozbieżność może sięgać (teoretycznie) 5% prędkości.
To, co Ci się za Chiny nie zgadza, było podane po prostu na wyrost. Dla TopDrive, systemu działającego dokładnie przy tej samej wartości w AUDF3, podawana była prędkość 70kbaud. Ktoś sobie "podwatował" wynik, zeby lepiej wyglądało i tyle.
Mnie udało się bez problemu, po wymianie w komputerze kondensatora na wyjściu danych, uzyskać w standardzie US stabilną prędkość 110kbaud (AUDF3=1)
O co chodzi? Przecież właśnie dostałeś WIARYGODNE informacje.
Według wszystkich znaków na niebie i ziemi, dla 130XE w wersji SECAM, wzór jest następujący:
BR=1781500/(14+2*AUDF3)
Kwarc wyznaczający takt procesora w tej wersji komputera nosi oznaczenie CO24923. Według dostępnych informacji, jego częstotliwość rezonansowa to 14,252MHz.
Znalezione posty [ 1,176 do 1,200 z 1,216 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.044 sekund, wykonano 28 zapytań